reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

hej hej, co tu takie pustki?? wszystkie na drzemke poszly?? a juz jestem po ale pewnie zaraz znowu mniezmorzy sen... musze jeszcze sprawozdanie do szkoly napisac i kompletnie nie mam na to sily...
 
reklama
Hej dziewczynki,

Ja dopiero dotarłam do domku. Pani doktor niestety trafiła się strasznie nie miła - fakt że nie przyłożyłam się do wyboru bo za miesiąc (od sierpnia) zmieniamy Centrum medyczne i tam juz sobie wyszukałam lekarza - ale on dopiero 11 sierpnia to prawie wpadne w 2 trymestr....

A ta powiedziała tylko że ok że są objawy ciąży i dała skierowanie na podstawowe badania - nic nie powiedziała nawet nie pokusiła się o wyliczenie (po swojemu) terminu!!! Masakra....Chciałam ją obsmarować na znanylekarz.pl - ale jak tam zajrzałam... to już ma wystarczająco nawtykane.

Kazała się zgłosić za dwa tygodnie - więc, zrobiłam rano badania i zapisałam się za dwa tygodnie do innego lekarza.

Nawet nie chciała mi wystawić L4 na dwa dni chociaż mało się jej nie porzygałam na biurko... ale prosto od niej poszłam do internistki i wypisała mi od ręki.

Generalnie czuję się fatalnie - apetyt zero, mdłości całodobowe (nawet nocne!) coraz bardziej dokuczliwe... poza tym objawów brak. Noooo poza strasznym bólem głowy dziś :( Spokojnego wieczorka dziewczynki...
 
Cześć Dziewczynki, ja po egzaminie, oczywiscie mi nie poszło ale mam to w nosie, we wrzesniu poprawki, dzisiaj tak mnie boli łeb ze poprostu chyba wykorkuje, nawet mi sie pytan nie chciało czytać, 100 osob na sali okna pozamykali, na dworze 30 stopni, duzo osob przepoconych bo to wiekszosc po pracy prosto, nie no masakra, zaduch, smród myslałam ze jajko zniose, a teraz sie kłade, wiatrak nad łbem i leże, mam nadzieje ze ten ból wkoncu minie bo od rana z nim walcze, pozdrowionka

Kochana nie teraz to w wrześniu:-)

Na początek dnia i poprawę humoru

Shingle dobre to było:-)

A ja mam termin na 9lutego i trochę się obawiam

Witaj Tutusia już wpisałam Cię na listę:-)

Mama sowka - dbaj o siebie i odpoczywaj jak najwiecej - moze kiwi na mdlosci pomoze ?!;-)

Calineczka niestety na kiwi nie mam ochoty, a z owoców to jem tylko nektarynki, winogrona i banany:-)

Dziewczyny pojechałam do lekarza po L4:tak: dostałam do 23 lipca:tak: ginek zrobił mi USG, najpierw przez brzuch (zdziwiłam się), ale jeszcze nic nie było widać, a potem dowcipne i widziałam bijące serduszko Sóweczki:-D strasznie się wzruszyłam, że nic nie mogłam wyksztusić:confused: dostałam skierowanie na morfologię, mocz, glukozę i USR:tak: grupy krwi nie muszę robić, bo mam kartę z grupą krwi z Centrum Krwiodawstwa:-D a pytam ginka czy Mężuś też musi robić (bo nie wiemy jaką ma), a on do mnie, że jak ja mam Rh"-" to oni zawsze przyjmują, że może być konflikt, bo Mężuś może mieć dobry współczynnik, ale ojciec dziecka niekoniecznie:-p ale się uśmiałam:-):-D fotka na innym wątku:-D

_Pysia_ Ciebie też już wpisałam:-)

kejt jak po wizycie?????
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry Ciężaróweczki :) miłego dzionka życzę :-D


Mama Sówka :-)GRATULUJE :) bijące serduszko to na pewno cudowny widok, mam nadzieję że i ja się doczekam na następnej wizycie,,,


 
Witam :)
Mama Sówka fajnego masz tego lekarza:) Ja też mam Rh- i o grupę krwi męża nikt mnie nie pytał ani w pierwszej ciąży, ani teraz. Może rzeczywiście wychodzą z takiego założenia jak u Ciebie:)
Mnie od wczoraj tak coś w plecach boli, że nie wiem co mam ze sobą zrobić. Jak się przychylę to wyprostowanie się zajmuje mi wieki, jak źle postawię nogę to normalnie krzyczę z bólu. Całe szczęście nie boli bez przerwy tylko jak się jakoś źle nakręcę albo przybiorę nieodpowiednią pozycję, ale i tak nie jest mi z tym za fajnie:( Kiedyś też mnie to już bolało, ale nie tak bardzo i jak się pochwaliłam interniście to mi powiedział że jak się będzie nasilało to trzeba zrobić prześwietlenie. Wtedy się nie nasilało a teraz prześwietlenia przez kolejne 9 miesięcy nie zrobię i nie wiem jak sobie z tym poradzę jak samo nie minie:(
 
Ania - zawsze mozna sie zapytac czy usg by nie pomoglo na te plecy zamiast RTG?? no i moze do jakiegos rehabilitanta cos by wymasowac ??
 
Witam piątkowo :-D

U mnie w sumie bez zmian, tzn. brak objawów :-p Może jeden - okropnie mi się cera pogorszyła. Jak byłam nastolatką to nie miałam tylu syfów :baffled:

AniaForever mam nadzieję że ból pleców Ci szybko minie. Bardzo Ci współczuję.

Mama Sówka bardzo się cieszę :-) A na fotce widziałam że masz termin na 23 lutego :-) Ciekawe ile razy będziemy miały zmieniane terminy - po każdym USG ?

Kejt całe szczęście że nie musisz do tego babsztyla wracać :wściekła/y: Nie cierpię takich lekarzy.

Dormark spokojnego wypoczynku ;-) Pewnie byłaś zbyt zajęta żeby się pożegnać, ale my nawet nie wiemy kiedy wracasz :-)


Miłego dzionka Śnieżynki
 
reklama
CZESC dziewczynki, pozdrawaim goraco i zycze milego dnia!!

u mnei dobrze, jakos nei oddczywam dzis Fasolka, spokojny dzionek sie zapowiada.
no i jest piatek, w koncu, huraa, chcetnie bym tez poszla na L4 ale jesczze chyba popracuje i potem przejde na 50/ na 50 :-)

odpoczywajcie sobie
 
Do góry