reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

Cześć dziewczyny,
Ja znowu muszę ponarzekć trochę. Właśnie wczoraj dostałam plamienia (z kwią), ale na szczęście nie było tego dużo. Wzięłam luteinę i się położyłam i do dzisiaj na razie ok (wylatują tylko pozostałości z wczoraj). Dzwoniłam rano do swojej doktorki, a ona do mnie mówi że nie ma jej w Krakowie (i tym samym w szpitalu w którym pracuje, ale że jeżeli będę miała dzisiaj jeszcze plamienia to mam się zgosić do szpitala). Poki co to jestem umówiona z nią na poniedziałek. Siedzę w pracy, a potem chciałam jechać do mojego taty na weekend (tak więc przez weekend pewnie nie będę tu często zaglądać).

GGosia Ty kochana uciekaj do szpitala, albo do jakiegokolwiek lekarza prywatnego, każde nawet najmniejsze plamienie w ciąży może byc niebezpieczne, ja miałam malutkie i tylko raz po załatwieniu sie rano i od razu wylądowałam w szpitalu na obserwacji i biore duphaston, i siedze na zwolnieniu i duuuzo mam lerzeć i odpoczywac, takze nie ma co, lepiej dmuchać na zimne, tak mi sie zdaje i głowa do góry !!
 
reklama
GGosia Ty kochana uciekaj do szpitala, albo do jakiegokolwiek lekarza prywatnego, każde nawet najmniejsze plamienie w ciąży może byc niebezpieczne, ja miałam malutkie i tylko raz po załatwieniu sie rano i od razu wylądowałam w szpitalu na obserwacji i biore duphaston, i siedze na zwolnieniu i duuuzo mam lerzeć i odpoczywac, takze nie ma co, lepiej dmuchać na zimne, tak mi sie zdaje i głowa do góry !!

Masz rację. Tak zrobię.
 
A ja zaczynam 10 tydzień :D Nie wiem jak na tym suwaczku jest, bo 9 skończyłam wczoraj, wiec czemu pisze ze jestem w 9... bez sensu, nie ważne, jeszcze 3 tygodnie i skoncze 1 trymestr, oby wszystko było ok:-)
 
ja osobiscie sama mam metlik i nei wiem jak sie liczy, dzis moj 8 tydz sie konczy i zaczyna 9?? jutyro na suwaczku pojawi sie 8 tydz 1 dzien, no to chyba znaczy ze 8 sie skonczyl ...nie wiem...

Kejt.. Ja mieszkam w Norwegii u nas jest tak: mam stala wyplate i jak pojde na zwolnienie 50 na 50 , to dotane 50 % mojej wyplaty od firmy i 50 % z "nie wiem skad w poslce, no ale chyba z zusu czy z czegos tam", czyli wychodzi mi rowne 100 procent, czyli tyle samo jakbym pracowala. sprawdze to jeszcze na 100% przed zwolnieeniem , ale na 98% tak jest.
to chyba nei ejst zla opcja przy spokojnie przebiegajacej ciazy(mam nadzieje ze taka bedzie)

:-)

Aaaa to inna sprawa - my w Polsce możemy tylko pozazdrościć :)
 
Hej dwupaczki.

Cześć wam....
My siedzimy dziś w domku...mały znośnie się czuje...ale ma maksymalną dawkę antybiotyku i już dostał od niego biegunki...mam nadzieję że nie skończy się na wymiotach i bólu brzucha...a jeszcze 8 dni antybiotyku przed nim...ehhh
Ja narazie na szczęście nie mam żadnych objawów chorobowych...oby tak zostało...
Dzięki dziewczyny za pocieszenie...ale wiecie jak to jest pierwszy trymestr jest najważniejszym okresem dla fasolki...i niewskazane chorowanie...:no:
Ja z objawów ciażowych mam tylko nudności kiedy mam pusty żołądek....ale zjedzenie czegoś zawsze pomaga.
Jedyne co mi przeszkadza to fakt że trudno mi się zdecydować na co mam ochotę do jedzenia...w sumie mam na coś ochotę ale nie wiem absolutnie na co :confused: pokręcona jestem haah
U nas gorąco na maxa....właśnie robię drugie pranie i zaraz idę na ogród powiesić.
pozdrawiam i milego dnia...
P.S. z tym opalaniem to mojej koleżance faktycznie plamy wyszły...coś tam sie jednak w tej ciąży zmienia i czasem tak się dzieje....nie wyglądało to ładnie:sorry2:
pa

madzia-Janek też ma po kazdym antybiotyku biegunki. Dostaje acidolac osłonowo bo tylko ten preparat je lekko hamuje i gastrolit do uzupełnienia płynów. Będzie dobrze ale niestety mały się pomęczy.

ggosia-zastwnów się nad L4 bo sama wiesz, ze krwawienia nie są dobre...

Mnie dziś wskoczyła też 8 więc liczę tak jak mój gin-czyli 8 tydzień ciązy. A miesiące liczę - to jeszcze 2 bo @ miałam 5.05 więc 3 zacznę 6.07.

Ania,kejt-super, że wszystko ok.

Pozdrawiam
 
Witam Śnieżynki:-)

Mama Sówka :-)GRATULUJE :) bijące serduszko to na pewno cudowny widok, mam nadzieję że i ja się doczekam na następnej wizycie,,,

Kochana pewnie, że zobaczysz:-)

Witam :)
Mama Sówka fajnego masz tego lekarza:) Ja też mam Rh- i o grupę krwi męża nikt mnie nie pytał ani w pierwszej ciąży, ani teraz. Może rzeczywiście wychodzą z takiego założenia jak u Ciebie:)
Mnie od wczoraj tak coś w plecach boli, że nie wiem co mam ze sobą zrobić. Jak się przychylę to wyprostowanie się zajmuje mi wieki, jak źle postawię nogę to normalnie krzyczę z bólu. Całe szczęście nie boli bez przerwy tylko jak się jakoś źle nakręcę albo przybiorę nieodpowiednią pozycję, ale i tak nie jest mi z tym za fajnie:( Kiedyś też mnie to już bolało, ale nie tak bardzo i jak się pochwaliłam interniście to mi powiedział że jak się będzie nasilało to trzeba zrobić prześwietlenie. Wtedy się nie nasilało a teraz prześwietlenia przez kolejne 9 miesięcy nie zrobię i nie wiem jak sobie z tym poradzę jak samo nie minie:(

Kochana a po pierwszej ciąży dostałaś zastrzyk z immunoglobiny??? A na prześwietlenie lepiej nie idź, bo to może zaszkodzić Maleństwu:tak:

Mama Sówka bardzo się cieszę :-) A na fotce widziałam że masz termin na 23 lutego :-) Ciekawe ile razy będziemy miały zmieniane terminy - po każdym USG ?
Miłego dzionka Śnieżynki

Shingle powiem Ci szczerze, że ja wczoraj byłam tak szczęśliwa, że zobaczyłam serduszko, że nawet nie zauważyłam tej daty:-p

Witam :happy2: Mam na imię Ania, to moja pierwsza ciąża. mam 34 lata i trochę się boję :blink:Termin mam jeszcze nie wyznaczony, ale z moich obliczeń, będzie to koniec lutego ...Kolejna wizyta 28 lipca .Mam już pierwsze zdjęcie USG z ostatniej wizyty z 30 czerwca, ale na nim widać tylko pęcherzyk, a mój Okruszek jest jeszcze za malutki by go dostrzec. Serdecznie pozdrawiam..Aha...jeszcze moje objawy...Od początku ból piersi i lekki pobolewania w dole brzucha, choć już prawie ustąpiły. Mdłości -nie znam czasu ani godziny- niezbyt uciążliwe.No i jestem na zwolnieniu-poprosiłam i dostałam, póki co do dnia kolejnej wizyty. Mój pan doktor jedzie właśnie na urlop :sorry2:

Witaj w gronie Śnieżynek Ania. i gratuluję fasolki:-)

Cześć dziewczyny,
Ja znowu muszę ponarzekć trochę. Właśnie wczoraj dostałam plamienia (z kwią), ale na szczęście nie było tego dużo. Wzięłam luteinę i się położyłam i do dzisiaj na razie ok (wylatują tylko pozostałości z wczoraj). Dzwoniłam rano do swojej doktorki, a ona do mnie mówi że nie ma jej w Krakowie (i tym samym w szpitalu w którym pracuje, ale że jeżeli będę miała dzisiaj jeszcze plamienia to mam się zgosić do szpitala). Poki co to jestem umówiona z nią na poniedziałek. Siedzę w pracy, a potem chciałam jechać do mojego taty na weekend (tak więc przez weekend pewnie nie będę tu często zaglądać).

ggosia na Twoim miejscu jednak pojechałabym do szpitala, bo zawsze warto sprawdzić:tak:

Dziewczyny ja już dziś czuję się o niebo lepiej:-D wieczorkiem jedziemy z Mężusiem i moimi siostrami do Kudowy Zdrój na noc, potem całą sobotę będziemy zwiedzać (mam nadzieję, że dam radę), pewnie podjedziemy na zamek w Książu, a jutro wieczorkiem śmigamy do Wrocławia na mecz Ligii Światowej siatkarzy:-)
 
Mama Sówka nie dostałam zastrzyku bo moja córcia też ma Rh- i podobno wtedy nie trzeba bo żadne przeciwciała nie miały szansy dostać się do mojego organizmu. Tak mi tłumaczył lekarz po porodzie.
 
A ja właśnie wchłonęłam kefir :tak: Mmmm... dobry był ;-)

Mama Sówka to kiedy się zaczniesz "chwalić" że jesteś w ciąży ??
 
reklama
Dziewczyny wczoraj byłam u ginekologa i wszystko ok :) maluszek jest już w 10 tygodniu i mierzy 21mm czyli wszystko idealnie do tego serduszko bije pięknie... wszystko na medal jak powiedział ginekolog trochę mi ulżyło ale ponieważ pierwszą ciążę straciłam w 11/12 tygodniu bo serduszko przestało bić jeszcze nie skaczę do góry z radości :-( z ginkiem jestem umówiona na wizytę za 2 i pół tygodnia i tylko muszę teraz przeczekać.. jeszcze tylko te 2 tygodnie i później już będzie można skakać :)

ggosia jak najszybciej idź do szpitala, a przynajmniej do domku lezakować do poniedziałku , mocno trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
 
Do góry