reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Waga i wzrost styczniowych maluszków

Krasnalkowa - nie przejmuj się :-)
to mierzenie dzieci to jedna wielka zmyła - jak dla mnie.
jak mierzysz kogoś na leżąco i jedziesz po nim centymetrem to nigdy nie będzie to dokładnie.
może być, że przy poprzednim pomiarze miał 64, a przy tym 66 - a dokładność pomiaru jest taka sobie ;-)
coś tam urosło Twoje dziecko bez wątpienia.
w 5. i 6. miesiącu dziecko rośnie po 2-3 cm na miesiąc.
 
reklama
Z mierzeniem wzrostu niemowlakom to faktycznie jest dziwnie. Moja Mała ma wpisane 59cm urodzeniowe, a po ok.8 tygodniach w przychodni zmierzyli ją na 57-58cm:confused:. Na moje zdziwienie pani odpowiedziała, że wychodzi inaczej bo jest inna metoda mierzenia- właśnie centymetrem wzdłuż ciała, a nie na "wyprostowanym" dziecku (jak mierzą w przychodni).
Dodam tylko że od początku, i to dośc długo, pasowały nam wszystkie ubranka w rozmiarze 56.
Teraz nosimy rozmiar 68 (mając prawie pół roczku i podobno 65cm), więc to chyba mało(?), ale co zrobic. Liczę na to, że w swoim czasie Myszka nadgoni.

A tak w ogóle to witam i pozdrawiam Styczniowe Mamy 2009:)

 
Ostatnia edycja:
Co do wzrostu po urodzeniu, to mój pierworodny ma zapisane 55 cm, ale urodził się z tzw przedgłowiem (przodowłowiem, czort wie jak to zwą, i tak i tak słyszałam), które rozłozyło mu się prześlicznie po całosci i wygladał jakby miał taka długa głowę. Zeszło w ciągu 2-3 dni i nagle zrobił się o około 1,5-2 cm krótszy :-p.

A Tusiek tez nie jest jakis duzy, raczej krasnoludowych rozmiarów.
 
Mi powiedzieli na porodówce, że Maja ma 53cm, a do książeczki wpisali 55cm. Potem pediatra mierzył ją ze trzy razy i zawsze jakoś mu wychodziło bez sensu. Więc o ile wagą się przejmujemy, o tyle wzrostem zupełnie nie. Jak zacznie chodzić prosto, to kupimy jej miarkę na ścianę i wtedy zaczniemy się mierzyć ;-)
 
Ja wiem od pediatry ze podobno latem dzieci ida w dlugosc a nie w mase. I zeby sie nie przejac ze moze malo tyc. Ale zapewne tradycyjnie pani w przychodni bedzie innego zdania ;-)
 
Krasnalkowa kladz synku daleko zabawki albo wysoko zeby musial siegac to sie wyciagnie. Tylko raz z jednej raz z drugiej strony zeby sie po jednej przekatnej dluzszy nie zrobil
 
reklama
Do góry