reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

reklama
To ja pewnie wsadzę kij w mrowisko, ale się wypowiem.
Od ponad 2 lat nie byłam w absolutnie żadnej ciąży, żadnej osranej bety powyżej 5. Nic.
Ja wolałabym mieć ciążę biochemiczną niż nigdy nie zajść. W mojej głowie jets droga zajście - donoszenie - poród. Ja nie jestem nawet a etapie 1. Jak ktoś zchodzi już wie, że może. Ja nie mogę.
ALE wolałabym nigdy nie być w ciży niż poronić na późnym etapie.
To tylko i wyłączne moje uczucie, które być może się zmieni kiedyś. Ale teraz czuję tak.
 
Ale mierzysz tę temperaturę poprawnie?
Pokaż zdjęcie tego testu?



Gratulacje! ❤️



Również gratki! ❤️ Ale to piękny dzień :)
Test wyschnięty bo to z wczoraj. Dziś już jaśniejszy wyszedł. Temperature mierze codzien o 5.20 w pochwie więc powinno być miarodajne.
 

Załączniki

  • 16604172243563800402091606768304.jpg
    16604172243563800402091606768304.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 118
reklama
To ja pewnie wsadzę kij w mrowisko, ale się wypowiem.
Od ponad 2 lat nie byłam w absolutnie żadnej ciąży, żadnej osranej bety powyżej 5. Nic.
Ja wolałabym mieć ciążę biochemiczną niż nigdy nie zajść. W mojej głowie jets droga zajście - donoszenie - poród. Ja nie jestem nawet a etapie 1. Jak ktoś zchodzi już wie, że może. Ja nie mogę.
ALE wolałabym nigdy nie być w ciży niż poronić na późnym etapie.
To tylko i wyłączne moje uczucie, które być może się zmieni kiedyś. Ale teraz czuję tak.
Tak samo i ja, żeby tak wiedzieć.. że moge, a moj organizm wie vo zrobić.... a skoro nie miałam ciąży to nie wiem...
 
Do góry