reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Trzy cesarki

reklama
Jak dochodziłyście do siebie po drugim czy kolejnym cięciu? Jest łatwiej czy rekonwalescencja jest trudniejsza? Czy miałyście usuwane zrosty z poprzedniego cięcia cesarskiego czy jest ich coraz więcej? Czy z laktacją miałyście mniej problemów po kolejnym cięciu?
 
Jak dochodziłyście do siebie po drugim czy kolejnym cięciu? Jest łatwiej czy rekonwalescencja jest trudniejsza? Czy miałyście usuwane zrosty z poprzedniego cięcia cesarskiego czy jest ich coraz więcej? Czy z laktacją miałyście mniej problemów po kolejnym cięciu?
Hej ja szybciej i lepiej doszłam do siebie po 3 CC. Szybciej wstałam i jakoś wogóle tak łatwiej było. Myślę jednak że to zależy też od tego jaki ktoś ma próg bólu. Ja ogólnie jestem twarda i nie przeszkadza mi jako taki ból czy też np.pobieranie krwi.
Wiem że miałam zrosty po poprzedniej CC i miałam teraz usuwana stara blizne i szyte od nowa.
Z laktacja nie miałam jakiś większych problemów. Chyba jak każda kobieta u której musi się ona rozkręcić :)
 
Jak dochodziłyście do siebie po drugim czy kolejnym cięciu? Jest łatwiej czy rekonwalescencja jest trudniejsza? Czy miałyście usuwane zrosty z poprzedniego cięcia cesarskiego czy jest ich coraz więcej? Czy z laktacją miałyście mniej problemów po kolejnym cięciu?
Po 3 cięciu doszłam bardzo szybko do siebie. Nie ma czasu za dużo w domu czekała 2 dzieci to motywuje🙂 zrostow mam bardzo dużo niestety nie miałam usuwanych gin robiący cc kolejne już odradzał właśnie ze względu na stan macicy, natomiast moja gin na kontroli nie zabroniła, tylko mówiła, że by trzeba szybciej rozwiązać ciążę żeby skurczy nie było. Z laktacja u mnie kiepsko ale to nie wina cc, ja po prostu tak mam i miałam po każdym
 
Ja też miałam 3CC w tym ostatnie miesiąc temu. I to trzecie najlepiej zaniosłam i szybko doszłam do siebie. Jestem teraz dokładnie 4 tygodnie po i wszystko jest super. Pozdrawiam i nie ma się co martwić, mój lekarz po cięciu nawet stwierdził, że i czwarte dziecko spokojnie mogę mieć 😃
 
reklama
Ja jestem po dwóch CC, za tydzień mam trzecią cesarkę. Czuję się dobrze, z blizną nic się nie dzieje, nie miałam bóli, cała ciąża na chodzie. Mam nadzieję, że po tym CC dojdę szybko do siebie, jestem nastawiona pozytywnie i zadaniowo - myślę, że nastawienie ma duże znaczenie. Oba poprzednie CC zniosłam dobrze, po 3 dniach nie brałam już leków przeciwbólowych, z laktacją nie było problemu, karmiłam od pierwszego dnia. Wg mnie bardzo ważne jest, by jak najszybciej się ruszać, tzn. już w łóżku jak przestaje działać znieczulenie, ruszać nogami, kręcić kółka stopami itp. I nie zwlekać z pionizacją. Ja wstałam po 6 godzinach i potem starałam się ruszać, nie polegiwać za dużo. Uważam, że to bardzo pomogło.
 
Ostatnia edycja:
Do góry