ja to robie tak: wszystkich składników mniej wiecej po 0,5 kg. Cebulke podsmazam dodaje kielbaske pokrojona choc ja wole z parówkami bo bardziej lubie-podsmazamy, dodajemy pokrojona papyke i dusimy az papryka zrobi se lekko miekka do tego poktojone pomidory obrane ze skórki i przyprawiamy wedle uznania! Czasami dodaje fix do leczo ale moze byc tez bez! troszke chaotyczni napisalam to takie moje leniwe danie :-)
A ja właśnie skończyłam gotować obiadek na jutro.
Baaardzo podobne leczo do tego powyżej mi wyszło
Tylko ja jeszcze dodaję na koniec pokrojoną w kostkę dynię lub kabaczek.
Mówię Wam Laseczki - paluchy lizać