reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U lekarza

Dee super wiadomość :)

Geniusia fajnie że TŻ idzie z Tobą na wizytę :tak: Jak będziesz wchodzić do gabinetu to weź go od razu ze sobą i zapytaj gina czy nie ma nic przeciwko :-).
Ja mam wizytę z usg w środę i będę chyba musiała zabrać Barta ze sobą bo nie będę miała go z kim zostawić :baffled: no ale może damy jakoś radę.
 
reklama
Dee, ale badanie cukru po posiłku nie obala cukrzycy ( bo w sumie nei wiadomo co jadłaś czy węglowodany czy tłuszcze...), poza tym de fracto taki wynik byłby dobry godzinę po , 2 godz po powinnaś zejść do 80 -90. No i ważne jest badanie cukru na czczo a także zbadanie cukru w moczu, ale przede wszystkim test obciążenia glukozą i najlepiej ten 75.

Ten wynik wogole nie jest niestety miarodajny, zeby mieć pewność zrób sobie test obciążenia, nie ma co ryzykować zdrowiem maluszka i warto sie upewnić.
Zgadzam się.


Nawiązując do cukrzycy, to wczoraj u diabetologa dostałam insulinę, ale nie zawsze mam ją brać. Jeszcze się dowiedziałam, że cukier mocno podwyższa stres, a ja go ostatnio bardzo dużo mam to może od tego :baffled: Fakt faktem od wczoraj cukier mam super w normie (bez insuliny) max do 100 godzinę po posiłku. Może nie będzie trzeba tak dużo tej insuliny tylko czasami.


Wizytę u gina miałam tydzień temu. Mała przez miesiąc przytyła tylko 100g (waży 1600g) więc dostałam opiepsz, ale przy tych cukrach to w zasadzie nie jadłam i też 3 kg schudłam. Teraz to trzeba zmienić, mam nadzieję że z insuliną będzie łatwiej. Szyjka spoko twarda zamknięta, nic się nie skraca. Skurcze mam mocniejsze, a szczególnie w nocy więc znów mam brać Nospę forte 3x1 i magnez 3x1. Gin odradzał mi wyjazd na święta (prawie 400km w jedna stronę) i kazał przynajmniej do 36tyg nie rodzić. Przybiło mnie to strasznie.:szok:
Jeszcze powiedział, że przy cukrzycy to zawsze poród jest szybciej niż w terminie. Malutka jest odwrócona główką w dół, ale wydaje mi się, że i tak często jeszcze pozycje zmienia.
Załamało mnie to, że gin stwierdził, że jeśli będę w razie brać insulinę to czeka mnie cesarka i może być problem ze szpitalem, który mnie przyjmie i w gdańsku są takie 2 (a ja akurat w nich nie chciałam rodzić no i cesarki też nie chcę) więc nie wiem co to będzie. Musze jeszcze iść do okulisty. Krew mocz na następną wizytę, która będzie 3.01.
 
o blair znalazłam, napisałam na lutówkach i jestem dobrej mysli

maly wazy 1100 wg pomiarow w ubiegłą srode, dzis 1060, wiadomo, to pomiary ale najwyrazniej nie rosnie :( albo słabo w poniedzialekj koljne usg
 
Kciuki trzymam za Adasia Kochana, nie denerwuj się, wszystko będzie dobrze. Tak daleko już jesteście, jeszcze troszkę wytrwajcie :* Dbaj o siebie, jedz zdrowo, odpoczywaj.
 
reklama
Do góry