reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

Co do gadania przez sen to mój luby też często gada, szczególnie w tedy kiedy jest jakiś stresor. Na początku związku mnie to przerażało, później się śmiałam i zapisywałam w nocy jego teksty żeby mu powiedzieć rano. Teraz obracam się na drugi bok 😂 Niestety to ja mam ten płytki sen i ciężko mi zasnąć jak się wybudzę. On to oczywiście przeciwieństwo.
 
reklama
Mój partner gada przez sen. Można z nim całkiem sensownie porozmawiać. Rano nic nie pamięta. Którejś nocy budzę go bo koniecznie chciałam wiedzieć ile lat miała jego mama jak się urodził. Najpierw było, że nie wie, ale w końcu policzył. Rano nic na ten temat nie wiedział. Będąc dzieckiem jak coś chciałam od starszego brata, też zwykle czekałam aż zaśnie, tak na śpiocha na wszystko się godził 🤪
mój mąż tez czasem gada przez sen, mam nawet katalog w telefonicznym notatniku z zapisami jego nocnych opowieści, które rano mu odczytuję ;D
 
Co do gadania przez sen to mój luby też często gada, szczególnie w tedy kiedy jest jakiś stresor. Na początku związku mnie to przerażało, później się śmiałam i zapisywałam w nocy jego teksty żeby mu powiedzieć rano. Teraz obracam się na drugi bok 😂 Niestety to ja mam ten płytki sen i ciężko mi zasnąć jak się wybudzę. On to oczywiście przeciwieństwo.
Ja nie dość, że płytki sen to i problem z zasypianiem. On zasypia w momencie przyłożenia głowy do poduszki.
 
Ja nie dość, że płytki sen to i problem z zasypianiem. On zasypia w momencie przyłożenia głowy do poduszki.
Najgorsze, że nie chcą zdradzić tego cudownego sposobu na to zasypianie. A często by się przydało takie remedium.
Ale tutaj dzisiaj rozmownie! 😉 Ja też mam chore akcje w czasie snu. Albo gadam, albo się z kimś klócę, a jak śpię na brzuchu to zginam nogi w kolanach, podnoszę do góry i puszczam je na dół. Nie wierzyłam mężowi, że takie akcje odwalam dopóki mnie nie nagrał 🙈 😅
Cóż mogę rzec, nadrabiamy zaległości żeby później w jeden dzień nie pisać 1000 postów o 💩😂to staraczkowy punkt honoru żeby na kreskach było 1000 stron
 
reklama
Jak już wpadła znowu 💩
Mam też nawracający sen... wchodzę za potrzebą do jakiejś dużej publicznej toalety. Takiej z dużą ilością kibelków w osobnych kabinach. I co wchodzę do jakiejś kabiny do środka to trafiam na zapchany kibel. Taki wypełniony po same brzegi..
W senniku piszą, że może to być problem z wyrażaniem swojego zdania.
 
Do góry