reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Waga w ciąży i po ciąży...

reklama
Dziewczeta u mnie 5 dni po porodzie i nie ma 11 kg !!! a przybylo mi ze 2 w cyckach wiec pewnie wiecej juz schudlam :-D:-D:-D oby tak dalej.

Martolinka widze ze w naszym przypadku szybko ta waga chyba zejdzie. jednak warto bylo sie pomeczyc z ta opuchlizna :-D cos pieknego widziec jak leca kg.

u mnie waga startowa
62,5 kg

waga koncowa (4 dni przed porodem)

92,5 kg

dzis mam 81,5 kg

Mam nadzieje zobaczyc w weekend 7.... z przodu :-D
 
ja wazenie w czwartek...nie karmie piersia wiec pewnie juz nie bedzie tak pieknie szlo...ale mam nadzieje, ze cos tam zeszlo od zeszlego tyg....wczoraj mialam chwile slabosci i zjadlam bardzo kaloryczny deser i mialam wyrzuty sumienia....:-( ale dzis juz jestem grzeczna:tak:
 
Ja tez jestem blada, przez utrate krwi po porodzie. (tak twierdza lekarze) Mam brac zelazo z tego powodu... tyle ze przez zelazo to ja do toalety nigdy bym nie zaszla zeby sie wyproznic :zawstydzona/y: od 3 dni pije kubusie to moze nabiore wkoncu troche koloru :)
 
Ja tez jestem blada, przez utrate krwi po porodzie. (tak twierdza lekarze) Mam brac zelazo z tego powodu... tyle ze przez zelazo to ja do toalety nigdy bym nie zaszla zeby sie wyproznic :zawstydzona/y: od 3 dni pije kubusie to moze nabiore wkoncu troche koloru :)

Co do kubusi i innych takich to bardzo obciazaja watrobe dziecka i zarowno moja polozna jak i pediatra zabronily to pic. Jedynie soki marchwiowe jednodniowe.
 
Mi też się podoba to karmienie piersią:-):-)..
Przed ciążą ważyłam 79 kg, do porodu przytyłam na 95kg.. Teraz ważę (8 dni po porodzie) 84kg..więc jestem 11kg na minusie..oby tak dalej:tak::-)..
 
reklama
Martolinka widze ze w naszym przypadku szybko ta waga chyba zejdzie. jednak warto bylo sie pomeczyc z ta opuchlizna :-D cos pieknego widziec jak leca kg.

ktoś kiedyś powiedział- TYLKO RAZ W ZYCIU SIĘ TAK TYJE I CHUDNIE:-D:-D
ja wazenie w czwartek...nie karmie piersia wiec pewnie juz nie bedzie tak pieknie szlo...ale mam nadzieje, ze cos tam zeszlo od zeszlego tyg....wczoraj mialam chwile slabosci i zjadlam bardzo kaloryczny deser i mialam wyrzuty sumienia....:-( ale dzis juz jestem grzeczna:tak:
BYŁAŚ GRZECZNA ?:-D
 
Do góry