reklama
Emol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2017
- Postów
- 7 016
Żył już ponad rok, jak chciał jeść to specjalnie wisiał na drutach klatki, a jak biegał po mieszkaniu i chciał dostać to skubal palce u stóp. Nie rzadko gryzl, ale jakoś trzeba żyć, wiedziałam że długo żyć nie będzie. I tak jest nie najgorzej, 1 chomik zmarł po pół roku. Pewnie na cukrzycę I registered sie nie spodzielasimy, idealnie w urodzony meza. To byline trudniejsze. Ale zdecydowalam ze na razie nie chcę zwierzątka. Jak Artur będzie większy to wtedy się kupi aby pokazać mu ze trzeba być empatycznym, dbać o innych, opiekować się i mieć obowiązek. Ale to jak będzie starszy
Emol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2017
- Postów
- 7 016
Też przykro. No mąż mówi o szczurze. Ale ja nie chcę. Artur ostatnio gadał do chomika w klatce, mąż mu pokazał ze jest i żyje, to Artur gadał. Dzisiaj szukał wzrokiem klatki i patrzył w jej miejsce i gadał. Potem Arturowi wyjasnilam że chomika już nie ma. Nie wiem czy zrozumiał, ale wolę mu wyjaśnić. Dzisiaj jest mega placzliwy. Ma wodę podbarwiona zamiast kupy. Ale taka ma od kilku dni. Nie wiem czy Artur zrozumiał co mu mówiłam i teraz płacze i chce pocieszenia, czy może z bólu brzucha.
reklama
kasieks
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2017
- Postów
- 1 242
Może trzeba iść do lekarza i skonsultować tą kupkę. Zaczeliscie wprowadzenie nowych pokarmów? Jeśli nie to albo coś zjadlas albo może coś z powietrza złapał. Kupka raczej nie powinna być jak woda. Musi być jakiś powód. Może bolec go brzuszek
Podziel się: