reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

Dziewczyny dostałam odpowiedź z pracy. Na moje miejsce jest zatrudniona osoba która się sprawdza i w dziale nie ma dla mnie zatrudnienia. Zostałam przekazana do Działu HR żeby "zaoewnić mi ciągłość zatrudnienia", czyli na dwoje babka wróżyła, mogą i przywitać mnie wypowiedzeniem.
 
reklama
To po macierzyńskim?
Dziewczyny dostałam odpowiedź z pracy. Na moje miejsce jest zatrudniona osoba która się sprawdza i w dziale nie ma dla mnie zatrudnienia. Zostałam przekazana do Działu HR żeby "zaoewnić mi ciągłość zatrudnienia", czyli na dwoje babka wróżyła, mogą i przywitać mnie wypowiedzeniem.
 
To po macierzyńskim?
Ja już skończyłam skrócony macierzyński i teraz jestem 2 miesiąc na chorobowym bo przez covid nie mogłam badań robić a miałam skierowanie do szpitala na wykonanie biopsji. Teraz bakterie leczę bo biopsji nie można zrobić kiedy wychodzi w posiewie. Miałam niedługo wracać do pracy i wysłałem meila z tą informacją do szefowej. Otrzymałam odpowiedź jak wyżej.
 
Ja już skończyłam skrócony macierzyński i teraz jestem 2 miesiąc na chorobowym bo przez covid nie mogłam badań robić a miałam skierowanie do szpitala na wykonanie biopsji. Teraz bakterie leczę bo biopsji nie można zrobić kiedy wychodzi w posiewie. Miałam niedługo wracać do pracy i wysłałem meila z tą informacją do szefowej. Otrzymałam odpowiedź jak wyżej.
Alez to jest ch***we... Trochę wrednie Cię potraktowali, nie ma co. Nie wiem czy masz możliwość ciągnięcia dalej chorobowego? A w międzyczasie szukać nowej pracy?
 
Dziewczyny czy to normalne, że jak zaszłam w ciążę to TSH miałam na poziomie 3,77. Brałam wtedy Euthyrox 75.
Lekarz zwiększył mi dawkę do 100mg.
4 maja miałam TSH 1,80.
A dzisiaj 1,140.
Czy jeśli mam niedoczynność to nie powinnam mieć w ciąży trochę wyższej niż z 4 maja, bo podobno skacze w górę tarczyca im ciąża starsza? A tu taki spadek. Niby poziom dobry, ale może coś tam się stało, ja o tym nie wiem i dlatego taki niski wynik. Już sama nie wiem.
 
Alez to jest ch***we... Trochę wrednie Cię potraktowali, nie ma co. Nie wiem czy masz możliwość ciągnięcia dalej chorobowego? A w międzyczasie szukać nowej pracy?
Tak, właśnie tak zrobię. Jeszcze biorę antybiotyki i nie miałam tej biopsji więc pociągnę. Nawet jak wrócę to pewnie dostanę wypowiedzenie z 3msc terminem więc mam sporo czasu żeby się ogarnąć.

Pomyśleć że kiedyś byłam "niezastąpiona". Ale szykowałam się na takie info.
Żyje się dalej 😎
 
Mam pytanie do dziewczyn którym udało się juz zajść w ciąże ... Jak długo po poronieniu indukowany tabletki i zabiegu czekaliście na kolejne dwie kreski ?

Ja tak miałam i zaszłam w 7 cyklu po i niestety znów było poronienie. Teraz trwa mój 4 cykl po drugim poronieniu.
Ja ogólnie miałam problem z zajściem w ciążę, więc u mnie ciąża w tym 7 cyklu po poronieniu to było zaskoczenie.

Dziewczyny czy to normalne, że jak zaszłam w ciążę to TSH miałam na poziomie 3,77. Brałam wtedy Euthyrox 75.
Lekarz zwiększył mi dawkę do 100mg.
4 maja miałam TSH 1,80.
A dzisiaj 1,140.
Czy jeśli mam niedoczynność to nie powinnam mieć w ciąży trochę wyższej niż z 4 maja, bo podobno skacze w górę tarczyca im ciąża starsza? A tu taki spadek. Niby poziom dobry, ale może coś tam się stało, ja o tym nie wiem i dlatego taki niski wynik. Już sama nie wiem.
Ja wcześniej nie miałam problemu z tarczycą i w pierwszej ciąży poronionej miałam 2,7 i dostałam euthyrox 25, potem było poronienie ale gin mówiła, żeby brać dalej, bo przy niższym TSH większe szanse na ciążę. Brałam cały czas. Potem znów 2 kreski i akurat przy pierwszej becie zrobiłam TSH i miałam chyba 3,77. Wystraszyłam się, ale gin (inny) stwierdził, że przecież jest w normie. Po 2 tygodniach TSH było 2,4 a euthyrox 25 brałam dalej. Na początku ciąży TSH chyba skacze. Gdzieś czytałam jak beta rośnie, to TSH skacze.
 
Dziewczyny czy to normalne, że jak zaszłam w ciążę to TSH miałam na poziomie 3,77. Brałam wtedy Euthyrox 75.
Lekarz zwiększył mi dawkę do 100mg.
4 maja miałam TSH 1,80.
A dzisiaj 1,140.
Czy jeśli mam niedoczynność to nie powinnam mieć w ciąży trochę wyższej niż z 4 maja, bo podobno skacze w górę tarczyca im ciąża starsza? A tu taki spadek. Niby poziom dobry, ale może coś tam się stało, ja o tym nie wiem i dlatego taki niski wynik. Już sama nie wiem.

Rekomendacje zespołów eksperckich uznają stężenie TSH w pierwszym trymestrze ciąży za najkorzystniejsze w granicach 0,1-2,5 mIU/l, w drugim i trzecim do 3,0 mlU/l. Fizjologicznie najniższy poziom TSH w ciąży przypada na ok. 10–12 tydzień ciąży. W którym teraz jesteś? Voila! :-) :)

Moim zdaniem Twój lekarz bardzo szybko i dobrze zareagował zwiększając Ci Euthyrox, który zaczął obniżać wysoki poziom TSH, w miarę upływu czasu zbił Ci wynik do praktycznie idealnego w 1 trymestrze.

Nie panikuj, nie wkręcaj sobie żadnych głupot bo jedyne efekty niskiego stężenia TSH to ewentualny spadek masy ciała, osłabienie, senność, tachykardia, nadmierna potliwość oraz rozdrażnienie. :-) :)
 
Dziewczyny dostałam odpowiedź z pracy. Na moje miejsce jest zatrudniona osoba która się sprawdza i w dziale nie ma dla mnie zatrudnienia. Zostałam przekazana do Działu HR żeby "zaoewnić mi ciągłość zatrudnienia", czyli na dwoje babka wróżyła, mogą i przywitać mnie wypowiedzeniem.

Masakra, co to za człowiek z tej Twojej szefowej! :growl: To jest jakieś korpo czy raczej nie duża firemka?
Ciągnij zwolnienie jak najdłużej, w takiej sytuacji. Brak mi słów....
 
reklama
Ja tak miałam i zaszłam w 7 cyklu po i niestety znów było poronienie. Teraz trwa mój 4 cykl po drugim poronieniu.
Ja ogólnie miałam problem z zajściem w ciążę, więc u mnie ciąża w tym 7 cyklu po poronieniu to było zaskoczenie.


Ja wcześniej nie miałam problemu z tarczycą i w pierwszej ciąży poronionej miałam 2,7 i dostałam euthyrox 25, potem było poronienie ale gin mówiła, żeby brać dalej, bo przy niższym TSH większe szanse na ciążę. Brałam cały czas. Potem znów 2 kreski i akurat przy pierwszej becie zrobiłam TSH i miałam chyba 3,77. Wystraszyłam się, ale gin (inny) stwierdził, że przecież jest w normie. Po 2 tygodniach TSH było 2,4 a euthyrox 25 brałam dalej. Na początku ciąży TSH chyba skacze. Gdzieś czytałam jak beta rośnie, to TSH skacze.
No i nie wytrzymałam, musiałam skonsultować. Gin mi powiedział prawie to co Ty :)
Otóż jak ma się niedoczynność i poziom TSH jest obniżany w I trymestrze za pomocą leków to w 10-11tc TSH osiąga niska wartość pod wpływem największego w tym okresie stężenia HCG, bo HCG posiada substancje tyro-jakies-tam, które dodatkowo obniżają TSH. Normalizuje się dopiero w II-III trymestrze.
 
Do góry