reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Upadki, siniaki i guzy

Hania zaczela raczkowac tak okolo 9-10 miesiaca zycia, a pomiedzy 11 a 12 zaczela chodzic, wiec poszlo to bardzo szybko

Helenka natomiast teraz ma skonczone 9 miesiecy i tak pelzo-raczkuje, nie jest to typowe pelzanie ani raczkowanie, nie potrafie tego opisac, nie wiem czy w ogole bedzie raczkowac w tradycyjny sposob, czekam cierpliwie, ale juz wstaje przy meblach zaczyna chodzic, wiec nie wiem jak to z tym raczkowaniem u niej bedzie
a dodam ze i jedna i druga sa drobne, waga urodzniowa 2300 i 2250
 
reklama
Mój Bynio raczkuje od paru dni, na samym początku posuwał się do tylu ale nagle spiął się w sobie i ruszył do przodu...myślę, że dzieci, które dużo czasu leżały na brzuszku szybciej podjemują jakieś próby..mój Bynio wiekszość dnia spędzał na brzuszku z własnej woli, bo sam się na niego przekręcał:-) ale za to za siedzenie się nie bardzo bierze..typ odkrywcy...:-)
 
"Objawy tzw. ryzyka dysleksji [edytuj]

U dzieci w wieku niemowlęcym, poniemowlęcym, przedszkolnym i częściowo wczesnoszkolnym (do ok. 9.r.ż.) nie można jeszcze zdiagnozować dysleksji rozwojowej. Jednak obserwuje się pewne symptomy, które sygnalizują możliwość wystąpienia w przyszłości specyficznych trudności w czytaniu i pisaniu. Nie determinują one jeszcze diagnozy (tej można dokonać na przełomie drugiej i trzeciej klasy szkoły podstawowej), jednak dzieci z poniższymi objawami zalicza się do tzw. grupy ryzyka dysleksji, gdyż bardzo często są to pierwsze sygnały nadchodzących trudności:
- pomijanie w rozwoju ruchowym raczkowania;"

cytat z wikipedi
 
Wiktoria dziś skończyła 8 miesięcy. Od 3 tygodni pięknie raczkuje, gdy miała 5 miesięcy zaczęła siedzieć i pełzać, najpierw do tyłu, a po miesiącu ostrego ćwiczenia do przodu, było to takie pomieszanie pełzania z raczkowaniem. Teraz oprócz raczkowania interesuje ją wspinanie się i podnoszenie, koniecznie chce stać. Moim zdaniem rozwija się bardzo ładnie. Co do wagi to ma tyle kg ile miesięcy:-)
 
Adas mial tak nie cale 9 miesiecy...

Teraz smiga na 4raka jak dziki... I cwiczy z rehabilitantka chodzenie... Ale topornie mu to idzie bo za bardzo mu sie na czworaka podoba... A ma 10,5 m-ca
 
Antosiek dzisiaj kończy 8 miesięcy i juz prawie prawie. z siedzenia sięga po zabawke i juz coraz mniej przeszkadza mu jedna nozka,o ktorej chyba pisalam,tylko,ze on chce od razu wstawac,ale mysle,ze gora miesiac i poczworakuje do przodu.dzieki za odpowiedzi.pzdr.
 
Dziewczyny może wy mi pomożecie kupić buty,bo przyznam,że nie bardzo wiem,jak się za to zabrać.Wiem,że mają mieć twardy zapiętek i chyba spód też,ale jak oglądam w sklepie to się zdecydować nie mogę.Może coś poradzicie?
Antoś ma 8 miesięcy i chyba już pomału zacznę go w buciki ubierać.Tylko w jakie?:confused:
 
reklama
Justynka, ja mam taki sam problem, zaczęłam wkładac Hanię do chodzika na kilkanaście minut dziennie, nie chcę żeby chodziła na boso po zimnej podłodze, kafelkach itd a nie wiem, jakie jej buciki kupić:confused:. Niby teoretycznie wiem, ale w praktyce każde wydaja mi się zbyt wiotkie:confused::laugh2:. Tym bardziej, że ja chcę raczej buty do chodzenia po domu.
 
Do góry