Hej laski
Ja tylko daje znak że nie rozpakowałam się i raczej długo to nie nastąpi - taki typ
Nastrój mam do banii - mąż wymaga ode mnie rzeczy niemożliwych - w domu 1500 rzeczy wymaga napraw a on tylko się na mnie ogląda i wytyka mi palcem czego JA nie zrobiłam a jego zdaniem POWINNAM.
Wzięłam się wczoraj za pieczenie sernika - w rezultacie byłam na zakupach, na kulkach z Patrykiem,poodbierałam dzieci ze szkoły - własne i sąsiadek, upiekłam sernik i podszykowałam obiad. No niestety nie umyłam kuchenki po sobie i cała draka była o to....mam go dość, naprawdę
Ja tylko daje znak że nie rozpakowałam się i raczej długo to nie nastąpi - taki typ
Nastrój mam do banii - mąż wymaga ode mnie rzeczy niemożliwych - w domu 1500 rzeczy wymaga napraw a on tylko się na mnie ogląda i wytyka mi palcem czego JA nie zrobiłam a jego zdaniem POWINNAM.
Wzięłam się wczoraj za pieczenie sernika - w rezultacie byłam na zakupach, na kulkach z Patrykiem,poodbierałam dzieci ze szkoły - własne i sąsiadek, upiekłam sernik i podszykowałam obiad. No niestety nie umyłam kuchenki po sobie i cała draka była o to....mam go dość, naprawdę