reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
Chcę jutro podjechać do labu zrobić te badania, bo dzisiaj nie dałam rady. Mam m.in. glukozę i insulinę na czczo, po 1h i po 2h. Babka mówiła, że najlepiej zrobić badania w Alabie (nawet karteczkę, na której wpisywała badania miała z alabu, więc ma z nimi jakiś kontrakt). Okazuje się, że alab u mnie jest w soboty nieczynny, więc musiałabym zrobić badania w poniedziałek, a nie mam czasu siedzieć tyle godzin w labie w dzień roboczy. Poza tym sprawdziłam sobie cennik i np. AMH w alabie kosztuje 232zł a w szpitalu 68zł!
Czy uszanować to, że babka sugerowała zrobić w Alabie, stracić pół poniedziałku i przepłacić czy olać sugestię i jechać jutro do szpitala na badania?
 
Chcę jutro podjechać do labu zrobić te badania, bo dzisiaj nie dałam rady. Mam m.in. glukozę i insulinę na czczo, po 1h i po 2h. Babka mówiła, że najlepiej zrobić badania w Alabie (nawet karteczkę, na której wpisywała badania miała z alabu, więc ma z nimi jakiś kontrakt). Okazuje się, że alab u mnie jest w soboty nieczynny, więc musiałabym zrobić badania w poniedziałek, a nie mam czasu siedzieć tyle godzin w labie w dzień roboczy. Poza tym sprawdziłam sobie cennik i np. AMH w alabie kosztuje 232zł a w szpitalu 68zł!
Czy uszanować to, że babka sugerowała zrobić w Alabie, stracić pół poniedziałku i przepłacić czy olać sugestię i jechać jutro do szpitala na badania?
Olać!
 
Chcę jutro podjechać do labu zrobić te badania, bo dzisiaj nie dałam rady. Mam m.in. glukozę i insulinę na czczo, po 1h i po 2h. Babka mówiła, że najlepiej zrobić badania w Alabie (nawet karteczkę, na której wpisywała badania miała z alabu, więc ma z nimi jakiś kontrakt). Okazuje się, że alab u mnie jest w soboty nieczynny, więc musiałabym zrobić badania w poniedziałek, a nie mam czasu siedzieć tyle godzin w labie w dzień roboczy. Poza tym sprawdziłam sobie cennik i np. AMH w alabie kosztuje 232zł a w szpitalu 68zł!
Czy uszanować to, że babka sugerowała zrobić w Alabie, stracić pół poniedziałku i przepłacić czy olać sugestię i jechać jutro do szpitala na badania?
Zlać ciepłym moczem.
 
Chcę jutro podjechać do labu zrobić te badania, bo dzisiaj nie dałam rady. Mam m.in. glukozę i insulinę na czczo, po 1h i po 2h. Babka mówiła, że najlepiej zrobić badania w Alabie (nawet karteczkę, na której wpisywała badania miała z alabu, więc ma z nimi jakiś kontrakt). Okazuje się, że alab u mnie jest w soboty nieczynny, więc musiałabym zrobić badania w poniedziałek, a nie mam czasu siedzieć tyle godzin w labie w dzień roboczy. Poza tym sprawdziłam sobie cennik i np. AMH w alabie kosztuje 232zł a w szpitalu 68zł!
Czy uszanować to, że babka sugerowała zrobić w Alabie, stracić pół poniedziałku i przepłacić czy olać sugestię i jechać jutro do szpitala na badania?
Jechać do szpitala :) szkoda czasu i pieniędzy, a jak miała od nich karteczki to na pewno są w zmowie 😋
 
Moja ginekolog nigdy mi nie polecała nic konkretnych firm, tylko było np. pani zakupi berberyne. Badania może pani zrobić u siebie będzie taniej bo u nas tyle i tyle kosztuje.
 
Moja ginekolog nigdy mi nie polecała nic konkretnych firm, tylko było np. pani zakupi berberyne. Badania może pani zrobić u siebie będzie taniej bo u nas tyle i tyle kosztuje.
O, fajnie. To invimed niejako wymuszał robienie badań u nich. Jak było u nich badanie i coś było nie tak to mogłam skonsultować wyniki z lekarzem online bez żadnych opłat. Jak było robione nie u nich to trzeba było się umówić na konsultację obgadać wyniki.
 
reklama
Chcę jutro podjechać do labu zrobić te badania, bo dzisiaj nie dałam rady. Mam m.in. glukozę i insulinę na czczo, po 1h i po 2h. Babka mówiła, że najlepiej zrobić badania w Alabie (nawet karteczkę, na której wpisywała badania miała z alabu, więc ma z nimi jakiś kontrakt). Okazuje się, że alab u mnie jest w soboty nieczynny, więc musiałabym zrobić badania w poniedziałek, a nie mam czasu siedzieć tyle godzin w labie w dzień roboczy. Poza tym sprawdziłam sobie cennik i np. AMH w alabie kosztuje 232zł a w szpitalu 68zł!
Czy uszanować to, że babka sugerowała zrobić w Alabie, stracić pół poniedziałku i przepłacić czy olać sugestię i jechać jutro do szpitala na badania?
olać, ona może i ma jakiś % od nagonionych klientów, rób tak żeby Tobie pasowało ☺️ wyniki na pewno będą takie same 😅
 
Do góry