reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

reklama
ginekolog zaradziła starać się do końca roku . W styczniu na drożność . Mam nadzieje ze nie będę musiała doczekać się tego zabiegu.
Dzisiaj drugi dzien gdzie mam dziwne uczucie po stronie owulacji : skurcze , rozpieranie pulsowanie Nie wiem jak to opisać . Może jednak coś się wydarzy. Staram się nie nakręcać ale wiecie jak to jest Trzymajcie kciuki 🙂
 
Bo się nie wpisywałam na testowanie w tym miesiącu, nie planowaliśmy jeszcze 😂😂 mialqm teraz HSG robic 🙈 pojechaliśmy na wakacje i wygląda na to ze przywieźliśmy sobie włoską Mozarelle 😂😂
W czwartek wyszedł mi już cień w 23dc, w sobotę beta 32 a wczoraj beta 84 🤷🏽‍♀️
Gratulacje!!! Niech beta pięknie rośnie! Rośnijcie i zdrówka 🍀❤️
 
A co Was powstrzymuje przed wyprowadzeniem się? Rozumiem, ze pewnie względy finansowe czy wygoda własnego domu, ale nigdy nie poczujesz się jak„u siebie” kiedy obca kobieta będzie Cię obrażać za ścianą.
A jeśli ten dom jest dla Was ważny to Twój przyszły mąż musi jasno ustalić zasady ze swoją mamą. Nigdy nie powinien pozwolić żeby Cię tak traktowała.
Serio, przykro mi się czyta, ze tak się czujesz i ze jesteś tak traktowana.
Mój prawie mąż nie chce się wyprowadzic...cale zycie tam mieszkal ,i nie chodzi o matkę, ale o dom,ciezko postawic czy kupic cos swojego ,a do bloku nie pojdzie...jak jedziemy do mojej mamy ,ktora mieszka w bloku to on sie tam zle czuję, jak w klatce...
 
reklama
Mój prawie mąż nie chce się wyprowadzic...cale zycie tam mieszkal ,i nie chodzi o matkę, ale o dom,ciezko postawic czy kupic cos swojego ,a do bloku nie pojdzie...jak jedziemy do mojej mamy ,ktora mieszka w bloku to on sie tam zle czuję, jak w klatce...
No on się będzie czuł źle, a Ty czujesz się teraz źle. Może powinien to wziąć pod uwagę?
 
Do góry