reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wakacyjne mamy 2017

A ja wam powiem tak co do tych szorstkich chrostek. Mój Szymek ma od małego. Tzn dostał jak miał kilka miesięcy. Nie była to alergia. Najpierw na buźce,później zniknęło i na ramienionach wyszło. Lekarze przepisywali mu różnego rodzaju mascie i robione miał specjalnie i nic nie pomogło :/ kupowałam też specjalne płyny do kąpieli i nic. Dopiero po 4 latach tzn kilka miesięcy temu po urodzeniu Leona zaczęło znikać i zniknęło. Tak kiedyś go wykąpałam w płynie z Ziajki co stosuje dla Leona. I po pierwszym użyciu już widziałam różnice.
Alerga nie musi być pokarmowa.czasami tak jak pisala Kawoszka może uczulac cos w kosmetykach
 
reklama
Hej dziewczyny! U nas dziś spokojnie. Wstaliśmy ok 13 i pojechaliśmy na zakupy. Wróciliśmy dość późno to zrobiłam spaghetti,teraz ogarnęłam syf w kuchni. Dzieciaki nawet ok tylko kłócą się od czasu do czasu. Leon też dziś spał tylko raz na mleczko się obudził. U nas też słonko ale nie miałam kiedy wyjśc z nim na spacer. Jula i Szymek polecieli sami na plac zabaw bo mamy od domu ok 200 m. Mąż odkurzył i posprzątał naczynia po obiedzie. Ja muszę tylko klatkę schodową umyć. Kupiłam dziś test ciążowy porządny. Mam nadzieję bo kosztował 15e a te wcześniejsze 5e. Ale boje się zrobić. Mąż mnie pociesza i mówi,że mam się nie załamywać co będzie to będzie. Nawet się już cieszy :)
 
Dominik dziś wymiotowal kilka razy.niewielkie ilości ale nie mam pojęcia czemu.nie miał temperatury i ładnie się bawił. Siostra stwierdziła że może być od zębów. U Was zdażyło się coś takiego? Emilka jak ząbkowla to miała podwyższoną temperaturę, marudziła i biegunke przez 1 dzień a kolejnego był nowy ząbek. U Dominika długo wyzynały się dolne jedynki.może coś idzie ale na razie nic nie widać.już sama nie wiem. Każdy wszystko zwala na zęby.
 
Kasiek u nas było dokładnie tak samo! Leon miał biegunkę i wymiotował! Wczoraj wieczorem przebiła się druga 1! Przedwczoraj jeszcze patrzyłam i było widać ale nie czułam a dziś już sporo wyszło! Biegunkę ma jeszcze a wymioty już w zeszłym tygodniu przeszły!
 
Aha i jelitówka to nie była bo był za bardzo "fit"! Spał normalnie, bawił się,uśmiechał,gadał. 2 nocki przed wyrżnięciem się drugiego ząbka dał koncert ale nad ranem dałam mu czopka ibu,następnego wieczora też i już spał normalnie.
 
Kasiek ja też myślałam,że jelotówka. Ale jak jest jelitówka to człowiek jest do dupy! A Leon jak zwymiotował to jeszcze się z tego cieszył ;) nie płakał, nie marudził. I to było kilka dni przed,a jak mówię bolało go jak darł się pół nocy 2 dni przed wyjściem zęba. Trzymam kciuki,żeby to było tylko na zęby! :*
 
reklama
Kasiek ja tez trzymam kciuku żeby to były ząbki a nie żaden wirus [emoji8][emoji8][emoji173]️


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry