reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Hej,

Wreszcie mogłam do Was zajrzeć. Ehhh same zmartwienia...

Znachorko Oglądałam ten wózorek jest naprawdę fajny :) Kolor też więc chyba nie ma co się martwić :)

Gucha i Alexandria Jeszcze raz wszystkiego najlepszego moje myszki w dniu ślubu :)

Rechotku Dopiero teraz od lekarzy dowiedziałam się, że po drugiej próbie samobójczej jest przymusowe leczenie. A powiedz mi Ty znasz kogoś kto był w takiej sytuacji? Bo wiem niewiele-póki co lekarze nic nie mówią... :/


Laski co u Was? Już nikt o mnie nie pamięta...? :(
 
reklama
Hej,

Wreszcie mogłam do Was zajrzeć. Ehhh same zmartwienia...

Znachorko Oglądałam ten wózorek jest naprawdę fajny :) Kolor też więc chyba nie ma co się martwić :)

Gucha i Alexandria Jeszcze raz wszystkiego najlepszego moje myszki w dniu ślubu :)

Rechotku Dopiero teraz od lekarzy dowiedziałam się, że po drugiej próbie samobójczej jest przymusowe leczenie. A powiedz mi Ty znasz kogoś kto był w takiej sytuacji? Bo wiem niewiele-póki co lekarze nic nie mówią... :/


Laski co u Was? Już nikt o mnie nie pamięta...? :(
Siuniab przykro mi nie znam sie na tym , chcialabym pomoc ale nie potrafie. Nie martw sie kochanie jesli jest w rekach specjalistow to wszystko musi byc dobrze
 
Chathamka Kochanie wiem, że najważniejsze, że jest pod opieką lekarzy. Zobaczymy co będzie dalej. Mam tylko nadzieję, że tym razem to będzie dla niej wielki wstrząs i coś się zmieni na lepsze w jej życiu. A jesteś na bierząco na BB? No bo ja przez to wszystko nie miałam czasu by wejść. Powiedz co tu ciekawego się wydarzyło?
 
Chathamka Kochanie wiem, że najważniejsze, że jest pod opieką lekarzy. Zobaczymy co będzie dalej. Mam tylko nadzieję, że tym razem to będzie dla niej wielki wstrząs i coś się zmieni na lepsze w jej życiu. A jesteś na bierząco na BB? No bo ja przez to wszystko nie miałam czasu by wejść. Powiedz co tu ciekawego się wydarzyło?
Jasne ze jestem - nie mam nic innego do roboty , ale nie wiem o czym mam cie info bo zawsze sie cos dzieje - duzo tego . Nawet jak o czyms pamietam co wydaje mi sie wazne to raczej nie bede o tym piasac , zeby zadna z dziewczyn nie poczula sie urazona , tym ze to moze jej problem jest wiekszy . Siuniab glowa do gory i ni zamartwiaj sie juz twoja kuzynka bedzie miala pomoc psychologiczna wiec napewno bedzie ok.
A moja Milus zaczyna swirowac - szaleja mi ze nie moge wysiedziec - moze ma malo miejsca musze sie chyba polozyc - wtedy sobie pofika... Pisz kochanie jeszcze jestem bo pozniej idziemy do znajomych
 
Dziewczyny , mnie sie chyba nie da zadowolić ...
Jak nie czułam jeszcze kopniaków to narzekałam że nie czuję że jestem w ciaży ! Teraz gdy już niemal caly czas czuje szarżującego maluszka , narzekam że juz chciałabym go tulic i nosic na rękach , i być ciągle blisko ... Jak nie miałam nic prócz jednej pary spioszków , to narzekałam ... teraz mam fure ciuszków i łóżeczko a pościel jest w drodze i dalej narzekam , że wózek , że butelki , że wanienka jeszcze nie w domu ...
 
reklama
Hej,

Wreszcie mogłam do Was zajrzeć. Ehhh same zmartwienia...

Znachorko Oglądałam ten wózorek jest naprawdę fajny :) Kolor też więc chyba nie ma co się martwić :)

Gucha i Alexandria Jeszcze raz wszystkiego najlepszego moje myszki w dniu ślubu :)

Rechotku Dopiero teraz od lekarzy dowiedziałam się, że po drugiej próbie samobójczej jest przymusowe leczenie. A powiedz mi Ty znasz kogoś kto był w takiej sytuacji? Bo wiem niewiele-póki co lekarze nic nie mówią... :/


Laski co u Was? Już nikt o mnie nie pamięta...? :(

Pamiętamy, ale nie chcemy ci głowy zawracać bo masz na niej teraz dużo. Jak chcesz siewygadać to my tu jestesmy, ale nei naciskamy, bo to cieżka sprawa.

Rechot odespałaś coś bo ja troszkę i pewnie w nocy zaś będzie problem. Kur..a ja chce być zdrowa!!! ja się mnie kiedyś zapyta z czym ci się ciąza kojarzy to u mnei łatwo bedzie odpowiedzieć z katarem i czosnkiem.... Nie wiem kto ukulał tekst najpiekniejsze momenty w zyciu kobiety, chyba ktoś kto ciąze widział w amerykańskich filmach

Aleksandria wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia ;)

Znachorka jak się nei ma co się lubi to się lubi co się ma. Odpijesz soie zakupy przy drugim dziecku. U nas też krucho z kasa, co się odbijamuy od debetu i widac swiatełko w tunelu to zaś coś wyskoczy :( Ale damy radę bo kto jak nie my!!!!
 
Do góry