reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Waga w ciąży ta "prawidłowa" i rzeczywista

witam kobietki:-) ja narazie przytylam 7 kg, nie wiem czy to duzo czy malo, ale boje sie co bedzie potem, bo z tego co sie obserwuje to jestem bardzo podobna do mojej mamy, a ona w pierwszej ciazy przytyla ponad 20kg!!!
 
reklama
Witam, co do wagi, to ja juz nie wiem,czy rwać włosy z głowy,czy co zrobić, przytyłam jakieś 8kg,a to dopiero 16tydzień,mam nadzieję,że to tylko taki nagły skok,a teraz bedzie wolniej,chyba,że się łudzę:-(
 
Hej mamusie martwiące się, spokojne i mające wagę ciążową za sobą lub jeszcze z sobą:) Jeśli Was to pocieszy, to ja w ciąży utyłam :szok: ok 18 kg :-D pierwsze 6 miesięcy było oki, dopiero później się zaczęło ciekawie... i na pewno się nie przejadałam...bo było już ciepło i też już ochoty nie miałam na jedzenie, ale za to piłam ogromne ilości wody...w samą noc umiałam wypić ok 2 litry wody :( na moje szczęście, albo nieszczęście bardzo puchłam od napojów, było lato i tragedia i stąd ogromna waga :) bo tydzień po porodzie było już 11 kg mniej :) więc uszy do góry i raczej nic się nie poradzi na wagę, nawet gdy się nie przejadacie dziewczyny:)
 
Ja w ciąży przytyłam 14kg na początku ciąży ważyłam 60kg (165cm) a pod koniec 74kg w ciągu roku wszystko zrzuciłam teraz nadal chudnę ważę 52 kilo moje dziecko jest bardzo ruchliwe no i te sprzątanie na okrągło :-D jak mi się przytyje znów kiedyś to pomyślę o 2 dziecku :-D:-D:-D
 
ja jestem na koncowce bo 38tc i przytylam tylko 20kg.pisze tylko bo dla mnie to sukces gdyz w poprzedniej ciazy przytylam 30 kg.jestem z siebie bardzo zadowolona:-D
a po ostatnim porodzie w 1 miesiacu zrzucilam 11kg a w drugim 9kg takze nie bylo zle.
musialam tylko popracowac nad forma i takim szlifem ostatecznym bo schudnac to ie wszystko,trzeba jeszcze jakosc wygladac a nie miec wszedzie zwisy skory:no:
 
A ja mam wrażenie, że czuję, jak tyję :/ Nie ciekawe uczucie, a pzrez te upały to w ogóle mam wrażenie, że składam się tylko z tłuszczu i brzucha. Ehu :/
 
Było tak pięknie - po 1kg na miesiąc, a teraz nagle skoczyłam o 2 kg w miesiąc.
No i apetyt się zaczął :wściekła/y: Jedzonko smakuje jak nigdy. Na szczęscie tylko to "zdrowe" mi smakuje.
Czyli jest już prawie 6 na plusie - a to dopiero połowa.
Co tu zrobić? Przecież to już z moją nadwagą prawie 80kg! :crazy:
 
Hej,tak czytam wasze kilogramki i pocieszam sie ze bedzie dobrze,juz sie bałam ze tylko ja czuję ze tyje.Jestem drugi raz w ciązy przy pierwszej poprawiłam się ok 20kg,moja waga wyjsciowa była 58kg,ale pamiętam mimo uplywu 5lat ze szybko chudłam zaraz po porodzie.Niemniej teraz znowu sie denerwuje zeby za duzo nie przybrac,patrze na siebie kazdego dnia i mam wrazenie ze z chwili na chwili wyglądam grubiej:-(Mówie sobie ze po porodzie znowu moge zacząc dbac o siebie ale jeszcze kawał czasu przede mna obecnie leci 21tydzien,więc jeszcze tyle samo,a wiadomo ze w ostatnim trymestrze najwięcej wpada,obecnie mam 6-7 na plusie i tak sie zastanawiam czy oby nie za szybko.Niby powinnam byc spokojniejsza,ale nie mogę przywyknąc ze tyję non stop, okropne uczucie.

A tak zapytam Was kochane jak jest u Was z cellulitem??bo u mnie jak na złosc zauwazyłam ze ostro sie pojawił na udach i posladkach tym chyba najbardziej sie przejmuje obecnie jezeli chodzi o wygląd.Pozdrawiam
 
reklama
Strasznego słowa na C. staram się nie wymawiać. Unikam również przeglądania się w lustrze bez nakrycia od kolan do pasa. DDRRAAMMAATT!
Zawsze mnie paskudztwo męczyło, ale teraz wygląda gorzej niż cokolwiek.
:(
 
Do góry