reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

ja Cię przygarnę ja!!! zwłaszcza za takie pyszne śniadanka:-D:tak: a w ogóle wiesz, mnie przygarnianie nic nie kosztuje, bo i tak będę mieszkać u Najeli (nota bene gdzie ta pindka się podziewa???) więc wiesz, nie ma problemu:-p:-D



ja nie Fela ja Genowefa nie obrażaj mnie nooo:wściekła/y:
wytłumacz ręcznie taaak:tak: będziesz musiała po to przyjechac do mnie hehehhee:-D
miałam wklęsły przed ciążą i to baardzo głeboko schowany i też wolałabym go nie oglądac na zewnątrz:-Da ktoś gdzieś pisał że wychodzą na chłopaków, prawda to??:baffled:



ale wiesz Pysia zawsze to miło usłyszeć, dzięki, Ty też:tak::-D
ale Ci zazdroszczę tej zabawy!! tylko wytłumacz mi proszę zabawę w kościele??:szok: no i nawet potańcowała prosze proszę... a jak się zazrzekała że tylko jeśc idzie:-D



aa to zmienia postać rzeczy... ale dalej go za kudły a co:-p

zmykam na zakupy:-D co prawda jedzie z nami moja mama czyli z jednej strony źle bo może czasem coś marudzić albo kręcić nosem, ale z drugiej strony jedzie z nami portfel bez dna, więc dam radę:-Dups ale ja wredna jestem:baffled:
miłego dnia kochane cmok cmok cmoooooooook

jakbyś posłuchała kazania to tez byś się uśmiała :)
zaraz jeszcze spesjlanie dla Ciebie i kejt fotkę włosów :)
 
reklama
Witajcie dziewczynki!

Co u Was?

Ja jestem chora... przez weekend był u nas syn mojego męża i strasznie kaszlał (oczywiście matka nie zauważyła, że młody jest chory!)... A mnie całą noc dusiło, teraz z rana kupiłam sobie syrop Stodal na kaszel, pan w aptece powiedział, że mogę.
Nie wiem co dalej będzie, ale wolałabym ominąć antybiotyki!
Muszę też badania zrobić, bo w piątek mam wizytę. Aha, a ile czeka się na wyniki z krzywej cukrowej? Bo chyba pójdę w środę.... Mam nadzieję, że do tego czasu coś mi popuści...

Jak Wam mija dzień? Jak się czujecie?
 
Witajcie dziewczynki!

Co u Was?

Ja jestem chora... przez weekend był u nas syn mojego męża i strasznie kaszlał (oczywiście matka nie zauważyła, że młody jest chory!)... A mnie całą noc dusiło, teraz z rana kupiłam sobie syrop Stodal na kaszel, pan w aptece powiedział, że mogę.
Nie wiem co dalej będzie, ale wolałabym ominąć antybiotyki!
Muszę też badania zrobić, bo w piątek mam wizytę. Aha, a ile czeka się na wyniki z krzywej cukrowej? Bo chyba pójdę w środę.... Mam nadzieję, że do tego czasu coś mi popuści...

Jak Wam mija dzień? Jak się czujecie?
jeee witamy i podajemy chusteczkę ,ale tylko jedną bo reszta dla mnie :(
 
Ostatnia edycja:
Anisen dupko jedna jak pierwszego dnia napisałaś że Cię nie będzie to tak ładnie do Ciebie napisałam a Ty nie widziałaś:-( nadal nie wysłałam Ci tych gazetek ale w końcu jutro albo jeszcze dziś to zrobię, i promiss!!!my dostalismy kredyt i jutro podpisujemy umowę z bankiem a z notariuszem jak tylko dostanę nowy dowód, u Ciebie na pewno też wszystko będzie dobrze:tak: jak się czujesz kochana?? ttrzymaj się cieplutko!!
Tygrynko przepraszam, że tak znikam. Dalej sie strasznie boje. jakby nie było to dopiero 6 miesiąc. Słonce kiedy dasz rady wyślij, ja poczekam.
Mój mezulek w sobote jak był na szkoleniu w tajemnicy pojechal do naszego lekarza. No i odrobine mi powiedział co mu lekarz nakazał. Wiec Jarek obiecał, ze ostatni tydzien taki a potem musi zadbać o nas oboje. Niestety lekarz nie przesadzał, bo Jarkowi tez powiedział ze mam lezeć, wstawać tylko na krótką chwile, nie łazic za duzo, na spacer tylko w towarzystwie bo moge zemdleć, fakt ciśnienie mi robi numery. No i Zero wyjazdów- wiec jazda do mamy odpada. A i postraszył go ze jak sie nie przyłoze do lezenia to będzie szycie:-(
wiec humorek mam zmienny jak karuzela- ciesze sie jak mała kopie, a za godzine beczę ze nie kopie i cos jej złego sie dzieje, by za chwile znów sie cieszyć, ze jednak rośnie i jest juz duża.

A co u Ciebie? Opuściły cie te wstrętne plamienia i skórcze? Jak znosisz leczenie?
 
Aha.... nie mówiłam Wam jeszcze
Wczoraj po obiedzie przyjechali do nas teściowie (rodzice mojego meża)...
Ale usłyszałam! Komentarze odnośnie wszystkiego! Jak sobie to przypomnę, to się trzęsę! Ta baba grzebała mi po szafkach, szufladach w pokoju Adasia! Wszystko krytykując! Nie usłyszałam od niej jednego miłego słowa.... no, poza tym, że robię dobrą kawę (nie ważne że kawę zrobił ekspres ciśnieniowy, który dostaliśmy w prezencie ślubnym...) , ale pochwałę przyjęłam kiwnięciem głową...

Dlaczego to babsko dostałam gratis do męża? Ja nie chce!
 
Aha.... nie mówiłam Wam jeszcze
Wczoraj po obiedzie przyjechali do nas teściowie (rodzice mojego meża)...
Ale usłyszałam! Komentarze odnośnie wszystkiego! Jak sobie to przypomnę, to się trzęsę! Ta baba grzebała mi po szafkach, szufladach w pokoju Adasia! Wszystko krytykując! Nie usłyszałam od niej jednego miłego słowa.... no, poza tym, że robię dobrą kawę (nie ważne że kawę zrobił ekspres ciśnieniowy, który dostaliśmy w prezencie ślubnym...) , ale pochwałę przyjęłam kiwnięciem głową...

Dlaczego to babsko dostałam gratis do męża? Ja nie chce!

ubić!!!!!!!!!!!! co za wstętne babsko, trzeba było ją wywalić z pokoju albo ofen powiedziec, ze ty jej po szafkach nie grzebiesz. Nie wiem skąd te baby sie biorą. My wczoraj bylismy u ciotki i babcia tez była, mysłałam ze ja tam zabiję... w pewnym wieku, niektóre baby powinny być usypiane z pozytkiem dla calego społeczeństwa.
 
jakbyś posłuchała kazania to tez byś się uśmiała :)
zaraz jeszcze spesjlanie dla Ciebie i kejt fotkę włosów :)

dawaj dawaj!!
i kazanie też!!!

Witajcie dziewczynki!

Co u Was?

Ja jestem chora...

Jak Wam mija dzień? Jak się czujecie?

no tak uderz w stół to i Najeli się znajdzie:-p nie dalej jak jakieś 3 posty temu pyutałam gdzie się podziewasz a tu proszę:-D tylko szkoda że się zjawiasz jak ja idę:wściekła/y:

Tygrynko przepraszam, że tak znikam. Dalej sie strasznie boje. jakby nie było to dopiero 6 miesiąc. Słonce kiedy dasz rady wyślij, ja poczekam.

wiec humorek mam zmienny jak karuzela- ciesze sie jak mała kopie, a za godzine beczę ze nie kopie i cos jej złego sie dzieje, by za chwile znów sie cieszyć, ze jednak rośnie i jest juz duża.

A co u Ciebie? Opuściły cie te wstrętne plamienia i skórcze? Jak znosisz leczenie?

ależ kochana spokojnie, rozumiem, leż i odpoczywaj, a najlepiej przeytaj sobie rady jakie miałaś dla mnie:-p będzie dobrze tylko się oszczędzaj, NAPRAWDĘ oszczędzaj!! u mnie nadal są skurcze i plamienia ale nie krwawienia, do tabsów sie przyzwyczaiłam i jakoś leci, a nawet cuzję się lepiej i mam andzieję że w środę się dowiem żem zdrowa jak skowronek i jako taki mogę latać:-D mam nadzieję, że Ty tez wyleżysz swoje i będzie dobrze:tak: trzymam kciuki kochana :*

Dlaczego to babsko dostałam gratis do męża? Ja nie chce!

sprzedaj kochana sprzedaj... albo nawet oddaj za darmo i jeszcze dopłać i będziesz miała spokój:tak:
 
reklama
Do góry