reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Upadki, siniaki i guzy

Witam mamy,
no i mamy pierwszy wypadek - mała szalała po kuchni biegając i piszcząć. Nie złapałam w pore taboretu, który wylądował na jej rączce ( mała ma rocezk)
Szpital oczywiście - bo środkowy palec spuchł i zsiniał. Lekarz prześwietlił, nic nie złamał - tylko stłukła -uff.
Misia dostała paracetamol, a ja persen na nerwy. ma zabandażowaną i unieruchomioną rączkę prawą! na nieszczęście. Ale szaleje i biega nadal.

Jako ze to mój perwszy "wypadek" - panikuje.
Jak drogie mamy radzicie sobie ze stłuczeniami? czy smarujecie czyms, by tak nie puchło? Jak długo coś takiego się goi? Oczywiście w szpitalu nic nie powiedzieli -choc sie dopytywałam i męczyłam lekarza głupimi pytaniami.
 
reklama
masebi - nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. :-) Możesz robić chłodne okłady, ale nie za zimne i nie za długo, bo to jest po prostu dla dziecka nieprzyjemne. Nie wiem, czy takim małym dzieciom robi się okłady z Altacetu, wiem, że trzylatkom można. Aha, i nie radzę nasączać bandaża octem, jak to robiły nasze babki, bo to odwapnia kości. Proponuję nalać do miski zimnej wody, wrzucić tam plastikowe zabawki i niech Twoja niunia "łowi" je tą chorą rączką. Stłuczenia są u dzieci powszechne, ale my, matki zwykle w takich przypadkach prawie schodzimy na zawał:-) Powodzenia i zdrówka dla malutkiej
 
tak jak wyzej polecam altacet w zelu nam juz go polecono po pierwszym szczepieniu zeby nie puchło miejsce w kucia i nadal go uzywac jak sie maly gdzies uderzy nansisz troszecze ale nie bandarzujesz bo dziecko ma duzo slabsze kosci od nas a to jest kwasna woda
 
dziękuje za odpowiedzi,
bandarz zdjęłąm bo zamókł przy kąpieli a że małe założyc już sobie go nie da to lata tak. Nic ją nie boli. Może przejdzie szybko, choc palec siny kompletnie, ale pewnie zmieni kolor jeszcze kilka razy.
 
potrzebuje porady co począć z paluszkiem mojego malego ostatnio zauwazylam ze zrobil sie bordowy w okolicy paznokcia, sprawdzałam nie wrasta sie końcówka pazdokcia a to bardzo brzydko wygląda boje sie zeby sie z tego zastrzal nie zrobil co z tym poczac, oczywiscie trzeba pojsc do lekarza wiem ale moze da sie jakos tego uniknac ponieważ bedzie straszna histeria u lekarza
 
A może mały się gdzieś uderzył? Jeśli nie ma ranki, to moze rób na razie okłady z chłodnej wody? No i tak jak mówisz - do lekarza.
 
nie wiem właśnie raczej zawsze mam go na oku no ale teoretycznie jest taka możliwość ale najbardziej niepokoi mnie ze to ma brzydki fioletowy kolor:/ nie wiem co z tym robic.
 
może coś wbił sobie pod paznokieć, np drzazge - może dojść do zakażenia. Jak nie jest to stłuczenie i się pogarsza, to idź do lekarza.
 
reklama
Witam moj maluszek mial tak samo z paluszkiem u nogi, podchodzilo troszke ropka, wdala sie infekcja. Poszlam do lekarza i powiedzial mi ze powinno sie samo wykurowac, zeby nic nie robic. Ale ze jechalam za pare dni do Polski i powiedzialam mu ze wolalabym sie obejsc bez zadnych niespodzianek i przepisal mi antybiotyk. Ale w koncu malemu go nie dalam, wolalam nie obnizac jego odpornosci przed wyjazdem no i lekarz mial racje, samo sie wykurowalo. Wlasciwie nie wiem jaka byla tego przyczyna no ale wyzdrowial sam paluszek :)
 
Do góry