reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
Słoneczka dam radę, musze. Z waszym wsparciem i góry przeniosę. Bardzo Wam dziękuje.

ok. Już się odrobinę pozbierałam. Nie dam sie jakiejsc babie wpędzic we łzy. niech sie odwali od naszego dziecka i małżeństwa. Oczywiscie nie bede jej zabraniac widywać córeczki bo to jej babcia ale bede ją wychowywać po swojemu, według moich zasad.
Musze być twarda nie miętka bo mnie zaszczuje.

Kasiu uwielbiam Gdynie :) załap jodu za mnie tez ;-)i poodpoczywaj z maleństwem. Uwazaj na siebie w podrózy i będziemy czekac na Twoje relacje
 
Słoneczka dam radę, musze. Z waszym wsparciem i góry przeniosę. Bardzo Wam dziękuje.

ok. Już się odrobinę pozbierałam. Nie dam sie jakiejsc babie wpędzic we łzy. niech sie odwali od naszego dziecka i małżeństwa. Oczywiscie nie bede jej zabraniac widywać córeczki bo to jej babcia ale bede ją wychowywać po swojemu, według moich zasad.
Musze być twarda nie miętka bo mnie zaszczuje.

Kasiu uwielbiam Gdynie :) załap jodu za mnie tez ;-)i poodpoczywaj z maleństwem. Uwazaj na siebie w podrózy i będziemy czekac na Twoje relacje
TAK LEPIEJ KOCHANA DAMY RADE , CHCESZ TO JA CI POWIEM O MOJEJ MALPIE...









 
reklama
Anisen, mój mąż właśnie doradził (bo mu wspomniałam jaki masz problem), żebyś zabrała swojego na taką tylko przymiarkę do zakupów i zaczęła nad każdą rzeczą się zastanawiać "jak to baby potrafią" Np kocyk jaki kolor, bo kremowy ładny, ale zielony może się mniej brudził będzie, a niebieski może by do wózka lepiej pasował, a czy lepszy taki gruby czy ten cieńszy, a może tamten z innego materiału bo jakiś taki porządniejszy, ale może za drogi, a czy fajniejszy taki duży czy może taki mniejszy to wygodniejszy by był i lżejszy itd. On twierdzi że po takich dywagacjach nad jednym kocykiem, żaden normalny facet nie podejmie nawet cienia ryzyka, że będzie musiał nad wszystkim tak myśleć a w dodatku to kupić sam;-), a na Ciebie zaraz po porodzie to mu od razu wyperswaduj, że nie ma co liczyć.
 
Do góry