reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
Tak mi się przypomniało. Nie wiem czy historia prawdziwa, może nawet tu na forum przeczytana. Pani stresa miała przed wigilia u teściów, bo znowu pytania czemu dzieci nie ma, a inni już mają itp., mąż mówi nie martw się ja to załatwię. Gadka szmatka przy stole, i w końcu pada kiedy się za robienie dzieci zabierzecie, pan mąż mów, że może nigdy bo mu nie staje. Jakiś czas był spokój z wypatrywaniem o dzieci.
 
kurcze wiesz co, my mieliśmy tak z bratem ciotecznym Starego i jego żonką, ogólnie zawsze miło się z nimi spędza czas ale unikałam tego właśnie dlatego, że ZAWSZE musieli komentować. I to głupio komentować. Więcej seksu i obraz Matki Boskiej na ścianę to takie delikatne kąski tylko🤪 najgorzej jak wiecznie mówił, że oni tez się prawie rok starali i już żona wymyślała, że to jego wina i kazała mu na jakieś głupie badania iść ale jak tylko to powiedziała to od razu zaszła. Typ niski, otyły, cukrzyca i uzależnienie od fajek. Myślę, ze można było przypuszczać, że z nasieniem coś jest nie tak. Ale abstrahując. Za każdym razem ta sama śpiewka. Dopiero ostatnio Stary przyznał mu się, że my mamy właśnie czynnik męski zdiagnozowany. Jakie było moje zdziwienie, kiedy w ostatnią sobotę jak się widzieliśmy, kiedy tylko jego żonka chciała zacząć temat- sam jej usta zamknął 😅 i był święty spokój. I chyba ja już jestem na etapie, ze będę mówić szczerze co się dzieje żeby zamykać ryjki wkurwiaczom💪🏻
O miłe zaskoczenie, jednak można uświadomić takich ludzi ✌🏼
Niestety ja jeszcze nie jestem gotowa, żeby mówić o naszych staraniach otwarcie, choć czasem tez mam ochotę uświadomić niektórych.
Dopiero niedawno opowiedziałam teściowej naszą historię i to jedyna osoba z rodziny, która wie. Trochę lżej na sercu mi się po tym zrobiło.
Poza tym wiedzą tylko trzy najbliższe koleżanki i szefowa. Przed resztą ludzi robimy dobrą minę do złej gry.
 
reklama
Jeśli ten test robi mnie w chuja, to przynajmniej do soboty (wtedy beta) będę miała chwilę głowy wolnej od staraczkowych myśli. Bardzo tego potrzebuję ...przedwczoraj rano 10 dpo biało na pinku. Ten ze szczocha przed chwilą.
Łapy mi się trzesą

20230706_164620.jpg
 
Do góry