W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

[ForgetMeeNot]

Jeśli masz problem z analiza kresek,to kup sobie clearblue z testami. Nie szydzę, sama mam bo nie chce mi się wnikać czy to pik czy nie pik. Kupiłam, pokrywa się z monitoringiem wykonanym u gina. Przestaniesz analizować cienie kreski i ich wybarwienia. Monitor jasno ci powie, czy jest czy nie ma.

Potwierdzam. Używam w tym cyklu i jak pokazuje szczytowa płodność to wtedy na innych owulakach jest pik jak w mordę strzelił, bez cienia wątpliwości.

 

[ForgetMeeNot]

Hejo, odebrałam wyniki badań m.in. TSH, ft3, ft4.. niby w normach ale na internecie piszą że przy staraniach to najlepiej jakby w okolicach 1 TSH oscylowało. Czy Wy zbijacie takie TSH? Właśnie w okolicy 2.5?

Tak. Ja przy tsh 1,98 brałam euthyrox przepisany przez gina. Na ciąże nalepiej około 1. 1,5 to już max.

 

[Nel331]

A mąż daleko pojechał? To może na spontanie ruszaj do niego

Już były takie propozycje

 

[Bażantka_1991]

Jeśli masz problem z analiza kresek,to kup sobie clearblue z testami. Nie szydzę, sama mam bo nie chce mi się wnikać czy to pik czy nie pik. Kupiłam, pokrywa się z monitoringiem wykonanym u gina. Przestaniesz analizować cienie kreski i ich wybarwienia. Monitor jasno ci powie, czy jest czy nie ma.

Nom, właśnie ja też ich używam, nie ma tego problemu z interpretacją, jak jest pik pojawia się stała uśmiechnięta buźka. Fakt faktem, nie należą do najtańszych , niestety

 

[Milciak]

Wszystkie bardzo się staramy
I problemy pokonamy
Stary plemnik wepchnie w dziurkę
I zapłodni Twą komórkę
Wszystkie bardzo w to wierzymy
I 2 kreski zobaczymy

Dokładnie . Ja miałam mocne parcie na to żeby zajść w ciąże od grudnia tamtego roku . W końcu po kilku miesiącach bez rezultatu odpuściłam i dałam sobie spokój . Przed wczoraj zrobiłam test po 2 dniach opóźnienia i wyszły te II krechy

 

[AScarlett]

Dokładnie . Ja miałam mocne parcie na to żeby zajść w ciąże od grudnia tamtego roku . W końcu po kilku miesiącach bez rezultatu odpuściłam i dałam sobie spokój . Przed wczoraj zrobiłam test po 2 dniach opóźnienia i wyszły te II krechy

Gratuluję.
Przypominam też że zdrowa para ma rok na zajście w ciążę. I jak wielokrotnie bylo tu mowione - to nie ma nic wspólnego z odpuszczeniem.
A z ciekawosci - jak u ciebie wygladalo "odpuszczenie"?

 

[Madh gosc]

Dokładnie . Ja miałam mocne parcie na to żeby zajść w ciąże od grudnia tamtego roku . W końcu po kilku miesiącach bez rezultatu odpuściłam i dałam sobie spokój . Przed wczoraj zrobiłam test po 2 dniach opóźnienia i wyszły te II krechy

Od grudnia tamtego roku to 8 miesiacy starań. Tak wiec w regulaminowym czasie dla zdrowej pary. To, ze nie zachodzi się w ciąże w pierwszych cyklach absolutnie nie oznacza problemu i „blokady psychicznej”. W mojej opinii u Ciebie wszystko zadziałało jak należy i nie dopisywałabym tu teorii odpuszczania. Niemniej jednak gratulacje i powodzenia dalej

 

[Nel331]

Dokładnie . Ja miałam mocne parcie na to żeby zajść w ciąże od grudnia tamtego roku . W końcu po kilku miesiącach bez rezultatu odpuściłam i dałam sobie spokój . Przed wczoraj zrobiłam test po 2 dniach opóźnienia i wyszły te II krechy

Co to znaczy odpuściłam i dałaś sobie spokój ? Jak to wyglądało ?

 

[LadyCaro]

Ehhhh tak tak. Ja tez juz 10 razy odpuscilam i dalam sobie spokoj. W ciąży nie jestem.

 

[królowa_kresek😉🙃]

A mąż daleko pojechał? To może na spontanie ruszaj do niego

Chciałabym ale bez szans 300 km...poza tym mowilam, ze u mnie sierpień tryb wakacyjny, ostatni seks 1.08 a mozliwa owu wg kalendarzyków 5.08, 7.08 lub 13.08...takze nie liczę na nic, pije whisky opalam się i wakacjuje... na luzie, ale test zrobię, po powrocie do domu, tyle ich robilam ostatnio, ze ten 1 mnie nie zuuboży...