Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

[Wielka Mi :)]

Mam dokładnie to samo.
Nie potrafię być gdzieś na grupie.
Do tego Pani lekarz mi odpisała ze beta HCG przyrasta prawidłowo JAK NA RAZIE.
i może jestem przewrazliwiona ale naprawde Kobiecie ktora stracila ciążę pisanie jak na razie jest ZBYTECZNE....
heh

Co za niemyśląca lekarka.... Ehh...
Zapomnij szybko o tym dopisku i ciesz się z tego, że wszystko idzie zgodnie z planem
Tak już będzie przez najbliższe 36 miesięcy

 

[Zabulinka_86]

To oficjalne gratulacje, nie obijaj się za bardzo i nie zjadaj wszystkiego z lodówki, zostaw coś dla chłopaków - żarcik oczywiście

Co do dentysty - to masakra! Ja chodzę do swojej prywatnie od ponad 20lat, w czasie pandemii na szczęście nie zmieniła cen.

Synek odsapnął? Wizyta przyniosła mu wreszcie ulgę, jak mniemam, a to najważniejsze, że już się nie męczy



Trzymam za słowo
Przyrost superowy, od dziś koniec zamartwiania
Bardzo się cieszę i oczywiście gratuluję

Tak już lepiej. Jeszcze go trochę boli, ale zdecydowanie mniej niż wczoraj. Cieszy się, że ma dietę lodową .

 

[aga.i.nieszka]

@Aga10_2018 gratulacje!!!

 

[Mała111]

U mnie beta niestety spadła, nawet nie ma sensu isc do lekarza, odstawiam duphaston i czekam na poronienie po raz drugi w tym roku
więcej tego nie zniose, mam dość, poddaję się

 

[Wielka Mi :)]

Tak już lepiej. Jeszcze go trochę boli, ale zdecydowanie mniej niż wczoraj. Cieszy się, że ma dietę lodową .

Też bym chciała lodową dietę Póki jeszcze ciepło, bo w zimie taka dieta to nie dla mnie Zmarzlak ze mnie nieziemski

 

[Wielka Mi :)]

U mnie beta niestety spadła, nawet nie ma sensu isc do lekarza, odstawiam duphaston i czekam na poronienie po raz drugi w tym roku
więcej tego nie zniose, mam dość, poddaję się

Bardzo mi przykro, że Cię to znów spotyka
Jaką miałaś przerwę między tamtą ciążą a tą?

 

[Aga10_2018]

U mnie beta niestety spadła, nawet nie ma sensu isc do lekarza, odstawiam duphaston i czekam na poronienie po raz drugi w tym roku
więcej tego nie zniose, mam dość, poddaję się

Daj sobie czas. Czas da Ci motywacje żeby walczyć i nie poddawać się...
Tule

 

[Mała111]

w maju poroniłam, dwa miesiące odczekaliśmy i teraz w sierpniu jak widać zaszłam w ciążę ale znowu jest źle..
muszę zmienić lekarza na takiego który będzie się znał na leczeniu niepłodności..

Bardzo mi przykro, że Cię to znów spotyka [emoji26]
Jaką miałaś przerwę między tamtą ciążą a tą?

 

[Wielka Mi :)]

w maju poroniłam, dwa miesiące odczekaliśmy i teraz w sierpniu jak widać zaszłam w ciążę ale znowu jest źle..
muszę zmienić lekarza na takiego który będzie się znał na leczeniu niepłodności..

Popieram, zmień lekarza, na takiego, któremu będziesz ufać i który poprowadzi Cię we właściwy sposób, musisz czuć się bezpieczna i zaopiekowana.
Wiem, że łatwiej napisać a gorzej wykonać - ale nie załamuj się, nie skreślaj swoich marzeń, nie poddawaj się, ale wypłacz porządnie, tyle ile tylko potrzebujesz, odpocznij chwilkę psychicznie, zrób coś miłego, co sprawia Ci radość, a później wracaj do walki!!
My tu zawsze będziemy Ci kibicować i Cię wspierać!
Ściskam....

 

[Aga10_2018]

w maju poroniłam, dwa miesiące odczekaliśmy i teraz w sierpniu jak widać zaszłam w ciążę ale znowu jest źle..
muszę zmienić lekarza na takiego który będzie się znał na leczeniu niepłodności..

Też poroniłam w maju a wcześniej w październiku.
To Twoje dwa pierwsze poronienia ?
Najwazniejsze byc w dobrych rękach lekarza i byc dobrze zdiagnozowaną.
Z jakiego miasta albo części Polski jestes ? Moze ktoś mógłby Ci polecić specjaliste dla Ciebie ?
Jak się czujesz ?