Wielka Mi :)
Fanka BB :)
Ja bylam u rodzinnego to odesłała mnie do ginekologa. Ginekolog mówił, że tak się zdarza. U mnie też dwa poronienia. Myślę jednak, że dwa poronienia z rzędu to jednak już nie przypadek. Mam wrażenie, że dzisiejsi lekarze, głównie Ci na NFZ to mają w dupie.
Ja będę robić badania tarczycowe TSH, FT4, FT3, anty-TG, anty-TPO.
Oprócz tego badania na zespół abtyfosfolipidowy: antykoagulant toczniowy, beta-2 glikoproteinie IGG i IGM, przeciwciała kardiolipinowe IGG i IGM.
Dodatkowo przeciwciała przeciwko antygenom łożyska APA, przeciwciała przeciwjądrowe ANA, białko c I białko s.
I jeszcze badania na trombofilie.
Można zrobić jeszcze kariotypy i to robisz Ty i mąż, ale ja to zrobię później. Spróbuję skombinować skierowanie na NFZ, bo to za dwie osoby ok. 1000 zł.
Najważniejsze to miec plan działania! Kiedy startujesz do laboratorium?