reklama
Zgadzam się z Tobą, mimo że zakończyłaś dyskusję... Czasem zbyt dużo kosztuje taka "obserwacja"... Mimo że mamy znają swe pociechy najlepiej, to w większości przypadków nie są medykami. A z upadkiem dziecka różnie bywa. Zwłaszcza takiego małego. Ja nie bardzo rozumiem jak można "trzymać" ośmiomiesięczne dziecko w łóżeczku, które nie jest opuszczone do dołu... A z takiego na dole - jak może wypaść??? Przecież łóżeczko ma szczebelki???
no właśnie łóżeczko ma szczebelki też tak myślałam...
może to absurdalne ale moja 8 miesięczna córcia wyleciała dzisiaj właśnie z takiego opuszczonego łóżeczka...
do tej pory nie rozumiem jak ona to zrobiła...
niedawno opuściliśmy łóżeczko no bo już to ta pora
owszem wyciągnęłam jeden szczebelek z tych co są wyciągane dwa z łóżeczka to wyciągnęłam jeden żebym mogła ją pogłaskać wziąć za rączkę do głowy by mi nie przyszło że ona się przeciśnie przez tą szparę i spadnie...
przecież nie jest w końcu już taka mała... a szpara była na szerokość jej głowy...
ale cóż rzeczy nie przewidziane też się zdarzają...
teraz ją obserwuję ale na razie nic złego się nie dzieje i zachowuje się normalnie jak zwykle
Witaj,
najlepiej byłoby gdybyś poszła z Nim do lekarza i to jak najszybciej. dorosły może mieć wstrząs mózgu a co dopiero dziecko.
Najlepiej jeśli pojedziesz z Nim do szpitala, bo gdybyś poszła do przychodni to i tak wyślą Cię z Małym do szpitala na badania.
Będzie dobrze pozdrawiam
najlepiej byłoby gdybyś poszła z Nim do lekarza i to jak najszybciej. dorosły może mieć wstrząs mózgu a co dopiero dziecko.
Najlepiej jeśli pojedziesz z Nim do szpitala, bo gdybyś poszła do przychodni to i tak wyślą Cię z Małym do szpitala na badania.
Będzie dobrze pozdrawiam
natusa1988
Mamusia Maksia i Aleksa
Jeżeli poszedł spać i normalnie się obudził, to nie ma problemu. Gorzej, jakby zasnął zaraz po upadku i nie chciał się obudzić tak... normalnie. Wtedy mogłoby to być wstrząśnienie mózgu. Dla pewności lepiej odwiedzić lekarza, ale z doświadczenia wiem, że dzieci tak już mają. Mój Maks non stop gdzieś się potknie, ciągle gdzieś robi sobie "Ała" ;-)
reklama
marczelitto85
wurcel purcel
jak nie leci mu z noska ani krew ani inna wydzielina nie wymiotuje to jest wszystko okej.i wcale nie trzeba latać po lekarzach a obserwować dziecko.moja mi z kanapy spadła jak miała 5m.chciałam zrobić nawet prześwietlenie główki a lekarz powiedział że nie pierwszy i ostatni raz upadnie czy spadnie.jeżeli cos się dzieje synek inaczej się zachowuje to idz i dla spokoju sprawdź.Witaj,
najlepiej byłoby gdybyś poszła z Nim do lekarza i to jak najszybciej. dorosły może mieć wstrząs mózgu a co dopiero dziecko.
Najlepiej jeśli pojedziesz z Nim do szpitala, bo gdybyś poszła do przychodni to i tak wyślą Cię z Małym do szpitala na badania.
Będzie dobrze pozdrawiam
Podziel się: