reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

ja się boje je otworzyc bo je zeżre :), i tak w ogoel to ćwicze silna wolę. Mam tez OTWARTĄ paczkę chipsów i nie jem. i OTWARTĄ czekoladę i ukochane łakotki :)
i wielką dupę... i dlatego nei jem
ze zdjęć pamiętam że wielkiej dupy nie masz:-p ale silna wola to jest to czego mi brakuje:sorry2: i już zjadłam w cholerę drożdżówki z rodzynkami:zawstydzona/y:
No właśnie gdzież on jest ;( Jeszcze zdziwiony przez telefon "ojej to Ty już nie masz pieniędzy w portfelu?" to jest dowód laseczki, że nie wolno być leniwym hehehehehe
jakbym rano ruszyła dupę do bankomatu to bym teraz nie zdychała :-p
czasem lenistwo jest silniejsze wiem coś o tym:-p Ale zmotywowałam się i łeb umyłam:-)
 
reklama
Cześć Wszystkim :-)

U mnie wszystko ok po wczorajszym dniu pełnym stresu przez ta cukrzycę dzisiaj byłam na zakupach, kupiłam kilka ciuszków małemu i zachaczyłam o Lidla tych bodziaków już nie było...ale na pocieszenie wziełam kocyk i recznik z kapturkiem.

Kkropeczka a co z Twoim wynikiem z tej gluzkozy? mi wyszedł o duuuuużo za duży po 50g 190 więc kazał mi lekarz zrobić 75g i po godzinie wyszło 145 a po dwóch 125 więc nie mam cukrzycy nie muszę sie ograniczać ale i tak nie chce szaleć ze słodyczami bo mąż mi mówi że wpierdalam za pięciu :-( i sie gruba robie wkleje Wam kiedyś foty jaka "gruba " jestem
 
Hej Dziewczynki

Jak Wam piatek mija...ja myślalam ze nie bede sie dzis ruszac z domku a tymczasem mąż zadzwonił ze musze po Macieja do przedszkola jechac....a przedszkole na innej dzielnicy Warszawy.....nie cierpie jeździc po miescie w piatek bo masakra na drodze!!!!!!
No ale jakos udalo mi sie szybko przebrnąc przez miasto!!!!
Macko zasnąl mi aucie....tylko łepek mu opadał!!!!!!

Poza tym to czuje się ok...choc 2 dni mialam jakis ucisk na nerw czy co bo prawy posladek mnie bolal....ktos mi powiedzial ze to macica moze uciskac na jakis nerw...ale puki co przeszlo....wiec Ok.
A jak Wy sie czujecie Kochane?

Buziaczki
 
Cześć Wszystkim :-)

U mnie wszystko ok po wczorajszym dniu pełnym stresu przez ta cukrzycę dzisiaj byłam na zakupach, kupiłam kilka ciuszków małemu i zachaczyłam o Lidla tych bodziaków już nie było...ale na pocieszenie wziełam kocyk i recznik z kapturkiem.

Kkropeczka a co z Twoim wynikiem z tej gluzkozy? mi wyszedł o duuuuużo za duży po 50g 190 więc kazał mi lekarz zrobić 75g i po godzinie wyszło 145 a po dwóch 125 więc nie mam cukrzycy nie muszę sie ograniczać ale i tak nie chce szaleć ze słodyczami bo mąż mi mówi że wpierdalam za pięciu :-( i sie gruba robie wkleje Wam kiedyś foty jaka "gruba " jestem
Ale nie wyszłaś z niczym:-) i dobrze że wyniki wyszły pozytywnie, ale chyba od czasu do czasu będziesz mogła zgrzeszyć;-)A mężem się nie przejmuj niech na siebie popatrzy Was jest dwoje i macie prawo sobie zjeść!
I przepraszam przeoczyłam Cię w wysyłaniu zaproszeń ale już naprawiłam swój błąd i Ci wysłałam zaproszenie
 
Ostatnia edycja:
Cześć Wszystkim :-)

U mnie wszystko ok po wczorajszym dniu pełnym stresu przez ta cukrzycę dzisiaj byłam na zakupach, kupiłam kilka ciuszków małemu i zachaczyłam o Lidla tych bodziaków już nie było...ale na pocieszenie wziełam kocyk i recznik z kapturkiem.

Kkropeczka a co z Twoim wynikiem z tej gluzkozy? mi wyszedł o duuuuużo za duży po 50g 190 więc kazał mi lekarz zrobić 75g i po godzinie wyszło 145 a po dwóch 125 więc nie mam cukrzycy nie muszę sie ograniczać ale i tak nie chce szaleć ze słodyczami bo mąż mi mówi że wpierdalam za pięciu :-( i sie gruba robie wkleje Wam kiedyś foty jaka "gruba " jestem
chyba żartujesz, ze Ci tak mówi???
 
reklama
Hej Dziewczynki

Jak Wam piatek mija...ja myślalam ze nie bede sie dzis ruszac z domku a tymczasem mąż zadzwonił ze musze po Macieja do przedszkola jechac....a przedszkole na innej dzielnicy Warszawy.....nie cierpie jeździc po miescie w piatek bo masakra na drodze!!!!!!
No ale jakos udalo mi sie szybko przebrnąc przez miasto!!!!
Macko zasnąl mi aucie....tylko łepek mu opadał!!!!!!

Poza tym to czuje się ok...choc 2 dni mialam jakis ucisk na nerw czy co bo prawy posladek mnie bolal....ktos mi powiedzial ze to macica moze uciskac na jakis nerw...ale puki co przeszlo....wiec Ok.
A jak Wy sie czujecie Kochane?

Buziaczki

Kochana ja tak miałam i mój pan doktor powiedział, że to jest spowodowane przez ucisk na nerw kulszowy no i że nic z tym bólem nie zrobię za bardzo, trzeba go przeżyć...
 
Do góry