reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

tzw. poronienie zatrzymane = bez objawów wogóle. "Obsolete" czyli puste pęcherze płodowe... Na USG w 10tc brak serduszek i bHCG spadające w 3 kolejnych badaniach krwi w szpitalu. (byłam 3 dni przeziębiona wtedy); histopatologia nie wykazała nic oczywiście.
Teraz w 6 tc jedno pięknie bijące serduszko - nigdy sie tak nie bałam jak przed tym właśnie USG i ze względu na poprzednią ciążę - duphaston najpierw 2xdziennie i folik, po 13tc i usg genetycznym,które pokazało zdrową dzidzię i wszystko prawidłowo rozwinięte - 1xdzinnie duphaston a teraz 20tc i już nie muszę. Żadnych plamień czy bólów brzuszka.
Dlatego tak bardzo przeżywam jutrzejsze USG. Wiem, że na genetycznym w 13tc wszystko było okej...i pani doktor po kolei wyliczała: kręgosłup jeden, zdrowy, główka zdrowa, 2 półkule mózgu okej....i tak każdą część ciałka:) nawet pęcherz moczowy było widać prawidłowo wypełniony:-)

LadyMocca to miałaś tak jak ja wcześniej (tzn. ja nie miałam ciąży bliźniaczej), bo też miałam pusty pęcherzyk:baffled: więc jak szłam na USG w 6tc to strasznie się bałam, że zaś będzie tak samo, choć lekarz zapewniał, że wyniki mam dobre i to po prostu pewnie był pojedynczy przypadek:tak: i na szczęście miał rację, bo zobaczyłam pięknie bijące serduszko:-) aż się popłakałam ze szczęścia:-) teraz to już musi być tylko dobrze:-)

My właśnie wróciliśmy z reala, bo byliśmy po te body co Rechotek pisała i na serio jak za 1,99zł są na serio super i z Mężusiem stwierdziliśmy, że nawet choćby raz założyć to się przydadzą:-D kupiliśmy 5 o różnych kolorach (hehe 2 takie fajne z żyrafkami), a siostra w Opolu kupiła też 5, ale w innych kolorach:-D
10 body za 20zł to jest nieźle:-)

Hehe jeszcze spotkaliśmy kumpla, którego wieki nie widzieliśmy:-) był ze swoim 3letnim synkiem hehe mega z niego Łobuz:-p

Rechotku trzymaj się :-)
 
reklama
Dziewczynki ja się żegnam na te parę dni, bo muszę jeszcze się spakować i zrobić wokół siebie;-) Jak wrócę ze szpitala to dam znać. Mam nr do Partycji także będę z nią w kontakcie:-)
Buziaki dla Was. Trzymajcie za mnie kciuki:tak:
 
Hej Gwiazdeczki
Wróciłam ,ale nic nie zdziałałam, poza zdenerwowaniem sie. To są idiotki do n-tej potęgi. Wypominają mi ze nie mogły nikogo znaleźć na mieszkanie w ciągu 2 miesięcy wiec to ja jestem im winna za te 2 miesiące. W dodatku jak powiedziałam ze zabiore sobie jedną z rzeczy to nagle hasło zebym ja im dała kase i zabrała wsztstko, wyliczyły sobie jakies chore 1500, czyli by wynikało ze to jest warte ok 2200 bo i mój udział. oczywiscie mojego udziału nie liczą. Tylko akcja one one. szlag mnie trafia.
zaczynam sie powaznie zastanawiac jak odzyskac choc część kasy. chyba za mała kwota zeby złozyć sprawę do sądu o zawłaszczenie mienia. Musze isc do prawnika zapytać. A moze jest tu ktos kto zna sie na prawie. Chciałabym wiedziec co moge z takimi imbecylkami zrobic.
No moge zrobic dym włascicielowi mieszkania bo podać go do skarbówki. Tylko po co. Chce zeby te debilki mi oddały choc cześć mojego. A własciciel wprawdzie skąpy dupek ale nic minie zrobił.
Sama nie iwem co mam począć.
Wypije rumianku z brzoskwiną i musze odsapnąc po tych akcjach. Lapki mi do tego czasu chodzą jak w febrze.
 
Dziewczynki co do kredytu to my trochę po łatwiźnie - po prostu korzystamy z doradcy finansowego. To ni c nie kosztuje a oni najlepiej znają oferty banków. :))

Właśnei przegrałam na allegro pajacyka :(((( Ślicznego tygryskowego... no ale stwierdzilam ze 80 to juz przesada...

Ale za to mam kombinezonik misiowy!! Hurraaa!!!! Mo ja pierwsza rzecz dla maluszka (ciekawe czy dla córuni czy dla synunia - jutro rano się dowiem) :-):-):-)

Jeszcze dwie aukcje na oku mam...

AAAAA co do projektantek - to jeżeli chodzi o samo ustawienie mebli nie wiele się zmieni - powiększy się kącik komputerowy mojego Kocura - tak że i ja się koło niego z laptopikiem zmieszczę :))) Ale za to kolory ściany, wybrałam cudną tapetę na jedną ścianę, kolory mebli no i robią rewolucję w łazience.... maaaaatko jakie ja mam dziś emocje :szok:
 
Hej Gwiazdeczki
Wróciłam ,ale nic nie zdziałałam, poza zdenerwowaniem sie. To są idiotki do n-tej potęgi. Wypominają mi ze nie mogły nikogo znaleźć na mieszkanie w ciągu 2 miesięcy wiec to ja jestem im winna za te 2 miesiące. W dodatku jak powiedziałam ze zabiore sobie jedną z rzeczy to nagle hasło zebym ja im dała kase i zabrała wsztstko, wyliczyły sobie jakies chore 1500, czyli by wynikało ze to jest warte ok 2200 bo i mój udział. oczywiscie mojego udziału nie liczą. Tylko akcja one one. szlag mnie trafia.
zaczynam sie powaznie zastanawiac jak odzyskac choc część kasy. chyba za mała kwota zeby złozyć sprawę do sądu o zawłaszczenie mienia. Musze isc do prawnika zapytać. A moze jest tu ktos kto zna sie na prawie. Chciałabym wiedziec co moge z takimi imbecylkami zrobic.
No moge zrobic dym włascicielowi mieszkania bo podać go do skarbówki. Tylko po co. Chce zeby te debilki mi oddały choc cześć mojego. A własciciel wprawdzie skąpy dupek ale nic minie zrobił.
Sama nie iwem co mam począć.
Wypije rumianku z brzoskwiną i musze odsapnąc po tych akcjach. Lapki mi do tego czasu chodzą jak w febrze.
A to larwy!!!!! Aż ja się wkurzyłam... Ech ja Ci nestety nie pomogę - w takich sprawach jestem noga.... ale strasznei ale to strasznie Ci współczuje:(((( Nie dziwię się że jesteś wściekła....:crazy:
 
Widze, ze wiele z nas walczy z grypa albo czyms grypopodobnym tak jak ja. Ja to mam juz tego serdecznie dosyc, leb mi peka, oddychac nie moge. Do tego zaczynaja sie pojawiac przez to wszystko moja dusznosci astmatyczne i obawiam sie ze moge znow yladowac na lekach :no::wściekła/y:
Do tego Oliwka tez nadal chora, a maz znow w robocie na nocke :-(

Rechotku 3maj sie dzielnie i koneicznie dbaj o siebie. Pogon tego Andrzeja i jak najszybciej do lekarza, ale o tej proze to na pogotowie nawet :tak:

Paulla powodzenia na badaniach, zeby wszystkie wyszly jak najlepiej :-)

Gucha tak to juz niestety bywa w tych glupich szkolach :sorry: az sie boje jak bedzie u mnie na nuczelni z nogrzewaniem w tym roku :eek:

Anisen no to masz paskudny problem z tymi laskami. Mysle, ze Ty na nie i tak za dobra jestes bo ja to bym je tak z buta potraktowala, ze by im sie odechcialo:sorry: ale Ty mowilas cos ze masz rachunek na pralke czy co takiego-dobrze pamietam? bo jesli tak to pokaz im rachunek i do widzenia. To co Twoje to zabierasz i niech Cie w dupe pocaluja. A skoro sa takie "mile" to nie dziwie sie, ze mialy problem ze znalezieniem lokatora przez dwa miesiace i te koszta za ten czas to jzu ich problem :wściekła/y:
 
Kejt ja zrezygnowałam z aukcji tego użytkownika bo dziś kupiłam całą pakę ciuszków dla naszej niuni, m-dzy innymi zajebisty kombinezon za 17zł jak nowy! Dużo welurowych ciepłych pajaców, do tego 2 pary butów (jedne z Cocodrillo) i wszystko za 65zł :) Jutro popstrykam fotki i wrzucę na odpowiedni wątek :)

Pysiu Precz z sezamkami! hi hi hi Super, że teraz Wasza limuzyna może pełnoprawnie śmigać po szosach naszego pięknego kraju ;)

Mantezowa My też myśleliśmy nad Domem za rogiem, ale my mamy wjazd na działkę od południa i dlatego musimy mieć salon właśnie od południa, inaczej wciąż byłby zacieniony. My wybraliśmy projekt z garażem-a dokładnie przeprojektujemy na dwa garaże. W ogóle powiem Ci, że cholernie nam było ciężko znaleźć coś dla siebie bo projektów w południowymi salonami jest baaardzo mało. A gdzie Wy się będziecie budować?

Tygrynka Baaardzo się cieszę, że krwawienia ustąpiły, na pewno odetchnęłaś z ulgą. A te plamki to myślę, że tak jak lekarz mówi są tylko resztki. No teraz to na spotkanie do Łodzi to popłyniesz wpław :) hi hi hi

Paulla Myszka, to daj znać co u Ciebie kochana, a my będziemy mocno trzymać kciuki.

Anisen Ja to chyba się pogubiłam, nie bardzo wiem co się stało... Będę trzymać w każdym razie kciuki żeby jednak było wszystko ok :)
 
A to larwy!!!!! Aż ja się wkurzyłam... Ech ja Ci nestety nie pomogę - w takich sprawach jestem noga.... ale strasznei ale to strasznie Ci współczuje:(((( Nie dziwię się że jesteś wściekła....:crazy:
Kejt strasznie jestem zdołowana. Mój wkład poszedł w piiiii.
A nie patrzą ze np ja przez rok płaciłam o 50zł wiecej niz one mimo ze praktycznie ostatnie 6 miesięcy spałam tam moze z 5 nocy w miesiącu, bo stale byłam u Jarka. Poza tym korzystały z mojej lodówki, ani grosza nie dostałam z tego, ja kupowałam worki do mojego odkurzacza, ale odkurxały całe mieszkanie, popsuły mi filtr zewnętrzny do odkurzacza nie chciałam ani grosza. A teraz słysze ze to ja jestem im winna kasę a nie one mi

Luczynko mam rachunek na pralke i gwarancje. Nie oddałam im. po tym jak mnie dzis potraktowały doszłam do wniosku ze to jedyna moja karta przetargowa.
aa zadzoniły do własciciela mieszkania i przedstawiły mnie jako wredną małpe, która wyprowadziła sie z dnia na dzien, nie zostawiła im kluczy i miała w nosie ze będą miały wieksze rachunki. kuuurcze przeciez ja z tymi kluczami 27 czerwca lazłam do nich przez pól miasta mimo ze mi nie wolno było chodozic. Jarek mnie odbierał spod bloku bo mi sie slabo robiło. Wiec Małpy nieźle potrafia bajerować. a kazałam im szukac kogos na moje miejsce jeszcze w maju. Dałam im ponad miesiąc czasu. kurcze ile mozna.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Stało się, ehh. zadręczaniem siebie i was nic nie wskóram. Dzikiej satysfakcji miec nie chcę, bo mi nie potrzebna.
prwadopodobnie trzeba sie pogodzic ze strace mój wkład.
te 300zł by sie przydało dla dziecka, nie będzie. Żal mi tylko tego ze myślałam, ze to moje kolezanki. jak to człowiek moze nie poznac osoby mieszkając z nia nawt rok.
 
Do góry