Dziś Tosia skończyła 20 tygodni co daje 5 miesięcy
Po ostatnich ciężkich dniach, kiedy było z nią tak źle, potrzebowałam czegoś odmiennego, wesołego. Trzeba było uczcić ten dzień
wpadło kilka osób z rodziny, Tosia miała swój pierwszy własny tort, świeczkę, szampana (picolo
) prezenciki, zaśpiewane sto lat
była wystrojona, ale przespala całą imprezę.....
Jeszcze tydzień temu myślałam, że ją tracę.... A dziś w JEJ imieniu zdmuchiwalam świeczkę
Powstrzymywalam łzy. Od jej urodzenia marzyłam żeby choć raz urządzić jej taka imprezę, miesięcznice
Dzień miałyśmy od rana w biegu, szpital, lekarz jeden i drugi, potem uszka...
Endokrynolog - ponowne badanie tsh i wizyta za kilka tygodni - dopiero wtedy zdecyduje o leczeniu.
MIała też robione odlewy uszek, będą gotowe za 10 dni. Wtedy wybierzemy aparaty. Myślę, że za 2 tygodnie Antosia nas usłyszy
))
Od jutra zaczynamy rehabilitacje w szpitalu, codziennie na 7:30..... Przez dwa tygodnie. Godzina trochę straszna, ale najważniejsze są efekty