reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
Hej dziewczyny !! :))

Co tam u Was?? w ogóle jak tam Wasze pępki ?? wyszły na wierzch ??
037.gif

 
Ło jezu doczytałam

Dziewczyny współczuję problemów męzowo, chłopakowo mieszkaniowych.
Łącze siew bólu bo ja mam babcino mieszkaniowe, ale się nie daję i to babcia ma teraz problemy wnuczkowo mieszkaniowe bardziej :)
ejjjjjjjj nooooo
oglądam mam talent, wcinam co znajdę w kuchni i się nudzeeeeeeee

Wy tu o jkedzeniu pisąłascie cąły weeknad, a ja dla odmiany jadlam cały weekend;-)

Nie fajnie... a z ojcem koniecznie musisz pogadać... wiesz on może trochę zaślepiony tą kobietą, boi się zostać sam... Może to brutalnie zabrzmi ale... tata nie tata... to tylko facet. Czasem trzeba mu pewne rzeczy po prostu uświadomić....


Nio właśnie...:eek:


Kalemeon, tylko ja tu rybka jestem właściwie od początku i bardzo się staram być caaały czas na bierząco i jakoś... mi nie wychodzi.... może jestem inna czy coś..

Moze my się nie powinnyśmy nazywać lodówki czy śnieżynki tylko kule śniegowe?

Dziewczyno dopisz se do tego ze GUPIA jesteś. Moze i jestes duża, skoro tak piszesz, ale za to jaką masz śliczną buzię!!!!! A co maja zrobic duże i brzydkie???
Kurde po ciązy się sprężysz i schudniesz i do tego bedziesz śliczna!!!

kurde aguś ale u mnie faktycznie nie jest ciekawie z wagą!! całe życie miałam niedowagę, byłam chudzielcem, 5 lat temu (19lat) ważyłam 48 kg, wciągu 3 lat przytyłam do 58 kg, dwa lata później czyli teraz, przed samą ciążą było 63 a teraz jest 73!!! aż się boję co będzie dalej:no::wściekła/y: co prawda zawsze jakoś wygladałam, bo wszystko się równo rozkładało (duży tyłek, ale i większy biust, do tego cienka talia i zachowane proporcje), ale teraz jak leżę to zaczynam się robić górą sadła co mnie najzwyczajniej w świecie przeraża!!!



ja już intymne sprawy od wczoraj zostawiam mężowi.... wczoraj był na to plus obcinanie paznokci u stóp ostatni raz... umęczyłam się jak dzika świnia, a potem krew mi się z nosa lała jak zarzynanemu prosiakowi (co ja mam z tymi wieprzowymi skojarzeniami??:szok:)
też mam wrażenie że się wkrada deprecha, może ta pogoda tak na nas działa??



kochana bo ja się wpycham nawet tam gdzie mnie nie chcą, a jak trzeba to na siłę się upomnę... a wiem wszystko bo "Was" od pierwszej strony, zawsze nadrabiam każdy post, bo po prostu jesteście dla mnie jak przyjaciółki:tak::zawstydzona/y: nawet w życiu codziennym często o Was wspominam i mój mąż i moja mama wiedzą, że jak mówię "dziewczyny" to chodzi mi o forumowiczki:tak: odkąd mam zagrożoną ciążę i leżę to mogę liczyć tylko na Was i rodzinę:-( nie wiem, może wpływ na to ma fakt, że skończyły się studia, ludzie zaczęli lub szukają pracy, niektórzy wrócili do swoich miast, moje rodzinne miasto jest 400km stąd, ja nigdy nie pracowałam, w tym mieszkaniu mieszkamy niecały rok i praktycznie nie znamy sąsiadów, więc ogólnie jakoś sama jestem:-( w dodatku zawsze lepiej się dogadywałam z facetami, ale oprócz jednego kumpla to nikt mi nie pozostał, bo całej reszcie dziewczyny mają za złe kontakt ze mną:-( poza kilkoma bliskimi osobami na gg i jedną przyjaciółką w Poznaniu z którą się widuje raz na tydzień, dwa, to siedzę sama, na nk ponad 400 znajomych, z czego 200 to były naprawdę bliskie mi osoby, w tel i na gg też mnóstwo ludzi i co??i cisza :(
jeżu kolczasty ale się wyżaliłam:szok:
a lutóweczki zauważają że znikam bo pewnie się boją że coś może pójśc nie tak, nawet jak miałam wizytę to dostałam smski żebym napisała co i jak:tak: kochane jesteście niezmiernie!!! a mąż ma przykazane że w razie jakby co to ma Wam meldować:tak:

<głask> <głask>
 
Nic...cisza. Fajnie że się odezwałaś, a Ty jeszcze w Gdyni?

Jo, Ty laska masz refleksa :p Od tygodnia jestem jestem w Gnieźnie. Tylko teraz cały weekend miałam laptopa w naprawie bo miałam Trojana i jakieś inne wirusy :p To nawet nie wiesz, że chyba ze trzy razy Ci składałam życzenia z okazji ślubu...??!! No ta człowieka nie ma kilka dni i już o nim zapominają :(

Hej dziewczyny !! :))

Co tam u Was?? w ogóle jak tam Wasze pępki ?? wyszły na wierzch ??

Mi jeszcze nie wyszedł. A Tobie kochana? Moja koleżanka jest w 8 m-cu i nadal jej nie wyszedł. A brzuchol ma ogroooomny. To podobno zależy od tego jaki się miało przed ciążą. Wystający czy nie. Ja miałam wklęsły...
 
Beata23 życzę szybkiego rozwiązania problemów i wracaj szybko do nas:tak:

Kalina82 też miewam takie sny i są bardzo realistyczne i się budzę z płaczem, najważniejsze wtedy to sobie uświadomić że to tylko sen i nie dać się złemu humorkowi pod jego wpływem:tak:

Luczynka biedna ta Twoja córcia, szkoda że tak się męczy biedactwo:-( pogłaszcz ją po policzku od cioci Lutówki :tak: mam nadzieję, że to trzecie i ostatnie przeziębienie w tym roku!! i ee nie kalendarzowym, tylko do 4 roku życia małej:tak:

Ja mam załamanie nerwowe chyba...miałam okropną noc, krosty tak mnie bolały, że o 5 jak mama wychodziła do pracy zaczęłam wyć! No koszmar! Chyba przed 3 normalnie zasnęłam ( o 23 sie położyłam) i ni ch*uja ani w jedną ani w drugą stronę ciągle bolało...więc wzięłam tą cholerną zawiesinę do smarowania i jako tako zaczęła wygrzewać te krosty i na jakiś czas ból ustąpił i zasnęła, a teraz na nowo...jeszcze siedzę z turbanem na łbie bo głowę mi się zachciało myć a te skurwy*synki dalej bolą...żeby D. wiedział jak ja się teraz czuję do cholery..( wczoraj opisywałam problem z D.

Gucha ale on spał w domu?? biedulko nasza ile Ty się nacierpisz z tym cholerstwem:no: trzymaj się kochana!! w końcu Ci to przejdzie!!!:tak:

Ja Ci mogę zrobić:cool2: Ale czy to śniadanie dotrze do Ciebie to już gwarancji nie daję

to ja też poproszę, na ten sam adres co czekoladki:-p

aaa my podpisujemy jutro kredyt trallalaala mega się cieszę, będzie można zacząć remont i sie wprowadzać i w ogóle achhhhhhhhhhhhh:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Mi jeszcze nie wyszedł. A Tobie kochana? Moja koleżanka jest w 8 m-cu i nadal jej nie wyszedł. A brzuchol ma ogroooomny. To podobno zależy od tego jaki się miało przed ciążą. Wystający czy nie. Ja miałam wklęsły...

Szczerze to, ja też miałam wklęsły i głęboki, a teraz mam tak jakby równy z brzucholem, ale dalej nie wychodzi jak na razie :cool:
 
Do góry