Witam ja także nie miałam jakiejś super metody i mój synuś nie chciał sam zasypiać do 8 miesiąca go lulałam.Pózniej ozwalałam mu się wyszaleć w łóżeczku czasem przytuliłam i tak zasypiał chociaż nie raz wariował do 23 ale cóż oczu się nie zaszyje
Ja miałam takie podejście że może kiedy zacznie chodzic to się zza dnia wyszaleje i będzie szybciej zasypiać no i u nas to się sprawdziło:-)
Mój synek od jakiegoś czasu spi tylko raz w dzień po obiadku a potem szaleje do woli i na wieczór jest naprawdę zmęczony.Chodzi spać około 20:-)
Dlatego także uważam że każda mama ma swoj system jak to napisała moja poprzedniczka i tego się trzeba trzymać.Oczywiście każda mama jak chce niech próbuje różnych metod tylko poprostu nie każda metoda działa na każde dziecko:-)
I mimo że zdaje sobie sprawę że długo lulałam swojego synka i może to nie było słuszne to jednak przetrwaliśmy ten okres i teraz u nas jest coraz lepiej:-)
życzę wszystkim mamom oby ich pociechy zasypiały same i spały aż do rana