Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
Co do wielkości Maleństaw rodzącego się i tego co może ono zrobić mamusi to ja coś wiem.
Tego niby się nie czuję tylko w moim przypadku lekarz miał troszkę więcej szycia "w środeczku" ale spisał się tak rewelacyjnie, że po dojściu do siebie (po połogu) to przytulanka z mężem były dla mnie duuuużżżooo przyjemniejsze niż przed ciążą i porodem :laugh:
Oby i po tym porodzie moje doznanioa w tej kwesti się nie zmieniły :laugh:
Tego niby się nie czuję tylko w moim przypadku lekarz miał troszkę więcej szycia "w środeczku" ale spisał się tak rewelacyjnie, że po dojściu do siebie (po połogu) to przytulanka z mężem były dla mnie duuuużżżooo przyjemniejsze niż przed ciążą i porodem :laugh:
Oby i po tym porodzie moje doznanioa w tej kwesti się nie zmieniły :laugh: