reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🌞 Upalny lipiec mamy, wakacje zaczynamy i dwie kreski wysikamy 🤰

@MissKocurek trzyman kciuki, musi być dojrze🤞

Kolejna ciąża po starcie zazwyczaj jest stresująca. Wiem po osobie, bałam się każdej wizyty i jak mi położna mierzyła ciśnienie przed wizytą to zawsze było za wysokie po wizycie w normie więc potem już ciśnienie zawsze po wizycie.
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Pamiętacie jak pytałam o wczesnego peaka w tym cyklu? Gdzie pierwszy dzień @ był 28.06 a już 7.07 miałam bardzo intensywne kreski na teście owulacyjnym. Od kilku dni męczy mnie ból głowy (przez co mało mnie tu ostatnio). Brałam tylko paracetamol, ale oczywiście nie pomaga. Chciałam dziś zabrać coś mocniejszego, ale jest niewskazane w ciąży i stwierdziłam, że jeśli owulacja już była dawno temu to test powinien coś pokazać. No i zrobiłam po szóstej rano…pojawiła się poniżej minuty.
Po ostatniej teraz biochemicznej tak bardzo się boję cieszyć i żałuję, że zrobiłam ten test. A raczej mnóstwo testów…
Bo jak wyszedł pierwszy zrobiłam też drugi. Potem dokupiłam inne żeby nie było, że mam jakąś wadliwą partię tych z Premom.
Miała być radość, jest strach 😓
Widać, widać! Trzymam kciuki ❤️
 
Cześć dziewczyny.
Pamiętacie jak pytałam o wczesnego peaka w tym cyklu? Gdzie pierwszy dzień @ był 28.06 a już 7.07 miałam bardzo intensywne kreski na teście owulacyjnym. Od kilku dni męczy mnie ból głowy (przez co mało mnie tu ostatnio). Brałam tylko paracetamol, ale oczywiście nie pomaga. Chciałam dziś zabrać coś mocniejszego, ale jest niewskazane w ciąży i stwierdziłam, że jeśli owulacja już była dawno temu to test powinien coś pokazać. No i zrobiłam po szóstej rano…pojawiła się poniżej minuty.
Po ostatniej teraz biochemicznej tak bardzo się boję cieszyć i żałuję, że zrobiłam ten test. A raczej mnóstwo testów…
Bo jak wyszedł pierwszy zrobiłam też drugi. Potem dokupiłam inne żeby nie było, że mam jakąś wadliwą partię tych z Premom.
Miała być radość, jest strach 😓
Widzimy 🙂🙂🙂
 
Do góry