reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W październiku testów czas, w ciąży będzie każda z nas!

reklama
Tak bardziej to ja chcę czekać bo przez badania itp mam trochę długów i nie stać mnie na in-vitro , musiałabym znowu pożyczać a na dofinansowanie żadne się raczej nie łapie bo mam AMH 0,65- wynik z początku października. Teraz próbowałam cykl ze stymulacją- wcześniej w tym roku naturalnie bo owulacje jeszcze były (poprzednia stymulacja 2 lata temu-udana ale poronienie jak zawsze) były 2 pęcherzyki, 2 ciałka, endo 7mm i nic. Teraz w tym cyklu histero, później 3 cykle stymulacji różnymi lekami i może pożyczę pieniądze chociaż na pobranie komórek. Poronienia prawdopodobnie przez problemy z krzepliwością- wyniki w ciąży miałam rozwalone ale za późno było już na heparynę a w poprzednich miałam do duuupyy lekarzy którzy uważali, że skoro ronię to widocznie tak miało być a leki chcieli wprowadzac od uwidocznienia serca na usg. (Jestem po 5 biochemach tzn do 6tc i 3 ciążach pomiędzy 6 a 11tc)
Teraz jestem obstawiona z każdej strony lekami ale zajść nie mogę więc coś sie zepsuło. 🤷‍♀️
Tak po prawdzie to aż nie wiem co powiedzieć. To jest nieprawdopodobne, ze przez czyjeś zaniedbanie ta droga może skończyć się dla Ciebie w taki sposób. Naprawdę, zatkało mnie.
Helicobacter pylori może powodować m. in. złe wchłanianie, więc jeśli bierzesz jakiekolwiek suplementy, to one mogą się nie przyswajać. Poza tym możesz mieć przewlekłe zapalenie w układzie pokarmowym, które może być bezobjawowe. Albo pozornie bezobjawowe. Eradykacja bakteri to przyjmowanie 2-3 antybiotyków. Bywają nawroty tej paskudnej bakterii. Może lepiej że wyszła teraz niż w ciąży🤷‍♀️
Bakteria wyszła mi już dość dawno tylko do tej pory każdy mówił żeby się tym nie przejmować ;) jak wyjdzie w kale to mąż tez musi się przebadać? @Nel331 Ty się wyleczyłas?
 
Tak po prawdzie to aż nie wiem co powiedzieć. To jest nieprawdopodobne, ze przez czyjeś zaniedbanie ta droga może skończyć się dla Ciebie w taki sposób. Naprawdę, zatkało mnie.

Bakteria wyszła mi już dość dawno tylko do tej pory każdy mówił żeby się tym nie przejmować ;) jak wyjdzie w kale to mąż tez musi się przebadać? @Nel331 Ty się wyleczyłas?
Tak, brałam 3 leki przez dwa tygodnie u u mnie bole brzucha które miałam minęły 🙂
 
reklama
Do góry