Waga w ciąży ta "prawidłowa" i rzeczywista

[brunetka]

Nie ma co się łamać wagą. Po porodzie bedziemy się nawzajem dopingowac i szybko wrócimy do formy. ;D
A narazie tyjemy, bo przecież dzidzia rośnie , a my gromadzimy zapasy, aby ją wykarmić.

Patrząc na swój przyrost wagi rzeczywiście w 5/6m-c przytyłam więcej.
Teraz jestem w 7 i narazie bez większych skoków. Ale ten miesiąc jeszcze cały czas trwa...

 

[Ineczka]

ja jeszcze nie doszlam do polowy a juz mnie kregoslup bardzo boli
przy mojej wadze sprzed ciazy (53kg) powinnam dobic do co najmniej +12kg, teraz mam +4kg
jak ja to udzwigne? jak sobie radzicie z takimi dolegliwosciami?

 

[pati]

Ja miałam ok. 20 kg na plusie, ale już ponad połowę zrzuciłam  :

 

[merka]

cześć,
ja jak narazie przytyłam 8,5 kg, przy miom wzroście 174 chyba nie jest tak źle

 

[dawidowa]

Ja zaczynam 8 miesiac,mam na + 10 kg.Wdg. kalkulatora z noworodek.pl to przybieram ksiazkowo.Najwiekszy skok byl w 6 m- cu,prawie 5 kg.Z tego co czytalam to w 9 m-cu juz sie tyle nie przybiera,czasem nawet przed porodem waga spada.Mam nadzieje ze dojde do 13 i koniec

 

[zuzAnka]

Czesc dziewczyny!Nie lamcie sie!Ja przytylam 44 kg i juz 30 zrzucilam!Zostalo mi jeszcze 10,ale mam nadzieje,ze i to zniknie!Nie karmilam piersia,bo mam astme i stale zazywam leki,ale dzienne znoszenie i wnoszenie wozka na 4 pietro czyni cuda!Poza tym opieka nad maluszkiem swietnie spala tluszczyk-lepiej niz niejedna silownia!Badzcie dobrej mysli!Nie waga jest wazna teraz wazne sa Wasze dzidziolki!

 

[margot]

Ineczka, ja ważyłam 54, więc podobnie jak Ty.Bóle kręgosłupa jakoś mnie nie dopadały, może czasem, jak za dużo siedziałam albo stałam. Chodziłam na ćwiczenia "joga dla kobiet w ciąży", to bardzo pomaga na różne ciążowe dolegliwości. Na bóle kręgosłupa świetny jest też basen.

 

[zuzAnka]

Hi Martyna!Ano jakos poszlo .Mysle,ze mialam duzo wody w organizmie.A co do zrzucania :mam trzy psy i chcac nie chcac musze z nimi wychodzic na spacerki.Mieszkam na 4 pietrze bez windy wiec latam co chwila gora -dol.Znoszenie wozka tez robi swoje.Mieszkam sama wiec nie mam kogo zatrudnic do noszenia.A do tego postanowilam,ze zamiast kupowac sobie smakolyki bede zbierac pieniazki i kupie cos mojej dzidzi...Przyjemne z porzytecznym.

 

[Ineczka]

Margot, dziekuje za podpowiedz co prawda ciezko u naz z kursami jogi a tym bardziej dla kobiet w ciazy, ale robie niektore cwiczenia rozciagajace z programow club i zdrowie; na basen jednak sie nie decyduje, bo latwo lapie tam jakies infekcje
odkad ogladam i nagrywam "porady dla przyszlych mam" z kanalu zdrowie, troche mi sie zmienil swiatopoglad i zamiast koncentrowac sie na wzmacnianiu miesni staram sie je rozciagac i luzowac na zmiane chyba troche pomoze, bo przeciez jakos musze dotrwac

 

[margot]

Pewnie, że wytrzymasz. Uważaj tylko na długotrwałe siedzenie i stanie. No i poki brzuszek mały wartopopracować nad mieśniami brzucha, oczywiście ze specjalnego zestwu dla kobiet ciężarnych (są np. na stronie głównej Babyboom, w działe ciąża i poród), potem już nie można przeciążać mięśni brzucha, bo to grozi przepukliną. A właśnie ich słabość bywa przyczyną bólów kręgosłupa, zarówno w ciąży, jak i po porodzie.
Pozdrawiam!