reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

TSH - grupa wsparcia

yesenia pisałam już w którymś z wcześniejszych postów, że miałam z problem wypadaniem włosów... powód ---> niedoczynność, Hashimoto. Trochę się uspokoiło jak uregulowałam tarczycę ale problem powrócił ze zdwojoną siłą po pierwszej ciąży. Poszłam do endokrynologa i dostałam preparaty do wcierania w skórę głowy. Po 2 tyg widziałam różnicę. Przestałam je stosować jak dowiedziałam się o obecnej ciąży. Włosy znowu zaczęły wypadać ale tylko przez krótką chwilę bo zadziałały hormony ciążowe. Pewnie problem wróci po porodzie. No zobaczymy. Jak na razie cieszę się całkiem bujną fryzurą.
I masz rację, przy dłuższych włosach wydaje się że więcej ich wypada.
 
reklama
Yesenia mi też wypadają tak i tyle że się sama dziwię że ich tyle jest;p ale to przez Hashi, tak jak Margomari pisała;) tyle że np. mojej koleżanca wypadają bo ma za duży kortyzol, a mojej siostrze bo ma anemie;) wiec w sumie nie wiadomo czemu one tak leca:) przy przesileniach też więcej wypadają./

ja już po wizycie. Dostałam skierowanie na Usg do suuuuper specjalisty (z tarczyca u niego byłam wiec w sumie jestem zadowolona) tyle że ciężko się do niego dostać. poprosiłam żeby koordynator opieki mi to załatwiła ale jakoś nie mogę doczekać się telefonu od niej.. no i byłam jeszcze u gastroenterologa z tym moim jelitkiem i Pani to już w ogóle mi w głowie namieszała. Warzyw nie jeść, błonnika nie dostarczać, jakieś wlewki stosować a jak po 2 tyg nei przejdzie to na sigmoidoskopie mam przyjść..:/ no zabijcie mnie.. żyć się odechciewa, a co tu dopiero mówić o staraniach...

Ale normalnie takie ciśnienie mam, tak sięwnerwiłam na całą ta moja sytuacje wychodząc normalnie musiałam sobie przeklnąć. No i moje "k*wa mać" na korytarzu spotkało jakiegoś lekarzyne znowu:rofl2::zawstydzona/y: Znowu mi było wstyd za siebie..;/ tak tylko popatrzył skąd wyszłam, "co? dziężka diagnoza? :)" to mu mówię że "ciężkie to ja mam życie" i usłyszałam że "śnieg to nie dramat:cool::rofl2:" no faktycznie, nie dramat..
 
Hej dziewczynki, sorki, że się wtrącam :)
ale mam szybkie pytanko :)

Staram się o bobasa i ginekolog polecił zrobić mi badania 4 hormonów: fsh, lh, progesteron i prolaktynę. Zrobiłam- badania w porządku, ale jeszcze nie byłam na wizycie tylko się o cyfry dowiadywałam, ale moje pytanie jest takie -czy na podstawie tych hormonów można stwierdzić, że jest coś nie tak z tarczycą? Bo właśnie dzisiaj okazało się, że moja siostra (15 lat) ma nadczynność i nie wiem czy mogę sądzić, że u mnie wszystko w porządku czy muszę zrobić tsh, bo z tych co on mi polecił nie da się nic wyczytać?
Będę wdzięczna za odpowiedź :) szczęśliwego nowego roku :*
 
Ostatnia edycja:
Kochana żeby stwierdzić czy z tarczycą jest wszystko dobrze musisz zrobić badanie na TSH. Jeśli wynik okaże się zły wtedy zrobić dodatkowe badania tarczycy czyli FT3 , FT4 , przeciwciała antyPO i antyTPO.
 
Ok, super, to jutro się wybiorę :) Tak myślałam, ale zastanawiałam się tylko czy te hormony jakoś nie pokazują, że tarczyca źle działa, bo ginekolog nic mi nie mówił, żebym zrobiła tsh :) dzięki za odpowiedź! :)
 
Jak się czujecie dziewczynki?? Mój temat włosów powraca. Masakra, jak mi wypadają , jeszcze trochę będę łysa. Kupiłam szampon, odżywkę i tabletki wzmacniające włosy. Mam nadzieję że to coś pomoże , pozdrawiam
 
yesenia na następnej wizycie u endo wspomnij o tych wypadających włosach. Może to rzeczywiście wina tarczycy a jak nie to przynajmniej będziesz mogła szukać przyczyny gdzie indziej.

U mnie samopoczucie co raz słabsze. Z każdym tygodniem ciąży jest ciężej. Ciężko oddychać a brzuszek przeszkadza w najprostszych czynnościach. Ale pocieszam się że już bliżej jak dalej. Troszkę ponad 2 mce i maluszek powinien być na świecie.

Trzymam kciuki za starające się.
 
Margomari jak ja bym chciała móc ponarzekać już na taki przeszkadzają cy brzuszek. . No ale już jesteś prawie na finiszu; )
 
Enej zobaczysz że i Ty się doczekasz :-)
Ja już nie mogę doczekać się końca i czas mi się ślimaczy. Za 8 tyg moja ciąża będzie rozpatrywana jako donoszona więc jak pisałam - bliżej niż dalej.
Niestety tak to jest że jak się bardzo chce to nie wychodzi. Pierwsza ciąża była totalną wpadką. O drugą staraliśmy się pół roku i nic. Jak odpuściłam, wrzuciłam na luz i przestałam liczyć dni do ovu - bardzo szybko zobaczyłam 2 kreski.
Trzymam kciuki najmocniej jak potrafię :happy2:
 
reklama
Do góry