reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

reklama
Hej Dziewczyny przepraszam za dłuższe milczenie.
Przeprowadzka bardzo udana. Jednak dom to dom.
Jutro przyjezdza kopara dla Franka a tak ogolnie to duzo spacerujemy i taplamy się w kałużach.

Nasz zlobek zamkniety. Covid pojawił się tam dwa tygodnie po naszym zaprzestaniu chodzenia.
Cieszę się ze spedzam czas z Synem.
Ogólnie mozna powiedziec ze dochodzę do siebie.

I super ze same dobre wiadomości tutaj :)
To napawa nadzieja.

20201109_210324.jpg
 
Hej Dziewczyny przepraszam za dłuższe milczenie.
Przeprowadzka bardzo udana. Jednak dom to dom.
Jutro przyjezdza kopara dla Franka a tak ogolnie to duzo spacerujemy i taplamy się w kałużach.

Nasz zlobek zamkniety. Covid pojawił się tam dwa tygodnie po naszym zaprzestaniu chodzenia.
Cieszę się ze spedzam czas z Synem.
Ogólnie mozna powiedziec ze dochodzę do siebie.

I super ze same dobre wiadomości tutaj :)
To napawa nadzieja.

Zobacz załącznik 1199338

O jaka piękna jesień :) I mały krasnalek 🥰
Cieszę się, że się odezwałaś, że łapiesz równowagę i harmonię, że udało Wam się uciec przed żlobkowym covidem, że masz czas dla najbliższych 🥰
Przeprowadziliście się na stałe czy na jakiś określony czas?
 
Dziewczyny jestem na drugiej glukozie i powiem Wam, ze albo za pierwszym razem przeszłam to nadwyraz dobrze albo faktycznie pojawiła mi się jakaś cukrzyca.
Minęło 15 minut od wypicia i nie dość, ze mam mdłości, to głowę ledwo mogę utrzymać w pionie, usypiam na siedząco, oblewają mnie poty...
Maly szaleje po tej dawce w brzuchu.
Odnoszę nawet wrażenie, ze jakbym wstała teraz z krzesła to z powrotem szybko bym na nie wróciła
😱😱😱
A oczywiście przyjechałam sama autem, żeby Starego nie ciągnąć na tyle godzin I teraz zastanawiam się jak ja wrócę
 
Dziewczyny jestem na drugiej glukozie i powiem Wam, ze albo za pierwszym razem przeszłam to nadwyraz dobrze albo faktycznie pojawiła mi się jakaś cukrzyca.
Minęło 15 minut od wypicia i nie dość, ze mam mdłości, to głowę ledwo mogę utrzymać w pionie, usypiam na siedząco, oblewają mnie poty...
Maly szaleje po tej dawce w brzuchu.
Odnoszę nawet wrażenie, ze jakbym wstała teraz z krzesła to z powrotem szybko bym na nie wróciła
😱😱😱
A oczywiście przyjechałam sama autem, żeby Starego nie ciągnąć na tyle godzin I teraz zastanawiam się jak ja wrócę
No czasem glukozą powoduje takie dolegliwości. Może zgłoś to do pań pobierających. Tam mają takie kozetki, żeby się położyć.
A czemu drugi raz robisz glukozę?
 
No czasem glukozą powoduje takie dolegliwości. Może zgłoś to do pań pobierających. Tam mają takie kozetki, żeby się położyć.
A czemu drugi raz robisz glukozę?
Robię drugi raz przez te wielowodzie, żeby wykluczyć albo potwierdzić pozna cukrzyce ciążowa :/
Bo pogrubione łożysko podobno tez może być przez pozna cukrzyce.
W sumie to ja już po :)
Jakoś dojechałam do domu. Po drugim pobraniu zrobiło mi się lepiej. Ale wciąż nie czułam się dobrze. A przy trzecim pobraniu krew miałam tak gęsta ze nie chciała lecieć 🤷🏻‍♀️
Ogolnie muszę chyba jakaś kawkę gorzka strzelić i zjeść kawał mięsa :) na bank mi się polepszy :)
A na obiad mam barszcz ukraiński i żeberka ❤️❤️❤️
 
Robię drugi raz przez te wielowodzie, żeby wykluczyć albo potwierdzić pozna cukrzyce ciążowa :/
Bo pogrubione łożysko podobno tez może być przez pozna cukrzyce.
W sumie to ja już po :)
Jakoś dojechałam do domu. Po drugim pobraniu zrobiło mi się lepiej. Ale wciąż nie czułam się dobrze. A przy trzecim pobraniu krew miałam tak gęsta ze nie chciała lecieć 🤷🏻‍♀️
Ogolnie muszę chyba jakaś kawkę gorzka strzelić i zjeść kawał mięsa :) na bank mi się polepszy :)
A na obiad mam barszcz ukraiński i żeberka ❤❤❤
Aaa rozumiem.
Ja też będę musiała drugi raz robić glukozę w tym czasie co wszystkie kobiety robią w ciąży. Na razie mierzę w domu głównie na czczo i i co jakiś czas po posiłku i cukry są ok.
No teraz musisz się wspomóc i dodać energii.
 
reklama
Niestety nie. Powiedziały mi w przychodni, ze będą do odbioru po 1 dniu roboczym. A ze jutro wolne to dopiero w czwartek.
Tylko, ze trochę się dziwie, bo jak robiłam pierwsza glukozę w tym samym miejscu to dostałam kod odbioru w Alab Laboratoria i mogłam sobie sprawdzić w internecie w domu. Te pierwsze badanie robiłam prywatnie.
Teraz glukozę robiłam na NFZ, w tej samej przychodni, kodu odbioru nie dostałam i właśnie mam się zgłosić osobiście po odbiór wyników do recepcji. A już tak zle się czułam, ze nie dopytywałam, chciałam jedynie stamtąd wyjść na świeże powietrze.
Sprawdzalam teraz na zalanie, bo mam tam konto, i nie ma tego badania 🤷🏻‍♀️
Dziwie się, bo np jak robię badania w Diagnostyce prywatnie to wyniki są szybko. W takim samym czasie dostaje wyniki TSH z LuxMedu, bo LuxMed korzysta z Diagnostyki i wszystko mam w jednym miejscu i niezależnie czy robię badanie prywatnie czy w LuxMedzie to wynik zawsze mogę odebrać przez internet...
Sprawdzę jeszcze wieczorem te AlabLaboratoria i jak nie będzie wyniku to odbiorę w recepcji ale dopiero w piątek bo mam kontrole AFI. Nie będzie mi się chciało teraz codziennie tam jeździć, raz na badanie, Raz po wynik a jeszcze kontrola...
Ale czuje się cały dzień tragicznie.
Wróciłam do domu, zjadłam duże śniadanie, drzemka dwie godziny jak zabita, mały obiad i dopiero złapałam jakiś apetyt. Ale głowa mnie boli i nadal mi niedobrze
 
Do góry