Mamy już tak przewalone z tymi staraniami, ze szkoda sobie dowalać kłótni w jedynym miejscu gdzie wszystkie się rozumiemy i powinnyśmy się wspierac
Wiem, ze chodziło Ci o to, ze te kilka dni to naprawdę dużo i by podejść do tego racjonalnie. To jest fakt, standardowo plemniki tyle nie żyją. Natomiast nie dziwie sie tez
@black_angel , ze zrobiło się jej smutno na to, ze oszukuje sama siebie. Chyba kazda z nas to robi, bo to taka reakcja obronna?
Udajemy, ze nas nie rusza negatywny test, bo „w tym miesiącu mamy urodziny brata to akurat będzie można się napić”. Ściemniamy, ze przewidziałysmy negatywny wynik, bo „w sumie seks był tylko dwa razy” . Mówimy, ze nie liczymy na ciąże z seksu 5 dni przed owulacją, ale w głębi serca jest inaczej. To oszukiwanie pomaga łatwiej przyjąć porażkę, wiesz, ze niby byłyśmy na nią gotowe
Laski, zgoda i rzucać tu pozytywne testy!