jeszcze kilka dni temu, do jednego pomieszczenia nie mogłam wejść do polowy piwnicy, bo wszystko stało...gdzie chciało
a teraz mogę "dojść" do końca ściany
w sumie raczej większości już się pozbyłam (jakiś ******* i kartonów)..teraz czekają na mnie regały..muszę dziś kupić jakieś plastikowe boty, żeby to jakoś wyglądało..i posortować np. dekoracje wielkanocne, świąteczne w te pudła..
A cos mialam zapytac..macie jakiś pomysł, jak posegregować zapasy..np makaronów, jakieś kawy.. żeby nie ustawiać jedno na drugim?