reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ułożenie pośladkowe/główką do dołu

Co do wielkości Maleństaw rodzącego się i tego co może ono zrobić mamusi to ja coś wiem.
Tego niby się nie czuję tylko w moim przypadku lekarz miał troszkę więcej szycia "w środeczku" ale spisał się tak rewelacyjnie, że po dojściu do siebie (po połogu) to przytulanka z mężem były dla mnie duuuużżżooo przyjemniejsze niż przed ciążą i porodem :laugh:
Oby i po tym porodzie moje doznanioa w tej kwesti się nie zmieniły :laugh:
 
reklama
po poniedziałkowej wizycie okazało się,że Mały nadal leży sobie poprzecznie,tym razem główką po lewej stronie a nóżami po prawej. No wiercipiętko, proszę mi się zacząć inaczej układać :)
 
nasza córcia juz się odwrócila główka w dół z czego jestem zadowoona bo zdecydowałam sie na poród siłami natury, nie chcę ingerowac w nature jak nie będzie takiej potrzeby
 
Kurde ja chyba ocip.eje! nie wytrzymam do piątku no ::) :p jestem cholernie ciekawa czy mała sie obróciła, chociaz czuję że nie, bo ruchy czuje cały czas takie same ::) a też wolałabym rodzić naturalnie ::)
 
Ja wczoraj bylam u gina na usg i powiedzial, ze niunia jest juz glowka w dol, ale z jego doswiadczenia wynika, ze czasem dzieci nawet dzien przed porodem sie przekrecaja!!!
 
córcia mojej koleżanki obróciła sie w dzien porodu, wie bo akurat w tym dniu była rano u gin :) nieźle ich przetrzymała
 
Zgadza się blixniaki mojej przyjaciółki też się obróciły w dzień narodzin,ale i tak było cięcie :p
 
reklama
:-[ Słuchajcie ja mam taki swój dziwny problem dotyczący właśnie położenia mojego maleństwa,niby wiem że od dawna jest ułożone głowka w dół,ale tak zaprzątam sobie głowe tym że od dawna wlasnie moje malenstwo nie zmienia połozenia ani miejsca pobytu swoich nóżek,czuje je ciagle po prawej stronie pod rzebrami i nigdzie indziej !! Pierwszy raz jestem w ciazy i mam tyle dylematów.Np taki ze czy aby napewno wszystko jest dobrze wykrztałtowane bo np nie czuje głowki wiem ze to moze zabrzmiec smiesznie :( ::) ale martwi mnie to.Gin mowi ze dzidziuś ma wszystko co potrzeba,ale ja ciagle mysle czy aby napewno,bo nie umiem sobie wyobrazic jak sie miesci tam dzidzius.Ostatnio bylam na usg w 32 tc i mozna powiedziec ze nie widzialam dzidziusia bo gin nie obrucił monitora w moja strone :-[ :-[ macie moze mi coś mądrego do powiedzenia co mnie uspokoi???Tylko blagam nie smiejcie sie ze mnie !!

Pozdrawiam ::)
 
Do góry