reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Umiejętności naszych pociech :)

reklama
Jakieś wrażenie dziwne odnoszę, że styczniowe dzieciaki bardzo szybko zaczynają chodzić. Chociaż moje dziecko jest wyjątkiem potwierdzającym regułę. ;-)
 
witajcie ja tu nowa:)Mój maluch zrobił pierwszy krok 1 listopada a kolejne dwa tak już śmielej to 25 listopada:)i jak narazie spokój bo się boi miał już tzw twarde lądowanie które skończyło sie guziolem.oczywiscie za rączke to śmiga:)
 
macy, ja też jestem w szoku, że tak szybka śmigają:szok:
Barti dokładnie 15 listopada zaczął się puszczać i robić pierwsze kroczki, a teraz to właściwie prawie non stop na nogach zasuwa.
Dla mnie to dziwne, bo Julia na roczek chodziła tak jak Barti na 10 miesięcy i w ogóle mi się wydawało, że dzieci dopiero koło 12 miesiąca zaczynają tuptać.
Może nagram jak chodzi, Wy mnie poinstruujecie i wstawię filmik, bo jeszcze nigdy nie wstawiałam:sorry2:
A ja nie wiem czy się chwalić czy nie, ale mój syn posiadł nową umiejętność, która nie jest powodem do dumy... a mianowicie bije mnie po twarzy aż zacznę udawać że płaczę i wtedy mnie przytula. Nie mam pojęcia skąd on się tego nauczył, bo przeciez u nas nikt nikogo nie bije:confused:
 
gratki dla zdolniachów !

D dopiero potrafi wstać z podłogi tzn pozycja na czworaka kuca a potem wstaje bez podciągania się o jakiś przedmiot ...no kurcze wiecie o co mi chodzi ;) ale ustoi króciutko kilka sekund ;)
 
nie chce znowu wywolas wojny nocnikowej ale po tym jak zostalam tutaj na forum przez niektore objechana za wczesne sadzanie na nocniku i ogolnie mowilyscie o teorii ze dziecko do podajze 2 lat nie potrafi kontrolowac swoich potrzeb fizjologicznych, to postanowilam cos napisac.
Otoz jak juz wczesniej pisalam sadzalam corke jak skoczyla 7 miesiecy. Teraz od jakiegos tygodnia sygnalizuje mi sama ze chce isc na nocnik. Tzn najczesciej sie jej pytam a ona pokazuje mi czy chce czy nie. Czasem macha ze chce isc a nic nie siusia ale to podobno normalne na poczatku i znacznie starsze dzieci tez tak maja. Nie pisze tego, tak jak mi niektore zarzucaly, zeby sie pochwalic tylko zeby udowodnic ze jednak takie male dziecko potrafi kontrolowac swoje potrzby i zglaszac jak musi sie wysiusiac a takze ze teorie typu dziecko do 2 lat nie kontroluje zwieraczy nie sa tak zupelnie prawda - przynajmniej w naszym przypadku. A do tego rano jak wstaje to ma minimalnie mokra pieluche a po 1.5 godzinnym spacerze zupelnie sucha - czeka az wrocimy do domu i wtedy robi pol nocnika :)

Mam nadzieje, ze tym razem sie nikt nie obrazi ani nie rozpocznie sie na nowo wojna :) przypominam, ze jest to forum, na ktorym kazdy moze podzielic sie swoim zdaniem
 
reklama
witam ja ogólnie nie mam opini na ten temat bo każda mama robi jak uważa:)u nas narazie nawet nie próbujemy mam zamiar zapoznać Bartka z panem nocniczkiem tak koło roku lub 1,5 ale jeszcze zobaczymy.czytałam ostatnio artykuł na ten temat i było tam napisane że właśnie około 2 latek dziecko zaczyna kontrolować swoje potrzeby a z sadzaniem dziecka powinno sie poczekać tak do 1,5roku bo dziecko wtedy zaczyna kojarzyć takie sprawy.wiadomo że dziecko nie nauczy sie w tydzień a nawet w miesiąc dlatego trzeba dać dziecku na to czas.moim zdaniem jeżeli twoja córeczka reaguje tak i to pokazuje to tylko mogę złożyc gratulacje:)ciekawe tylko czy pózniej też tak będzie wołała:)bo dzieci zmienne są...
 
Do góry