reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wada Serca Zespół Downa u Plodu

Nie bo nas przeniosą na salę ogólna i ma mieć konsultacje gastrologiczna neurologa, moze bronchoskopie a boje się że jak ja pojadę to bez mojej wiedzy jej albo zaloza Peg albo coś innego Albo ja przeniosą na inny oddział bo nie wierze że będzie im sie ja chciała karmic 20 ml przez pół godziny, więc sprawa jest rozwojowa, więc wolę być i dopilnować dopóki do cos nie wyklaruje jakiś plan działania.
 
reklama
Do mnie dzwonili nawet w nocy ze szpitala jak mała potrzebowała na cito przetoczenia płytek krwi, bo się pogarszała, i po mojej zgodzie dostawała dopiero. Tak byłam umówiona z lekarzami. A zgodę na zabieg chirurgiczny musiałam osobiście podpisywać
 
Wiem ale trochę im nie ufam po tym jak jej założyli sondę, to było tylko stwierdzenie lekarza że ma mieć sondę założona bez jakiegokolwiek zapytania mnie, choć stałam obok, wiem że.to głupota ale w całej tej sytuacji jak miała zakładane wkolocie centralne tez mi to tylko oznajmili że idzie na blok, w Zabrzu jak miała krew przetaczana tez dowiedziałam się dopiero po, teraz przez tego covida podpisujesz przy wejściu do szpitala ogólną zgodę na zabiegi i badania i oni mają wolna amerykanke jak dziecko jest samo sobie zostawione, jak była na intensywnej opiece noworodka to tam codziennie dało się dodzwonić a tu jest się ciężko nieraz dodzwonić i dowiedzieć jak lekarza nie ma, jak mała tu była a my w domu to właśnie tak byłoby.
 
Wiem ale trochę im nie ufam po tym jak jej założyli sondę, to było tylko stwierdzenie lekarza że ma mieć sondę założona bez jakiegokolwiek zapytania mnie, choć stałam obok, wiem że.to głupota ale w całej tej sytuacji jak miała zakładane wkolocie centralne tez mi to tylko oznajmili że idzie na blok, w Zabrzu jak miała krew przetaczana tez dowiedziałam się dopiero po, teraz przez tego covida podpisujesz przy wejściu do szpitala ogólną zgodę na zabiegi i badania i oni mają wolna amerykanke jak dziecko jest samo sobie zostawione, jak była na intensywnej opiece noworodka to tam codziennie dało się dodzwonić a tu jest się ciężko nieraz dodzwonić i dowiedzieć jak lekarza nie ma, jak mała tu była a my w domu to właśnie tak byłoby.
Bo to też tak jest że nie na wszystko musi być zgoda. W stanach zagrożenia życia, jeżeli lekarz uzna że dane leczenie pomoże, to może działać bez zgody rodzica. Ale to już inna historia. Jak złożyłam prośbę/podanie? o zaniechanie reanimacji, to jeszcze musiała być podpięta opinia komisji lekarskiej o tym że córka ma wyłącznie paliatywne leczenie, bo innego nie ma.
Z sondą jest trochę tak, że jeżeli butelką sobie dziecko nie radzi to dokarmiają sondą, bo dzieci nie mogą być głodne.
 
U nas tak samo było na sondę nie musiał dać zgody, bo tak miało być i tyle. Bez tego mały znów miał by Zachlystowe. U nas sami lekarze zdołali konsylium które ogłosiło że nie będą małego więcej reanimowac. Byłam zła.. Krzyczalam że mają go reanimowac bo tak przysięgali
Ale później rozmawialam z profesorem który mi wytłumaczyl że to już jest nie godne.. Że mam godnie pozwolić małemu odejść.. Ja po rozmowie za broniłam podłączenia go do dializ.. Bo nerki siadly.. A to bez sensu było
 
Sala ogólna czyli covid negatywny i w końcu idziecie do ludzi?
A jak już covida przeszliście to nie możesz mieć zmian z mężem?
 
reklama
Mąż sobie tu nie da rady, on dobrze ogarnia dzieci w domu, a po drugie on nie ma wymazu, więc jesli by przyjechal tu to jak mu wyjdzie covid to znowu jesteśmy wszyscy uziemieni a najbardziej syn bo traci wtedy przedszkole,.logopedę i wwr zajęcia.
 
Do góry