"Ja mieszkam na codzień z pasierbem, jest on podłym człowiekiem, nauczyłam się go unikać! I jest mi z tym bardzo dobrze I to ja jestem teraz górą! I on jako dziecko musi się dostosować do naszych reguł, a jak tego nie zrobi będzie miał jeszcze bardziej przysrane i nie dlatego, że jest pasierbem! To jest teraz nasz wspólny dom i wszyscy muszą przestrzegać naszych zasad, a jak się nie podoba to TRUDNO! jeszcze 2 lata i może sobie iść w Świat!
Konsekwencja, konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja (OBU OPIEKUNÓW), TO 1 STOPIEŃ DO DOBREGO I MIŁEGO ŻYCIA DLA NAS WSZYSTKICH"
Gratuluję minka. Jesteś górą. I z każdego twojeo postu bije zadowolenie i opis miłego zycia jakie wiedziecie.
Nie jest moim celem zwalanie na macochy odpowiedzialnosci za wszystko co złe w waszych rodzinach. ale raczej (jak to napisała kjakja, ze punkt widzienia zalezy od punktu siedzenia) namowa do refleksji czym naprawde sie kieruje w wychowywaniu pasierbów i spojrzenie na siebie z ich punktu widzenia.
Konsekwencja, konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja (OBU OPIEKUNÓW), TO 1 STOPIEŃ DO DOBREGO I MIŁEGO ŻYCIA DLA NAS WSZYSTKICH"
Gratuluję minka. Jesteś górą. I z każdego twojeo postu bije zadowolenie i opis miłego zycia jakie wiedziecie.
Nie jest moim celem zwalanie na macochy odpowiedzialnosci za wszystko co złe w waszych rodzinach. ale raczej (jak to napisała kjakja, ze punkt widzienia zalezy od punktu siedzenia) namowa do refleksji czym naprawde sie kieruje w wychowywaniu pasierbów i spojrzenie na siebie z ich punktu widzenia.
Ostatnia edycja: