reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wakacyjne mamy 2017

Poranna burza dobrze że dpoczelas;) choć trochę to zawsze lepiej
Mała wczoraj już nie miała biegunki ale takie bąki w kółko i długie , i taka marudna strasznie i płaczliwa i tak w kółko kurcze już ja sama nie wiem co jest:/
Emol super słodziak:)
Kawoszka współczuję kurcze ,ale dobrze że podziałała u twoich rodziców chociaż,;)
Pati a może jej zęby idą.
Biegunki chociaż wiem że ona jej nie ma to też objawy pojawiające się przy ząbkowaniu. Temperatura i złe samopoczucie.
Oby dzisiaj było lepiej.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Emol [emoji4] Artur to będzie kiedyś łamaczem [emoji173] ma taki błysk w oku. Przystojniaczek [emoji4]

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny mój J.tak mnie wkurzył wczoraj.
Wypił za dużo. Ja prowadziłam i jak dojechaliśmy to zabrałam Klaudię rozebrałam i wsadziłam z zabawkami do łóżeczka. Poszłam do samochodu po resztę rzeczy a ten debil bo inaczej nie napiszę wyjął dziecko wziął na ręce i poszedł z nią do mojej siostry do mieszkania obok. Jak ja to zobaczyłam to myślałam że zawału dostanę. Moja siostra to się przestraszyła. Chciałyśmy mu ją odebrać a on nie chciał jej wypuścić z rąk twierdząc że nie jest pijany.
Spał na kanapie.
Rano wymiotował darło z niego równo.
I dobrze on jest chudy i jemu dużo nie potrzeba.

Oczywiście skarżył się że ja nie chcę stawiać domu na działce którą mamy bo jest za blisko domu teściów. Tam jest do nik ok 100 metrów.
Plan był taki że dokupujemy działkę do tej którą mu przypisali rodzice. I trajtujemy to jako ibwestycje.
Jakbym mieszkała obok nich to bym się nie opędziła od teściowej. Jeszcze ten brameczkę zrobiłby od ich strony. A ja mam du...ie brać kredyt na 300 tyś. i spłacać go do 70-tki.
Mam mieszkanie 60 metrów 4 pokojowe. Fakt na poddaszu. W tym roku mieliśmy klimę założyć. To nie źle.
Mówię Wam szlak mnie trafia.

Klaudia rano bardzo marudziła. Podziałał na nią film na youtube ''baby stop craying''. To takie kuleczki czarne i czerwone poruszające się w rytm muzyki. W takim ostrym płaczu tylko to działa.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Niunia zasnęła. Śpi od 8 to już 4 godzina. Nic w domu robię bo nie chcę jej obudzić ona tak się męczy.
Spać mi się chce okrutnie. Za oknem piękna pogoda. Mam do dietetyka na 16 ale mama przyjdzie do Klaudii.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kawoszka ja na twoim miejscu też bym tak blisko teściowej nie chciała sue budować. Chociaż sama nie daleko od mojej będę mieszkać. Ale oni ogólnie nie tacy szkodliwi,nawet lepiej będzie. Pewnie dzieciaki będą tam latać codziennie. To mała wioska i oni na początku a my na końcu ;) chałupki wszystkie po jednej stronie. Wioska może 150 m długa ;) Leon jeszcze śpi,Szymek na podwórku się bawi. U nas słonko i cieplutko.
 
My mamy działkę na prawdę blisko. Z tyłu mąż pewnie brameczkę dla rodziców zrobi żeby nie chodzili na około. My mamy przy innej ulicy ale tył działki przylega do drogi dojazdowej do teściów. Brameczka pewnie by była żeby dzieci mogły do babci przychodzić i tak zaraz by było że oo Kasia przyjechała czemu nie przyjdziecie przecież w domu siedzicie. Nie stanowczo nie. Nawet za dopłatą. Teksty w stylu ooo firanki zdjęłaś albo ooo a czemu to a czemu tam to. Ona ma taj nudne swoje życie że wpieprza się do naszego.
Ja decyzję podjęłam jak nie będzie drugiego dziecka to moja mama zajmie się dorywczo Klaudią od lipca a potem biorę niańkę.

Czasami prakuje mi przestrzeni w sensie podwórka, trawki czy też dużego salonu ze stołem. Tylko w takim razie po co będziemy zakładać tutaj klimatyzację. Meble kuchenne mam zrobione na zamówienie takie jak chciałam i co znowu kasę wywalać na nowe.
Mam kuchnię na prąd ogólnie nie lubię gazu a tu zaraz byłoby gadanie że to drogo ble ble ble.


Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kawoszka u nas wszystko na prąd. Kuchenka też. I też tak będzie. Moi teściowej do takich nie należą. Jak wczoraj byliśmy oglądać i gadaliśmy jak będzie robione,że np schody chcemy zlikwidować i zrobić oddzielne wejście to teściowi się nie spodobało ale my z mężem dobrze wszystko przemyśleniami i stanowczo powiedzieliśmy nie! Każde mieszkanie musi mieć oddzielne wejście! Inaczej spazmy dostanę! Raz,że będę się wściekać np,że schody nie posprzątane i jako jedyna bym musiała sparzatac,chociaż wszyscy by z nich korzystali! A dwa takie byśmy mieli wejście ściana drewniana i drzwi(mieszkałam już tak) to jest masakra! Wszystko słychać! Dlatego definitywnie nie! No ok ale jak przepiszą to my już będziemy decydować jak co ma być zrobione! Ja mężowi powiedziałam,że ja nie mam zamiaru się użerać z ludźmi! My będziemy właścicielami ale do pewnych spraw muszą się przyporządkować! Ja teraz wynajmuje i np kubły ze śmieciami wystawiam! Podwórku sprzątam! Zależy na jakich się trafi! Dlatego wszystko w umowie musi być spisane! Ja nie chciałam tam wgl iść na ten dom. Raz,że masa roboty i dużo kasy pójdzie a dwa użeranie się! Trzeba niestety brać pod uwagę! Ja chętniej chciałam ten dom,w którym oni mieszkają! Jednorodzinny 2 piętrowy z podwórkiem i ogrodem! Bajka poprostu. Odnowiony,jedynie okna do wymiany. Ale mój mąż uparł się na tamten :( no cóż. Jedyna dobra strona,że kasa z wynajmu będzie. Jakaś perspektywa na starość albo w razie W. Odgrzewam Szymowi obiad,poczekam aż Leon się obudzi,śpi 3 godz już i idziemy spacerkiem do teściów bo zostawił zabawki i musi je koniecznie mieć :D
 
Veronika kawoszka rozumiem was i tez chcialabym miec chociaz swoje miwszkanie. my nadal wynajmujemy. od debila nie wlasciciela, o wqszystko trzeba sie prosic i urzerac bo mieszka obok. Ale to wszystko zależy na kogo się trafi. Wg mnie najważniejsza jest prywatność. Nie chciałabym obok teściowej mieszkać, ani jakoś blisko mojej mamy też nie. Właściciel aby nie wlazil pod nieobecność do mieszkania itd. Więc najlepiej samemu kupić i urządzić. Tylko skąd tyle pieniędzy mieć. Nawet ciasne ale własne! :)

tb739vvjtswbqtc4.png

h44eflw1j5n8g68m.png


Wizyta NFZ 26.04
 
Emol masz rację! My na pewno nie będziemy komuś do mieszkania wchodzić ale klucz od każdego mieszkania musi być! Tutaj co wynajmujemy on nigdy bez naszej wiedzy i bez nas nie wszedł do mieszkania. Jakaś prywatność musi być! Ale jak np coś się zepsuje, wentylator w łazience bardzo często to trzeba było się prosić. A on i tak nikogo porządnego nie wziął tylko tańszym kosztem i dalej jest ***** ale już mnie to nie rusza! I jak np my będziemy wynajmować to w umowie będzie napisane,że porządek musi być utrzymany! Kaucję też będziemy brać. Bo jak coś będzie zniszczone to będzie potrącone! A jak nie to wtedy cała suma oddana! Ja tu tak nie mam ale mąż wynajmował z kaucją i oddali mu całość.
 
reklama
Veronika ja mam wynajmy. Obecnie wynajmujemy lokale pod działalność 9 firmom oraz 4 mieszkania osobom prywatnym. Ojj książkę można napisać o lokatorach.
Teraz nie mam zbytnio czasu ale Wam opowiem. Czasami to mam ich już dosyć. Wszystkie mieszkania są na tym samym poziomie co moje i siostry.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry