reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Tyjemy/chudniemy - chwalić się !

o boszeee ja bym się powstrzymała z takimi komentarzami :sorry: nawet gdybym tak myślała to jak można komuś takie rzeczy mówic.... wrrr ludzie to chyba z mózgu watę mają.... ciekawe jak oni by się czuli gdyby im tak ktoś dowalił :wściekła/y:
 
reklama
dokładnie ... ale nie dałam po sobie poznać, że mnie to zagrzało ... uśmiechnęłam się tylko i poszłam z tego sklepu. Niektórzy to naprawde nie mają zachamowań.
 
wrrrr...
Kasiunia123 ja nie wiem jak Ty to robisz, że chudniesz w tak szybko :) u mnie jak bylo 66 tak stoi od 6 dni ...Mam nadzieje ze sie cos ruszy bo to jest 10 kilogramow na plusie...
A karmie malego caly czas piersia i drepcze po schodach i ruszam sie caly czas i nie obzeram sie - bo nawet nie ma jak...:)
aaaaaaa
i chcialabym jeszcze zauwazyc, ze doslownie 2 dni po pordzie praktycznie zniknal mi cellulit!!! sama nie wierze w to co widze...jak przed porodem byl masakrycznie masakryczny, tak teraz zostalo tylko to co przed ciązą - czyli umiarkowany standard :

ahh i pocieszam się, że może te kilogramy to moje piersi :) w koncu urosly ...do rozmiarow mega wielkich :) jupi...:)

Ja nie robię nic, a kilogramy na szczęście uciekają, a cycuchy tez mam duuuze i na pewno dużo waza
 
Ehh,że też dopiero teraz wpadłam na to forum ;) Dziś kończy się 2 dzień 39 tygodnia ciąży, a nasz Maluszek nadal nie pcha się na świat ;) No a co do wagi ... Od 5 dni się nie ważę ;) Po porodzie znowu zacznę - bo teraz, póki mogę korzystam np. jedząc czekolady i inne słodycze, których po porodzie (dla dobra Synusia - w końcu wszyscy w rodzinie są alergikami..) już jeść nie będę mogłą ;P Myślę, że w ciągu tych 5 dni to z 2 kilo przytyłam ;] Ale nie ma dramatu, bo tydzień temu miałam na plusie dopiero 6kg - inna sprawa, że przed ciążą nie ważyłam jakoś bardzo malutko ;)
 
U mnie się jutro 39 tydz zaczyna i jakieś 9kg na plusie, czyli jest już ok. 67. Chyba więcej już nie będzie:sorry:
 
A ja się pilnowałam całą ciążę i nie jadłam słodyczy, bo w sumie nawet ochoty na nie nie miałam i mam 11 na plusie, podczas tych ostatnich błogosławionych 9 miesięcy, ale to w rzeczywistości oznacza 90 na wadze, bo wcześniej chyba ze stresu przybrałam dość sporo. Ale wierzę że wrócę do wagi sprzed slubu????? ;) ;)
 
Kolejny dzień mina i kolejny kilogram mniej:-) czyli ważę już 65kg(9+). Teraz wejdę na wagę za 5 dni i mam nadzieje, ze będzie 5kg mniej:tak:

Tez tak mialam co dzien to 1 kg choc to pewnie wszystko po porodzie schodzi a nie tkanka tluszczowa :tak: hihi tez juz sie nie waze codziennie bo juz waze mniej niz przed ciaza i wiem ze zostal starankowy tluszczyk wiec co tydzien...zobaczymy...obecnie zgubilam 13kg i teraz walka o wage huhu sprzed 2 lat :-)

wrrrr...
Kasiunia123 ja nie wiem jak Ty to robisz, że chudniesz w tak szybko :) u mnie jak bylo 66 tak stoi od 6 dni ...Mam nadzieje ze sie cos ruszy bo to jest 10 kilogramow na plusie...
A karmie malego caly czas piersia i drepcze po schodach i ruszam sie caly czas i nie obzeram sie - bo nawet nie ma jak...:)
aaaaaaa
i chcialabym jeszcze zauwazyc, ze doslownie 2 dni po pordzie praktycznie zniknal mi cellulit!!! sama nie wierze w to co widze...jak przed porodem byl masakrycznie masakryczny, tak teraz zostalo tylko to co przed ciązą - czyli umiarkowany standard :)

ahh i pocieszam się, że może te kilogramy to moje piersi :) w koncu urosly ...do rozmiarow mega wielkich :) jupi...:)

spokojnie mi tez stanela waga na 64-65 ale mam nadzieje ze sie ruszy...pierwsze kg najszybciej leca mi tak spadlo calych 13 prawie od razu i sie ciesze bo wygladam lepiej niz przed ciaza :-) i ciuchy tez rozmiar mniejsze niz w okresie staranek
 
reklama
ludzie są wredni, moja siostra 4 dni po porodzie tez usłyszała od "miłej " sąsiadki- "jeszcze pani nie urodziła" mimo,że siostra jechała z wózkiem .U mnie waga leci na dół , może nie w szybkim tempie ale codziennie jest mniej- zostało mi +10 kg - zobaczymy dalej
 
Do góry