reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

reklama
Tak, do tego stopnia ze odstawiam przed czasem, bo nie wychodziłam z domu z powodu światłowstrętu i wymiotów. Lekarz zmienił mi na Progesterone Besins i wróciłam do żywych. Ponoć jest lepiej przyswajalny.
O matko...czytam wasze opinie o tym Duphastonie i aż się bije ,bo mam zacząć brać od 16 dc
 
Ale czy z mojej strony padła teoria że któraś nie umie zajść bo za bardzo chce?Nie.
Ale może warto spróbować nie myśleć tak o tym...mnie już jak kupowałam testy w aptece to nawet babeczka powiedziała, nie myśl tak o tym a na pewno się uda ,że czasem psychika tak wszystko potrafi poblokowac,.moze i nie trafiłam na dobrego gina ale też powiedział, kobieto wyłącz myślenie bo zwariujesz...to są tylko słowa które usłyszałam od kogoś,(gina czy tez pani w aptece)
Bardzo proszę. Siadam, biorę Kartkę i długopis i notuje. Jak Twoim zdaniem mamy nie myśleć ?
 
Ale czy z mojej strony padła teoria że któraś nie umie zajść bo za bardzo chce?Nie.
Ale może warto spróbować nie myśleć tak o tym...mnie już jak kupowałam testy w aptece to nawet babeczka powiedziała, nie myśl tak o tym a na pewno się uda ,że czasem psychika tak wszystko potrafi poblokowac,.moze i nie trafiłam na dobrego gina ale też powiedział, kobieto wyłącz myślenie bo zwariujesz...to są tylko słowa które usłyszałam od kogoś,(gina czy tez pani w aptece)
Uciekalabym od takiego ginekologa serio - bo taki tekst jest raczej dowodem na jego bezsilność a może ktos inny ma lepsze rozwiazanie
 
I przede wszystkim mówiąc kobiecie, która się długo stara, albo traci ciążę, że wystarczy wyłączyć myślenie, bo za bardzo chce, to jak plaskacz w twarz.
Nie wychodzi bo za bardzo chce? Czyli to jej wina?
Nienawidzę tego tekstu. Straciłam przez niego dobrą koleżankę i nie żałuję. Niepytana o zdanie skomentowała moje życie słowami "tak to jest, jak się za bardzo chce". Przez to, że chciałam dziecko to nie zachodziłam w ciążę? Przez to poroniłam? Określenie plaskacz w twarz i tak jest bardzo łagodne w kontekście tego, co poczułam. Nie mam o czym rozmawiać z osobami, które mają dzieci i fundują mi takie podsumowania.
 
Nienawidzę tego tekstu. Straciłam przez niego dobrą koleżankę i nie żałuję. Niepytana o zdanie skomentowała moje życie słowami "tak to jest, jak się za bardzo chce". Przez to, że chciałam dziecko to nie zachodziłam w ciążę? Przez to poroniłam? Określenie plaskacz w twarz i tak jest bardzo łagodne w kontekście tego, co poczułam. Nie mam o czym rozmawiać z osobami, które mają dzieci i fundują mi takie podsumowania.
Ja to słyszałam od koleżanki która nie ma i nie chciała mieć dziecka - a teraz słyszę od niej, ze ciąża to nie choroba XD
 
Jeżeli któraś z Was urazilam swoim postem,to wiedzcie ,że nie to było na myśli.Ja wiem ,że nie mam co się z wami porównywać bo staram się krótko, w porównaniu do was...
 
reklama
Do góry