reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacyjne mamy 2017

reklama
Eh..muszę się pożalić jak zawsze :p . Wzięłam prysznic , włączyłam sobie film usiadłam wkoncu „wolna” i nagle z niani wydobył się ryk . Znów mój mały mnie wzywa ,uspokoiłam go i schodzę znów do salonu rozsiadam się wygodnie i historia się powtarza ...wiec po którymś razie poprostu wzięłam go do łóżka i leżę tak z nim bo inaczej spać nie może . Zatoki mi pękają ,gile mam po pas a mąż jak zawsze ma wszystko w dupie i nawet mi aspiryny nie zrobi ...poczekam może zaśnie twardym snem to się wymkne i chociaż nos przeczyszcze bo bol niesamowity :( . A czemu mój synek zamienił się w takiego diabełka ? Nie wiem przesypial ładnie nocki nawet przy wyrzynaniu ząbków . Teraz wychodzi po mału 4 ząbek z góry nie wiem może to jest przyczyna ...ale ja zwariuje 24/h z dzieckiem nawet wieczorem nie mam chwili wytchnienia tylko muszę leżeć chociaż wcale spać mi się niechce :(.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
No to tylko czekać kiedy Leonowi się ząb przebije. Po obiadku poszedł spać i spał nawet ładnie bo 2 godz. Emol lenistwo Leona też góra! Już z przekręcaniem się znowu dupa. Jak go położysz tak leży. Jak przespał łobuz to pozniej trochę grzeczniejszy był. Dziewczyny ale on tak od kilku dni łobuzuje ale za to 3 nocki od 18-18.30 przespał do 7.40 w szoku normalnie jestem ale nie przechwalam bo czar pryśnie ;D Wieczorem jeszcze przyszła poduszka do krzesełka :) będzie miał miękko w dupsko. Kasiek jaką moją organizację masz na myśli? Obiad zrobiłam, prania 3, jutro znowu większe sprzątanie a po jutrze prasowanie. W sobotę zamówiłam deskę do prasowania bo stara mnie wkurzała. Tak się ślizgała,że zawsze po całym pokoju latałam z prasowaniem :D Teraz większą zamówiłam. Na raz więcej wyprasuje ;D Dziś przyszła i jestem zadowolona. Björn właśnie przerabia zdjęcia i zgrywa a jutro zaniesie do wywołania. A ja jestem zła bo już późno a dziś chyba ze 4 meliski wypiłam i mnie muli na spanie. Dziewczyny co ja się nawsciekałam na Julkę i jej matme. To jakaś masakra dziś była :(
 
Oj kasiek ja to chyba poczytam ten artykul moze sie przydac;) i gratulacje pierwszego zabka;)
Veronika tez podziwiam Twoja organizacje przy 3dzieci
Foxy wspolczuje Ci strasznie, a tym bardziej jezeli madz chore zatoki bo wiem co czujesz biedulko:*
Poranna burza to troche juz chodzicie na rehabilitację i jak efekty?i jaka technika?
 
Veronika, masz trójkę dzieci i wszystko zrobione. Ja się z niczym nie wyrabiam.musiałabym wstać o 4 jak mały śpi ale ja nie dosypiam bo mały ciągle się budzi a w nocy 1-2 karmienie a później o 6 i koniec spania. Jak zaśnie ok 11-12 to gotuje a reszta jak mąż wraca ok.16.do tego lekcje. Zostaje mi sobota to zapierniczam ze wszystkim "podstawowym" a gdzie reszta? Chciałabym przeglądnąć szafki i powyrzucac niepotrzebne rzeczy ale na nic nie mam czasu
 
Foxy współczuję.dużo zdrówka :* Może to faktycznie ząbki u Alexa.może coś poczytaj.ja mam książke przy łóżku.
Dominik też marudzi. Dziś przeczytałam że w ósmym miesiącu pogłębia się u dzieci lęk separacyjny. To Dominik chyba się przywiąże do mnie sznurkiem bo już teraz nie mogę odejść za daleko :eek:.kurde jeszcze Emila zaczęła kaszlec.chyba się załatwiła na sankach:no2:
 
Moje starsze też oby dwoje przeziębione. Jasiek Leon też świruje jak wychodzę z pokoju do kuchni. A no jak po spaniu się obudzi i leży grzecznie i sobie gada i mnie nie widzi jest ok ale jak mu się pokaże i wyjdę to mega ryk. Dzisiaj Björnowi właśnie mówiłam, że Leon jak mnie nie widzieli to świruje :/
 
U was to 8 miesiąc, u mnie 7 ale to samo. Nie mogę wyjść do łazienki soku bo ryk. Nawet jak zmywak naczynia czy jem śniadanie bo jak to mama tak daleko. Najlepiej aby mama ciągle leżała obok. Dzisiaj jak zasypial o 18.30 to się doturlal do mnie i zasnął trzymając na mnie rękę. Taki przylepiec się z niego zrobił. Ale najgorzej jest jak z rana mąż wychodzi co pracy. Ta tęsknota, to i u mamy jest źle. Uspokaja się nieco po ponad 1 h. Albo i później. Tata fajny bo rozpieszcza :)
 
reklama
Do góry