reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
Witam Lodóweczki:-)

Właśnie wróciłam ze szpitala:tak: Jestem zdrowa:-D:-D:-D Nie mam żadnej cukrzycy:-):-):-) Wszystkie wyniki wyszły idealnie. Mam co prawda się nie przejadać, ale mogę jeść wszystko!!!!
Stęskniłam się za Wami:tak::tak::tak:

To świetnie

Znachorka - współczuję sytuacji w domu, to przykre, że matka nie zdaje sobie sprawy że stracić dziecko można w każdej chwili (ja np. rozmawiałam wczoraj z teściową, która jest na szczęście bardzo daleko) no i ona się martwi że ja nie chodzę do pracy i co potem będzie z pracą (mój teściu też się o to martwi, tak jakby oni mnie kiedykolwiek utrzymywali lub bali się że będa nas utrzymywać. Nigdy nie było nawet takiej potrzeby, jesteśmy samodzielni i samowystarczalni). A tak wogóle to lubię teściów, tylko oni tak suie trzęsą o tą pracę moją : a nie ta, to inna, ja tam sie nie mam zamiaru stresować, dziecko jest teraz najwazniejsze.
copy.png
favicon.ico

u mnei tez babcia meza i teściowa sie martwią. O dziwo rodzice nie.
 
To świetnie



u mnei tez babcia meza i teściowa sie martwią. O dziwo rodzice nie.


Dokadnie. mój tata też się nie martwi, że jestem na zwolnieniu (i to chłop, bo mama niestety nie żyje, ale wszyscy wiedzą że mam macicę dwurożną i poronienie grozi mi w każdym momencie ciąży i że w tamtym roku poroniłam, ale jak ktoś tego nie doświadczył, to chyba niezdaje sobie sprawy) . Wczoraj teściowej wytłumaczyłam, ze w pracy muszą mnie przyjać na to samo stanowisko, co przed zwolnieniem, ale nie wiem czy ja to uspokoiło.
copy.png
favicon.ico
 
Pochwalę się jeszcze jedną cudowną nowiną:-):-):-):-):-):-):-):-):-)

:-D:-D:-DBędę miała córeczkę:-D:-D:-D

Cieszę się na maxa, jest zdrowa, rozwija się prawidłowo i waży 480gram. Kiedy usłyszałam tą wiadomość to się normalnie popłakałam ze szczęścia.
 
No właśnie zauważyłam że osoby które są mi dalsze (np. teściowa , była żona Kocura , koleżanki ) martwią się bardziej i są bardziej chętni do pomocy niż moje najbliższe otoczenie ... rodziny sie nie wybiera ... ale na szczeście można wybrac w jak zażyłych stosunkach chce sie z nia być ... Szkoda że czasem trzeba podejmować decyzje o ukruceniu więzów i ograniczeniu kontaktów dla dobra zdrowia . Zarówno psychicznego jak i fizycznego ...

Paullla !!! GRATULEJSZYN !!!
 
Ostatnia edycja:
Mi moja ginka nic nie mowila zeby sie szczepic na grype a juz na pewno nie na swinska. Ja bardzo ostroznie podchodze do szczepionki na grype poniewaz na rozne osoby to roznie dziala. moja siostra po takiej szczepionce cala zime chodzila taka podziebiona. Fakt grypy nie miala, ale ciagle jakis katar a potem kaszel i tak na zmiane. Ja sie jeszcze nigdy nie szcepilam na grype wiec wole tego nie robic pierwszy raz bedac w ciazy. Zreszta ja bardziej lapie anginy i zapalenia gardla niz grype.

Ja tez się nie mam zamiaru szczepić, nie chorowałam na grypę i nie szczepiłam się nigdy. A to już są dostępne te szczepionki? Mówili że w styczniu będą.
 
Pochwalę się jeszcze jedną cudowną nowiną:-):-):-):-):-):-):-):-):-)

:-D:-D:-DBędę miała córeczkę:-D:-D:-D

Cieszę się na maxa, jest zdrowa, rozwija się prawidłowo i waży 480gram. Kiedy usłyszałam tą wiadomość to się normalnie popłakałam ze szczęścia.


Jeszcze raz gratulacje!!!! Ja tez będę miała córcię -moja mała waży 420 g. Ja tez w środę miałam łzy w oczach na badaniu usg.
 
Dzień dorby księżniczki :))

Mam słoneczko za oknem wyobraźcie sobie :))

Co do szczepień - ja też się nie szczepie - jakoś ciężko mi zajarzyć idee szczepień na grypę której wirus co roku mutuje inaczej....

Ania Forever - trzymam kciukasy baaaaardzo mocno za USG.

Co do mnie to już ochłonęłam - w większości, mimo że gdzieś tam zostało ziarenko zawodu to cieszę się z krolewny i w ramach tego licytuje jej piękną sukienusię bo to będzie moja najpiękniejsza królewna :)))) o taka: Sukieneczka H&M (761725950) - Aukcje internetowe Allegro

Miłego dnia słoneczka!!

Sukienka piękna, ale będziemy stroić te nasze dziewczynki. Tak naprawdę to ubranka sa o wiele ładniejsze dla dziewczynek niż dla chłopców (wiem coś o tym bo mam trzylatka chłopca, a siostra ma trzyletnią dziewczynkę)
copy.png
favicon.ico


AniaForever - trzymam kciuki!!!
 
reklama
Do góry