Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nooooo, 3 tygodnie w porównaniu z tym czasem, który już minął to pestkaO kurcze to już szybko zleci i będziesz za chwilę tulić maluszkanajważniejsze że wszystko w porządku
To rzut beretem i będziesz tulić MaluszkaDziewczyny, właśnie rozmawiałam z moim ginem, żeby skonsultować wczorajsze wyniki z kontroli w poradni perinatologicznej.
Uspokoił mnie, wszystko w porządku ❤
Ta placentomegalia jest patologia przy małowodziu lub bezwodziu, bo dziecko nie ma miejsca na rozwój. U mnie jest nieznacząca
I w okolicy 37 tc idę na wywołanie porodu albo na cc jeśli Mały się nie obróci
A wiec jeszcze 3,5 tygodnia i witaj świecie ❤❤❤
. Szykuje się Kochana
Walizki spakowaneTo rzut beretem i będziesz tulić Maluszka ❤❤❤. Szykuje się Kochana
No to już wszystko gotowe, nic tylko czekaćWalizki spakowane
Postanowiłam oddzielnie spakowac Małego, oddzielnie siebie. Mały ma posegregowane komplety wg rozmiaru, popłakiwała je w torebeczki z karteczka co jest w srodku i rozmiarem.
Dzisiaj jestem napalona na składanie łóżeczka
.
.
Dziewczyny, właśnie rozmawiałam z moim ginem, żeby skonsultować wczorajsze wyniki z kontroli w poradni perinatologicznej.
Uspokoił mnie, wszystko w porządku ❤
Ta placentomegalia jest patologia przy małowodziu lub bezwodziu, bo dziecko nie ma miejsca na rozwój. U mnie jest nieznacząca
I w okolicy 37 tc idę na wywołanie porodu albo na cc jeśli Mały się nie obróci
A wiec jeszcze 3,5 tygodnia i witaj świecie ❤❤❤
No to już wszystko gotowe, nic tylko czekać ❤.
No to się tak udziela jak jest blisko porodu. Też nie mogłam się doczekać a potem czasem myślałam, żeby choć na chwilę wsadzić małego do brzucha
Powiem więcej - do tej pory czasem marzę aby mój synuś trafił na kilka godzin z powrotem do brzucha 
Na początku wzięłam się za sprzątanie sypialni i postanowiłam, ze poprzestawiam trochę meble. Kuzwa ja nie wiedziałam, ze mamy takie toporne łóżko, masakra. Umylam okno, zawiesiłam czyste firanki o zasłonki, poodkurzalam każdy chyba zakamarek i teraz leżę bo już na łóżeczko nie mam siłyNo widzisz, nie ma co panikować kiedy się jest pod opieką porządnych lekarzy
Jak Ci idzie składanie łóżeczka? Czekamy na fotkę z efektem końcowym
Haha, miałam dokładnie tak samo
Widzę jesteś twarda babka. Ja to teraz trochę obchodzę się ze sobą jak z jajkiemNa początku wzięłam się za sprzątanie sypialni i postanowiłam, ze poprzestawiam trochę meble. Kuzwa ja nie wiedziałam, ze mamy takie toporne łóżko, masakra. Umylam okno, zawiesiłam czyste firanki o zasłonki, poodkurzalam każdy chyba zakamarek i teraz leżę bo już na łóżeczko nie mam siły
. Boję się, że coś się stanie, więc takie rzeczy dla męża zostawiam. a teraz to już w ogóle 
.
Gdyby mój mnie tak nie denerwował jak coś robi to tez bym w spokoju mu zostawiłaWidzę jesteś twarda babka. Ja to teraz trochę obchodzę się ze sobą jak z jajkiem
Kiedyś byłam taka bardziej samowystarczalna, że np. sama wzięłam farbę i pędzęl i coś pomalowałam a od jakiegoś czasu, to mężowi zostawiam takie prace
Haha, to potem poprawiszGdyby mój mnie tak nie denerwował jak coś robi to tez bym w spokoju mu zostawiła
Ale on tu nie domyje, tam niedociągnie, krzywo zawiesi....
Korzystam dopóki wyjechał i na spokojnie sobie robię. Nie powiem, ze trakcie przeszło mi przez myśl, ze chyba przesadzam, szczególnie z przestawieniem łóżka. Ale powolutku i dałam radę. Ale wykończyło to mnie strasznie
. Niech się uczy robić dobrze tak jak chcesz . No łóżko na bank za ciężkie a Ty takie klocki przesuwasz. Uważaj na takie ciężkie rzeczy, moja mama jak była ze mną w ciąży to też szafy przesuwała i dostała krwotoku, ledwo uszlyśmy z życiem obie. Łożysko zaczęło się odklejać. Także takie rzeczy zostaw już mężowi, najwyżej poprawisz 
Jedyne co (na szczęście) to po wczorajszych wyczyniasz rzuciło mi się na plecy... Lędźwie wyginają się w druga stronę, wiec dzisiaj grzecznie leżę przed tvHaha, to potem poprawisz
