mama05
prrrryy szaaaalona :))
heloł 
)
Patik-tak ,ja wciąż w ruchu muszę być --taka natura) choć wczoraj do mnie dosiadł sie na kanapie leń haahahaaa..nawet kompa nie włączałam bo nic mi sie nie chciało --> i dobrze mi z tym było)
Joaś uściski dla krasnali)
Madlen
gratuluję czekam aż zaglądniesz do nas z fotkę Małej
Katrina
czy z palcem juz oki??
Azile
no w końcu
jak męża ręka??
Weroniczka ????????????
Pawimi dzięki za uściski):**
a lodówka gigant
Hana
?? tu się ....
tęskni sie tu
Vivienne
gratuluję i rozkładaj kocyk u nas)
tylko skoro dawno z nami pisałas to trzeba by sie przypomnieć)
skąd do nas nadajesz ??
i nie zamartwiaj się ...jedno poronienie nie musi oznaczać ,że bedzie powtórka..
trzymam &&&&!!
Stefaa
czy ja wiem ,czy jestem odważna z ta działalnością ...??
nie nastawiam sie na wielkie kokosy--> drugim Kulczykiem nie będę
ale będe miała to szczęście w życiu ,że będę robić to co kocham..i jeszcze przy tym zarobie to już w ogóle szaleństwooo hahahahaaa
rano po odwiezieniu dzieci pojechałam do miejscowości obok do lidla po spożywkę ...potem do domu rozpakować ..zjadłam sniadanko..wstawiłam pranie i o 10.00 byłam w pracy
w mojej niedługo byłej pracy)
wypiłam kawę z dziewczynami ..potem Karola zrobiła mi woskowanie całego bikini,nogi i pachy..i żeby nie było --> ja Jej tez
i tak sie zeszło do 13.00
wróciłam ,rozwiesiłam pranie na tarasie--> u nas dzis piekne słonko)
wciągnęłam kanapkę ,kończe herbate i po dzieci za godzinkę jadę ..
także ja zalatana --> wtedy czuje ,że żyję
nadal krece hula..waga sobie leci i niedługo czeka mnie wymiana garderoby) ale ....wyprzedaże coooraz bliżej hahahahaa
BUZIAKI SŁODZIAKI):*** {{}} CMOK ..
)Patik-tak ,ja wciąż w ruchu muszę być --taka natura
) choć wczoraj do mnie dosiadł sie na kanapie leń haahahaaa..nawet kompa nie włączałam bo nic mi sie nie chciało --> i dobrze mi z tym było)Joaś uściski dla krasnali
)Madlen
gratuluję czekam aż zaglądniesz do nas z fotkę Małej
Katrina
czy z palcem juz oki??
Azile
no w końcu
jak męża ręka??
Weroniczka ????????????
Pawimi dzięki za uściski
):**a lodówka gigant
Hana
?? tu się ....
tęskni sie tu
Vivienne
gratuluję i rozkładaj kocyk u nas
)tylko skoro dawno z nami pisałas to trzeba by sie przypomnieć
)skąd do nas nadajesz ??
i nie zamartwiaj się ...jedno poronienie nie musi oznaczać ,że bedzie powtórka..
trzymam &&&&!!
Stefaa
czy ja wiem ,czy jestem odważna z ta działalnością ...??
nie nastawiam sie na wielkie kokosy--> drugim Kulczykiem nie będę
ale będe miała to szczęście w życiu ,że będę robić to co kocham..i jeszcze przy tym zarobie to już w ogóle szaleństwooo
hahahahaaarano po odwiezieniu dzieci pojechałam do miejscowości obok do lidla po spożywkę ...potem do domu rozpakować ..zjadłam sniadanko..wstawiłam pranie i o 10.00 byłam w pracy
w mojej niedługo byłej pracy
)wypiłam kawę z dziewczynami ..potem Karola zrobiła mi woskowanie całego bikini,nogi i pachy..i żeby nie było --> ja Jej tez
i tak sie zeszło do 13.00
wróciłam ,rozwiesiłam pranie na tarasie--> u nas dzis piekne słonko
)wciągnęłam kanapkę ,kończe herbate i po dzieci za godzinkę jadę ..
także ja zalatana --> wtedy czuje ,że żyję
nadal krece hula..waga sobie leci i niedługo czeka mnie wymiana garderoby
) ale ....wyprzedaże coooraz bliżej hahahahaaBUZIAKI SŁODZIAKI
):*** {{}} CMOK ..
az czaszku zaczyna ćmić
---ehhh te kobity........--od tego 'nie mam co na siebie włożyć' to się szafa nie zamyka
duza lodóweczka--ładnie tam wszystko naszykowałaś;-)
nienawidze poniedzialkow po dlugim swiatecznym weekendzie. Moje dzieci chyba tez nie bo marnie im sie do szkoly dzis wstawalo :-( Ide...mam duzo roboty tylko wpadlam sie przywitac, linka wstawilam do zdjec na 
