reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ułożenie pośladkowe/główką do dołu

no cos ty !!!! wole sobie posapac urodzic i do domu :) dziecko jest male; prawidlowo ulozone wiec narazie wsio wskazuje na porod tylko ta moja wada wzroku - czy mnie bedą cieli zalezy od tego na kogo trafie przy porodzie :)
 
reklama
No właśnie tak myślałam, :) chociaż wiesz są babki, które chcą rodzić tylko przez cesarkę, np. moja koleżanka, ona żadnej innej opcji nie bierze pod uwagę, czego ja w ogóle nie rozumiem. Wiadomo, co innego gdy są przeciwskazania do porodu SN.
 
Chociaż mówi sie ze dziecko może się odwrócić nawet przed samym porodem, to ja mam jakieś przeczucie że Milenka zostanie już tą pupą w dole :p i wtedy będę musiała miec CC. Oczywiście ja tez btm wolała urodzić SN i wyjśc do domu po 4 dniach ::)
 
Po cieciu wypuszczają po 5 dniach :p

A tak naprawdę to wcale to nie jest takie straszne to cięcie.Ja też chcialam baaaardzo sama rodzić,ale mały do końca się nie odwrócił.Chyba z tym ogolnym znieczuleniem łatwiej,bo można sie po kilku godzinach przekręcać.
 
Ja tam nie bardzo pamiętam,a poza tym chyba jestem bardzo odporna na ból.Wydaje mi się,że złamanie nogi bolało dużo bardziej.
 
U mnie tak samo.po sn 3 dniach ,a po cc 5 dniach.Mała jest coraz większa i lepiej,a raczej wyraźniej czuc jużruchy i że ma mniej miejsca. ;)
 
reklama
Mój groszek już ze 3 tygodnie (co najmniej) jest główką do dołu, wczoraj na USG też tak był. Ginka mówi, że jak tak, to już mu raczej zostanie.
Pewnie dlatego, że główka jest cięższa i trudno ją by mu było teraz "podźwignąć" do góry :D
Ale słonik mi rośnie, jest na górnej krawędzi siatki centylowej (33 tygodnie), waży już wg USG 2300! Ginka mówi, żebym starała się za bardzo już nie przytyć, chociaż na wielkość Bobasa chyba i tak nie mam wpływu.
Ona jest jakaś dziwna, na razie mi przybyło 9kg, myślałam, że to raczej nie jest b. dużo? ::)
 
Do góry